…który i tak pewnie znacie, a jak nie znacie – przeczytajcie w książce. Tu będzie wersja skrócona: poszedłem za panią Dodds do galerii grecko-rzymskiej (pamiętacie, że akcja działa się w muzeum?), po czym ona zmieniła się w potwora i ja ją „zniknąłem” za pomocą długopisu.
O bogowie (greccy), jak to dziwnie brzmi… Ten długiopis, to mój miecz – Orkan. Wtedy jeszcze nie był mój, a o tym, czyj był na samym początku, dowiecie się w „Klątwie Tytana”. W każdym bądź razie, jeśli ktokolwiek będzie Wam wmawiał, że właściwym sposobem „uruchamiania” tego miecza jest kliknięcie – nie wierzcie. W końcu miecza się dobywa, a nie pstryka :/ A poza tym czekam na film z ogromną ciekawością 😉
(A wracając jeszcze do pani Dodds, to TUTAJ znajdziecie opis, z jakiego rodzaju potworem miałem do czynienia)
No z tym klikaniem to wybitny kit.
A co do filmu to pomimo iż nie przepadam za ekranizacjami bo zazwyczaj nijako mijają się z celem, ten będzie na prawdę świetny ^_^
W książce w ogóle było, że on go odtykał, że tak to ujmę, ale co tam XD
Na film też czekam i codziennie sprawdzam repertuar kina ( fil już mają w bazie). Tylko szkoda że dużo zmienione będzie.. ;/
Przepraszam, film * żeby nie było że feel xD
Roxy – dobywał z zatyczki 😛
Betka – ja właśnie czekam na różnice – porównywanie może być ciekawe 😉
Ej, może to trochę wcześnie, ale wiecie może czy będzie Morze Potworów(film)?
Z tego co mi wiadomo, co słyszałam i gdzieś przeczytałam to chyba już myślą nad kręceniem Morza Potworów, ale nie jestem pewna tego na 100 % ^^
Myślę, iż powinni zrobić – no bo co, skończą na jednej części? 😀
A co do tego mieczo-długopisa i właściciela, to się zapytam, czy Admin czytał kolejne części? xD
No, ale wiecie, mogą zrobić tak jak z Eragonem…a tam grał Garrett Hedlund, mój drugi Bóg XD
Wtedy film nie wypalił i nie nakręcili już drugiej części…ale z tego co wiem, to ten film wypalił i to baaaardzo!
troche głópio z tym filmem wyszło chodzi mi o te erynie w filmie powiedzieli ze to furie a z tego co przeczytałem furie to rzymskie odpowiedniki erynii :
jacie film to byla totalna klaaaaaaaaaaaaaaapa. nic a nic nie wspomnieli o aresie (i clarrise) i przez caly film zdobywali perly takze strasznie przerobione i prawie ze zupelnie nie zwiazane z ksiazka…….
Film był okropny! Jak mają kręcić takie gówna, to już lepiej rzeby nic nie kręcili.