No dobra. Musieliśmy się czołgać, smariwali nas pasta, buli po dupach płetwami, skakaliśmy przez przeszkody, xhodzilsmy po szyszkach I tp materialach. Potem była przysięga. Niezłe było to, że starsi oboziwicze którzy nas chrzcili przebrali się za gerckich bogów
Zostałam ochrzczona przydomkiem szalone łóżko (nie moja wina, że najlatwiej rxucic ciuchy na łóżko)
Myksa, to brzmi jak obóz harcerski 😀 Tez miała taki chrzest kurde, ile ja miałam wtedy lat, z 12? nawet mniej z 8 potem to juz sama takich chrztów udzielałam >D
mnie lali pokrzywami po plecach i jeździli mną po łóżku polowym pełnym szyszek *ah moje biedne poszarpane plecy*, również łaziłam po szyszkach *później juz dla przyjemności XD* i również miałam ohydna papkę. Wrzucali mnie do jakiej wody z glonami, chodź prędzej to było błoto… Musze se przypomniec co jeszcze..
Było, choć taki jeden Patryk się poryczal. Ale on jest po prostu dziwny. Całuje, się z chlopakiem, a jak trener go nakrył I spytal co robią to powuedzial że się seksują I jadl chipsy ze śmietnika
ja i reumatyzm to słowa, które nie powinny występować w jednym zdaniu xD. Chyba by mnie szlag trafił; ja muszę być w ciągłym ruchu bo dostaje świra x_x (chyba, że rysuje, czytam lub piszę, itp.)
A czytałaś moje opka? Tak z czystej ciekawosci pytam
No widzisz
Nie czytałam
To cosiek. Na opiwiadał mi głupot o całowaniu, laniu wodą I publicznym sikaniu
Witajcie herosi 😀 O czym korespondujecie? :3
Szkoda. Jeśli Ci się chce to było by mi miło jakbyś przeczytała. Ale nue zmuszam
Co ty? Serio? 😮
No. Nawet mnie oprowadził po torze,.tylko z fałszywymi opisami
Ok moze wniedalekiej przyszlosci to przeczytam
Hej Pegaz, gadamy o moim obozowym chrzcie
Dlaczego Oklarisse, nie Clarisse?
Sie masz Pegaz
Heja.
Siema Sog! Robi się nas sporo 😉
O czym rozmawiacie?!
Glupia literówka juz poprawiłam @&%#*komputer
O moim obozowym chrzcie
#*¥%£%%*₩%&@%$£₩¥€%#$!!!!!!
Ja będę zapewne długo – jestem osobnikiem nocnym jak nietoperz czy sowa XD” I jestem w trakcie rysowania obrazka na bloga 😉
To opowiadaj dalej Myksa 😀
Nienawidze tej kupy złomu!!!!!!!!
Ja też. A jak na nim było?
No Myksa opowiadaj
Clarisse nie denerwuj się. Przez komputer siostry nauczyłam się cierpliwości. Potrzebuje dziesięć minut na otworzenie internetu.
Mykas opowiedz bo mnie ciekawość zżera.
Sog jak tam koty? Moje poszły spac o 19 i chyba nie zamierzają wstać;)
No dobra. Musieliśmy się czołgać, smariwali nas pasta, buli po dupach płetwami, skakaliśmy przez przeszkody, xhodzilsmy po szyszkach I tp materialach. Potem była przysięga. Niezłe było to, że starsi oboziwicze którzy nas chrzcili przebrali się za gerckich bogów
Zostałam ochrzczona przydomkiem szalone łóżko (nie moja wina, że najlatwiej rxucic ciuchy na łóżko)
Tak tylko tobie nie zmienia słów i nícka
A o całowaliśmy kolano trenera I jedlusmy ohydna papke
Bo jestem zalogowana
Ja mam już niestety jednego. Rozdaliśmy je. Są na wsi. Ale Milka u wszystko dobrze już śpi.
Myksa, to brzmi jak obóz harcerski 😀 Tez miała taki chrzest kurde, ile ja miałam wtedy lat, z 12? nawet mniej z 8 potem to juz sama takich chrztów udzielałam >D
Ja tez ale ten @&%#₩*%% złom mi wsystko przestawia
Uuuuu… Moje chrzty to przy tym nic.
Myksa to fajnie miałaś ja jak miałam chrzest to wszyscy mieli na sobie coś związanego z woda a osobami które nas „chrzciły” był posejdon z żoną
Duzo ludzi
Fajnie Wilki888.
Taki Szymon przebrał się za Hadesa I przyczepił do, swojej szaty wstążkę z napisem ostatnie pożegnanie
To obóz pływacki
Mykas musiało być zabawni.
mnie lali pokrzywami po plecach i jeździli mną po łóżku polowym pełnym szyszek *ah moje biedne poszarpane plecy*, również łaziłam po szyszkach *później juz dla przyjemności XD* i również miałam ohydna papkę. Wrzucali mnie do jakiej wody z glonami, chodź prędzej to było błoto… Musze se przypomniec co jeszcze..
Hmmmmm
Pegaz przynajmniej nie będziesz miała problemu z reumatyzmem.
Było, choć taki jeden Patryk się poryczal. Ale on jest po prostu dziwny. Całuje, się z chlopakiem, a jak trener go nakrył I spytal co robią to powuedzial że się seksują I jadl chipsy ze śmietnika
ja i reumatyzm to słowa, które nie powinny występować w jednym zdaniu xD. Chyba by mnie szlag trafił; ja muszę być w ciągłym ruchu bo dostaje świra x_x (chyba, że rysuje, czytam lub piszę, itp.)
Ble ten patryk to oblesniak
No dobra muszę isc bic kolejny rekord szybkiego prysznica
Nie mój pradziadek biczował się pokrzywami. Pomaga to w krążeniu krwi.
Powodzenia Myksa ;3
EEhh
Przynajmniej skóra się uodparnia później na pokrzywy i nie parzy tak bardzo jak przeciętnego człowieka ^^.
Hejka ( z powrotem 😉 )