Też się załapałam na kilka wyróżnień, ale nigdy nie przypominam sobie, żebym w konkursie plastycznym zajęła pierwsze miejsce. Raczej lepiej idzie mi pisanie.
Rea- dobra
Mój pies, Draco, jest dwuletnim psem rasy beagle, jego imię nie pochodzi od Draco Malfoya, a to po łacinie oznacza „smok”
jest tchórzem, umie rózne sztuczki, umie też nieźle mnie wnerwić, ale ie jestem w stanie się na niego dlugo gniewać
Ja wygrałam kiedys rower, ale mi go ukradli xP
Powodzenia Filio w pisaniu ^^
Co do rysowania, to witaj w klubie, Myksa – tez odkąd potrafiłam wziąć ołówek do łapy 😉
hermesowa21: beagle sa bardzo ruchliwe, prawda? :3
Maya- uroczy roczny mały czarny kundelek ze schroniska. Bardzo ruchliwe o wesołe stworzenie. Kocha ludzi, a zwłaszcza tych którzy ją kochają. Kocha jeść. Umie komendy: siad I na miejsce, a jak jej się chce to jeszcze łapa I leżeć. Kocham ją nad życie, a ona mnie. Mogę jej wszystko powiedzieć 😉
Pegaz- nawet nie wiesz jak bardzo XD zwłaszcza tu a wsi, jak wpadnie za tropem w pole kukurydzy to potrafi tam siedzieć dziesięć miut, ale i tak jest dziwe to, że Draco bardzo sie pilnuje i nie ucieka, co jest rzadkoscią wśród tej rasy
Ja mam 3 psy i kota ^^
Tina – skundlony owczarek niemiecki, znajda, aktualnie ma 1,5 roku. jest nad wyraz inteligentna! Zna mnóstwo sztuczek (sama ja szkole ^^). Potrafi: siad, leżeć, daj łapę, przybij piatke (jest róznica między tymi dwoma komendami!), przybij dziesiątkę, slalom między nogami, skacze na komende „hop”, umie dotknąc łapą to co wskażę palcem (targetowanie) a teraz uczę ją komendy ‚a kuku!’ (taka zabawa) i daj głos ^^.
Luna – roczna suczka berneńskiego psa pasterskiego. W przeciwieństwie do Tiny, strasznie głupia XD
Lucky – 2 miesięczny syn Tiny – gryzoń jakich mało
Wacek – 13-letni kocur, dachowiec. Mój pierwszy zwierzecy członek rodziny.
Rea: Hogwart to jest i w Polsce 😛 nie dokładnie taki sam ale dostaje szaty, jestes przydzielana do domów i uczęszczasz w lekcjach takich jak, np.: numerologia x3
Pegaz- nie powiem, mieliśmy kilka problemów: pierwszego dnia zachorował, bo baba w sklepie sprzedała złą karmę, zjadł pilota, nowiutki mój telefon, nowe buty mamy, poobgryzał meble, zasikał cały dywan, wlazł pod wannę i nie umiał wyjść…ale to wszystko jak był mały, teraz sie TROCHĘ uspokoił. Bardzo lubi ołówki i długopisy 😉
Witam wszystkich. Właśnie nie dawno wróciłam z wakacji i było świetnie:). A zwierząt to ja mam sporo. Dwa pieski, dwa koty, trzy gołębie oraz ponad sześćdziesiąt sztuk bydła, no i jeszcze kury do tego i jakiegoś obcego kota.
Fajnie jest samemu uczyć zwierzaka, wiąże się wtedy między wami więź ^^
Rea: pomazyc można, bo patrząc na to realistycznie to nie ma szans, za dużo pieniędzy by zeszlo, co innego wynajęcie domków nad jeziorem i zorganizowanie takiego obozu czy coś 😉
Pegaz- ja też sama tresowałam Draco, niesamowity on jest, piątke nauczyl się przybijac w jeden dzień, jak zresztą każdą sztuczkę
Claire- twoje bylo opko Kwiat Życia??
