A oto okładka filmowego wydania Morza Potworów! Premiera 14 sierpnia!
o autorze
powiązane posty
Komentarze
Zostaw komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Copyright © 2016 by Rick Riordan Blog - Wszelkie prawa zastrzeżone
powered by 
Prezentuje się świetnie 😉
Niezłe. Dobrze się prezentuje. Mam nadzieję, że film będzie fajny, z efektami specjalnymi 😀
Ekstra!!!:D Już nie mogę się doczekać.
Czy tylko mnie nie podoba się ten film? -,- W sensie jako sam film, jest spoko, ale jako ekranizacja książki to jestem załamana!
Jak oglądałam trailer, to po prostu dostałam prawie zawału. No bo jak można tak odbiegać od książki?! Ale chcę zobaczyć film, wtedy będę mogła dokładnie ocenić, co jest ok, a co schrzanili.
Podpisuję się rękami i nogami. Jeszcze teraz Logan włosy ściął. Poracha. Dobrze przynajmniej, że Alexandra będzie miała blond włosy.
Przynajmniej odbiega mniej niż Złodziej Pioruna, prawda? 😀
Trzeba patrzeć optymistycznie 😀
No przynajmniej. jednak ja jestem całkowitą przeciwniczką filmowej Annabeth. Jak Percy i Grover ujdą, to Annabeth jest beznadziejna. Przeciwieństwo Annabeth z książki…
Jest taka okropnie … męska, prawda?
Dokładnie! Annabeth z książki jest odważna i nie taka za bardzo dziewczęca, lubi postawić na swoim, jest uparta ale się nie narzuca i nie jest taka sztywna jak ta w filmie.
Dlaczego Logan obciął włosy??????????????!
RYCZĘ ;________ ;
Jestem z Tobą! ;______________________;
Ja tez .-.
Cóż, nic innego mi nie pozostaje jak tylko czekać na 14 sierpnia.
Ja czekam tylko na to, żeby porównać do książki i zobaczyć jak rozwalili. Przepraszam, nie mogę znieść, że tak dobrą książkę, zekranizowali w ten sposób. Połowa moich znajomych zna film, książki nie i dziwią mi się, co mi się w ‚tym całym Percy’m’ podoba -,-
Ja w ogóle myślę, że oni spieprzyli oba te filmy. Po pierwszej części prawie dostałam załamania nerwowego. Annabeth ma brązowe włosy, Grover jest Afroamerykaninem, do tego jakaś karykatura domków obozowych… Matko… Jak tak można zepsuć taką fajną książkę?! Oglądałam zwiastun drugiej części. Grover jest w obozie, a przecież to z jego powodu Percy wyjechał. Clarisse tak na dobre to pojawiła się dopiero teraz. Straszne!
Powiem szczerze, ta oładka nie zachwyca. Wręcz odwrotnie ;___; . Może mnie zaskoczy pozytywnie, ale nie sądzę….
Złodziej pioruna odbiega od książki. I to bardzo. Percy- jakiś taki mało… nie wiem. Brakuje mi coś w nim. Annabeth- brązowe włosy, i do tego proste. Nie było Clarisse. Grover- jakiś przygłup. Całkowicie inna bitwa o sztandar. Dziwny Luke. Nie było ważnych momentów, jak np. Grover prawie wleciał w tą otchłań, przez te latające sandały, Luke, wypuszczający tego skorpiona do Percy’ego. I wiele innych.
Druga część- Morze Potworów. Prawie dostałam zawału, jak zobaczyłam, że: Grover jest w obozie, oni nie są na statku, tylko w jakiejś małej łódce przy scenie z Charybdą. Sposób zabicia byka mnie przeraził. Ja czekam do 14 sierpnia na to, aby ocenić, jak bardzo schrzanili naprawdę dobrą książkę. Okładka jest ciekawa, ale coś czuję, że film taki nie będzie.
Złodziej Pioruna mi się podobał, ale nie jako EKRANIZACJA książki, tylko po prostu jako film, który wyprodukowali. Zwykły film, jakby nie był oparty na książce.
Jestem ciekawa, czy i Morze Potworów okaże się porażką, jeśli chodzi o EKRANIZACJĘ książki.
*czegoś a nie coś 😀
Popieram. Jest mi cholernie szkoda, że większość osób uważa film za ekranizacje. A książka zasługuję na na prawdę zajebisty film. A nie to coś. To jest dobry, fajny film pod warunkiem, że nie jest ekranizacją. Bo wtedy jego ocena leci w dół na łeb i szyję.
Zgadzam się z siostrzyczką, choć powiem obiektywnie – dopiero jak przeczytałam książkę, to dojrzałam jak bardzo schrzanili pierwszą część. Bo ja osobiście najpierw film obejrzałam i jeszcze wtedy nic nie wiedziałam o mitologi, to był niezły. Ale teraz? Beznadziejny. Wydaje mi się, że II część nie może być, aż tak okropna jak I, więc czekam, aby porównać.
Czy jestem jedyną osobą, która nie hejci na lewo i prawo ekranizacji „Złodzieja Pioruna”? Bo mi się tak wydaje =.=
Mi się on podobał. Ba! Jest to nawet jeden z moich ulubionych filmów. Odbiegał od książki, co nie zmienia faktu, że był okej. Jako film, nieoparty na niczym, mi się podobał. Zwiastun do „Morza Potworów” też bardzo mi się podoba, już nie mogę doczekać się premiery. I odbiega mniej od książki, niż poprzednia część! I ma lepsze efekty specjalne, dorzucę. Chciałabym go czym prędzej zobaczyć. Będę oryginalna i shejtuję okładkę: nie podoba mi się Annabeth. Ogółem w zwiastunie była ładna, w tym filmie też jest. Ale na tej okładce zbyt obrobili ją komputerowo. Wystarczy spojrzeć i widać sztuczność. Źle to wypada przy naturalności Percy’ego i Grovera. Z kolei oni prezentują się bez zarzutu.
Mi się bardzo podoba. Moim zdaniem Aleksandra Daddario PASUJE do Ann. Choć nie mogę przeżyć, że Logan ściął włosy :/
Zgadzam się z Chione, film był dość fajny.
Ten film powinien być traktowany jako ADAPTACJA, a nie EKRANIZACJA książki! Miałam to w szkole i właśnie ludzie często używają obu wyrażeń względem filmu opartego na powieści, mimo, że znaczą coś kompletnie innego.
Pierwsza część jakoś mnie specjalnie nie zachwyciła, po prostu kolejny przeciętny film, nic nie wnoszący do mojego życia. Wbrew pozorom takie też trzeba oglądać xD
Mam nadzieję, że Morze Potworów zostanie mi w pamięci na dłużej niż Złodziej Pioruna. Przy okazji muszę przyznać, że trailer mi się spodobał 😀
Oglądałem zwiastun i powiem: Super