Ja za to zabieram się za pisanie 😀 Biorę ze sobą notesik i pewnie będę notować.
A ja mam całą szafkę narysowanych przeze mnie komiksów
Od dziecka- odkąd mogłam wziąć kredkę,w dłoń 😉
A może teraz pogadamy o naszych zwierzakach
FILIO!!! Matko, myślałam, że już się nie „zobazymy” przed wyjazdem
Też się załapałam na kilka wyróżnień, ale nigdy nie przypominam sobie, żebym w konkursie plastycznym zajęła pierwsze miejsce. Raczej lepiej idzie mi pisanie.
😀 też tak myślałam, ale udało mi się szybciej spakować. I dostałam Twoją wiadomość na gg 😀
Odpowiadam więc: „Nie dziękuję xD”
Rea- dobra
Mój pies, Draco, jest dwuletnim psem rasy beagle, jego imię nie pochodzi od Draco Malfoya, a to po łacinie oznacza „smok”
jest tchórzem, umie rózne sztuczki, umie też nieźle mnie wnerwić, ale ie jestem w stanie się na niego dlugo gniewać
Mi też lepiej idzie pisanie.
Jak ja lubię te imię ^^ zresztą Twojego pieska też – świetne sztuczki razem robicie.
Ja niestety zwierząt nie mam, więc za wiele Wam nie powiem. Czasem wychodzę na spacer z koleżanką i jej psem – Luną.
Ja mam rybki i ostatnio 3 dzikie koty na działce
Ja wygrałam kiedys rower, ale mi go ukradli xP
Powodzenia Filio w pisaniu ^^
Co do rysowania, to witaj w klubie, Myksa – tez odkąd potrafiłam wziąć ołówek do łapy 😉
hermesowa21: beagle sa bardzo ruchliwe, prawda? :3
Ja mam zikiego rasy west highland wite terier i dalmatynke Albe oraz kotata triystana jest jeszcze pies frycek
Maya- uroczy roczny mały czarny kundelek ze schroniska. Bardzo ruchliwe o wesołe stworzenie. Kocha ludzi, a zwłaszcza tych którzy ją kochają. Kocha jeść. Umie komendy: siad I na miejsce, a jak jej się chce to jeszcze łapa I leżeć. Kocham ją nad życie, a ona mnie. Mogę jej wszystko powiedzieć 😉
Pegaz- nawet nie wiesz jak bardzo XD zwłaszcza tu a wsi, jak wpadnie za tropem w pole kukurydzy to potrafi tam siedzieć dziesięć miut, ale i tak jest dziwe to, że Draco bardzo sie pilnuje i nie ucieka, co jest rzadkoscią wśród tej rasy
Hmm….. wiecie co przyszedł mi taki pomysł, że fajnie by było założyc obóz herosów tylko blogowicze mieliby wstęp a adminka byłaby dyrektorem
Pegaz tylko jak ty rysujesz, a jak, rysuję ja? Ty świetnie, ja fan fatal
Rea- moja mama chciała westie, a tato jack russel teriera, a ja sie upałam na beagle i tak oto, jest DRACO
Mója, też, jest energiczna
Rea fajny pomys:-D
A ja nie mam zwierzątka
Pegaz – uu, szkoda, że Ci ukradli.
A ja sobie właśnie przypomniałam, że zajęłam pierwsze miejsce, ale z grafiki komputerowej.
Hermesowa21 wymienilas 3 z moich ulubionych ras!
Ja mam 3 psy i kota ^^
Tina – skundlony owczarek niemiecki, znajda, aktualnie ma 1,5 roku. jest nad wyraz inteligentna! Zna mnóstwo sztuczek (sama ja szkole ^^). Potrafi: siad, leżeć, daj łapę, przybij piatke (jest róznica między tymi dwoma komendami!), przybij dziesiątkę, slalom między nogami, skacze na komende „hop”, umie dotknąc łapą to co wskażę palcem (targetowanie) a teraz uczę ją komendy ‚a kuku!’ (taka zabawa) i daj głos ^^.
Luna – roczna suczka berneńskiego psa pasterskiego. W przeciwieństwie do Tiny, strasznie głupia XD
Lucky – 2 miesięczny syn Tiny – gryzoń jakich mało
Wacek – 13-letni kocur, dachowiec. Mój pierwszy zwierzecy członek rodziny.
Rea – a o co Ci dokładnie chodzi z tym obozem?
Dzięki. Kurcze! jest Hogwart na florydzie a nie ma obozu!
hermesowa21: to super, beagle to takie radosne psiaki ^^ stereotypy mówią także, że nie należą do posłusznych pupili ;P
Filio: no to gartuluje wygranej 😀
Chodzi mi o to a byśmy wybudowali własny obóz taki jak w percym!
Draco, tak się nauczył, że jak przychodzą goście, to on siada koło stołu i prosi o jakiś kąsek, ale goście są niugięci 😉
Fajne zwierzątka! Ja też sama uczę Maye
Pegaz – fajnie, że masz tyle zwierzątek 😀
Rea: Hogwart to jest i w Polsce 😛 nie dokładnie taki sam ale dostaje szaty, jestes przydzielana do domów i uczęszczasz w lekcjach takich jak, np.: numerologia x3
A ty pegaz co sądzisz o pomyśle z obozem?
Tylko jako kundel, który ma z sobie sporo z pinczera nie jest zbyt mądra. Znaczy jest, ale na, swój sposób (np. Wie kiedy sie o niej mówi)
Serio Pegaz? A gdzie?
Pegaz- nie powiem, mieliśmy kilka problemów: pierwszego dnia zachorował, bo baba w sklepie sprzedała złą karmę, zjadł pilota, nowiutki mój telefon, nowe buty mamy, poobgryzał meble, zasikał cały dywan, wlazł pod wannę i nie umiał wyjść…ale to wszystko jak był mały, teraz sie TROCHĘ uspokoił. Bardzo lubi ołówki i długopisy 😉
Witam wszystkich. Właśnie nie dawno wróciłam z wakacji i było świetnie:). A zwierząt to ja mam sporo. Dwa pieski, dwa koty, trzy gołębie oraz ponad sześćdziesiąt sztuk bydła, no i jeszcze kury do tego i jakiegoś obcego kota.
Fajnie jest samemu uczyć zwierzaka, wiąże się wtedy między wami więź ^^
Rea: pomazyc można, bo patrząc na to realistycznie to nie ma szans, za dużo pieniędzy by zeszlo, co innego wynajęcie domków nad jeziorem i zorganizowanie takiego obozu czy coś 😉
Eh 😀
Witaj Claire 😀
Myksa: zaraz znajde Ci link, daj mi chwilkę 😉
Z sikaniem Mayi to dużych problemów nie mieliśmy. Od razu nauczyła się sikać na gazety, a miesiąc później wołała już, że chce na, dwór.
Pegaz- ja też sama tresowałam Draco, niesamowity on jest, piątke nauczyl się przybijac w jeden dzień, jak zresztą każdą sztuczkę
Claire- twoje bylo opko Kwiat Życia??
Tak a co?
Wróciłam
Ehem..ak to co? Mam nadzieję, że wysłałaś pierwszy rozdział 😀
Myksa: np: nazywa sie to letnia Szkoła Magii, wpisz sobie w google ^^ http://www.harrypotter.org.pl/index.php?pokaz=lsm
* jak nie ak
Cechą, szczególną Mayki było to że przez pewien miesiąc (bodajrze październik) rosła z conajmniej 1 cm ciebie ciennie! Normalnie rosla w oczach!
Dobra, już za chwilę (albo potem) wpisuje
hermesowa21: ja Tinie nie mogłam sie nadziwić, ona nauczyła sie 3 komend jednego dnia, byłam wtedy w ogromnym szoku :>
Jeszcze tego nie zrobiłam, bo jakoś ostatnio nie było czasu ale postaram się je wysłać:).