A więc tak. Kocham Grecję i mitologię grecką dlatego też po oglądnięciu filmu ‘’Immortals’’ wpadłam na pomysł by napisać od nowa historię na jego podstawie. Moją bohaterką jest siedemnastoletnia Fedra. Wygląd Fedry opisałam na podstawie wyglądu Ateny w tym filmie, właściwie wszyscy Bogowie wyglądają identycznie jak w filmie. No oczywiście Ares też Jeżeli ktoś jest ciekawy jak wyglądają to aktorka, która w mojej książce wciela się w Fedrę to Isabel Lucas, zaś w Aresa Daniel Sharman
To tylko urywek ich dialogu Chciałabym dowiedzieć się co sądzicie o pomyśle i o moim stylu pisania. Tytuł ‘’książki’’, która obecnie liczy sobie około 356 stron to ‘’Ambrozja’’.
Dedykacja dla wszystkich blogowiczów :*
Buziaki, kochani!
****
Równocześnie, jak kukiełki pociągnięte tym samym sznurkiem, odwrócili się ku sobie, otwierając usta.
-Czy ty się… – powiedzieli jednocześnie i urwali speszeni. Ich dłonie, spoczywające na krawędzi, zetknęły się palcami, lecz żadne z nich nie cofnęło ręki.
-Co chciałaś powiedzieć?
-Nie…n.nic. – wymamrotała.
-A ja chciałem spytać, czy się jeszcze gniewasz.
Nie wiadomo jakim sposobem jego palce, nagle przykryły palce Fedry.
-Co to jest? Muszę Cię ciągle widzieć…ni wiem dlaczego. – szepnął Ares rumieniąc się leciutko. – Pragnę Cię…chronić.
-To miło z Twojej strony, że chcesz nade mną czuwać. – rzekła drżącym głosem po chwili milczenia; była pewna, że z jej policzków został już tylko popiół.
Ares uśmiechnął się i spuścił wzrok.
-To dlatego, że..hm – znów się zarumienił, co trudno było dostrzec na jego złotawej, iskrzącej się skórze – Coraz trudniej jest mi trzymać się z daleka od Ciebie.
Spojrzała na niego zza zasłony złotych włosów, czując jak serce zaczęło jej bić szybciej.
-Wiesz, czasami się zmuszam, ale… – przymknął oczy – ostatnio jakoś nie daję rady.
-To się nie zmuszaj. – szepnęła. Roześmiał się cicho, dźwięcznie i pomyślała, że jeszcze nigdy nie słyszała tak pięknego śmiechu.
-Tak, dobry pomysł. Od dzisiaj będę twoim cieniem. Uważaj, bo już się ode mnie nie uwolnisz!
Puściła mimo uszu ostatnią uwagę.
-Nie jesteś taki jak sądziłam. – rzekła, po dłuższej chwili milczenia. Spoważniał nieco.
-To znaczy?
Zastanowiła się chwilę nad odpowiedzią.
-Nie tak wyobrażałam sobie boga wojny. Myślałam o kimś bardziej okrutnym, zadufanym w sobie. Jesteś taki…ludzki.
Zmarszczył nos, patrząc w dal.
– To dobrze czy źle?
Teraz to Fedra się roześmiała.
-To zależy. Łatwiej mi z Tobą rozmawiać, ale jednocześnie czuję się skrępowana twoją bezpośrednością i otwartością. – odparła wreszcie. Posłał jej buńczuczny uśmiech.
-Skrępowana mówisz? Hm, ciekawe. – powoli ściągnął z głowy potężny, złoty hełm i odłożył go na bok, po czym przeczesał palcami kasztanowe, falowane włosy.
-Co w tym ciekawego?
-Sam nie wiem. Intrygujesz mnie, Fedro. Jesteś inna niż przeciętni śmiertelnicy.
Zmarszczyło brwi uśmiechając się lekko.
-No w końcu jestem wybranką bogów. – zażartowała. Ares też się uśmiechnął ukazując idealnie równe i białe zęby.
-No tak.
Zapadła niezręczna cisza. A potem Ares spojrzał w jej stronę; w świetle gwiazd wydał jej się jeszcze piękniejszy. Pochylił się ku niej i owionął ją zapach bzu i miodu. Serce Fedry przyspieszyło.
– Aresie!
Odskoczyli od siebie równocześnie, chłopak odchrząknął zmieszany.
-Tak już idę, Ateno. – uśmiechnął się unikając wzroku Fedry – Zobaczymy się później.
A potem wstał i najzwyczajniej w świecie, odszedł w stronę pałacu olimpijskiego a jego długa, szkarłatno – złota peleryna ciągnęła się po ziemi.
Opko super! Pisz dalej! Najlepszy fragment : -Nie…n.nic. – wymamrotała.
PIERWSZA!
Umówimy się tak: Ty to wydasz, a ja przeczytam i zaliczę do jednych z ulubionych książek, hm? ^^
To było BOSKIE.
DAWAJ KOLEJNE.
EXTRA, EXTRA nie mogłam się oderwać
SUUUUPER 😀 😀
ja chce przeczytac twoją książke 356 stron boskiej rozkoszy Ooo ^^
szybko wysyłaj kolejny fragment bo inaczej …
lubie twoją bohaterke 😀
Prześlij całość. Już. Teraz. Zaraz. NATYCHMIAST!
Prześlij całość. Już. Teraz. Zaraz. NATYCHMIAST! CHCĘ WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Świetne! Strasznie mi sięę podoba!
Wysyłaj więcej!
JUŻ!
Filmu nie oglądałam, ale to się nadrobi. Pewnie wtedy dopiszę jeszcze jakieś moje przewidywania co do fabuły, ale na razie: masz bardzo przyjemny i lekki styl pisania, więc dalsze publikowanie na blogu jest jak najbardziej wskazane. 😀
o kurde, ale fajne 😀 aż obejże ten film. I czekam na reszte opowiadania
hmmm… chyba zapropnuje ci to samo co zaproponowała ci pallas … i dorzuce sie do błagań pieska … w sumie to tu nie ma nic do dodania … a nie nie ma iż to jest ZAJEBISTE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
hmmm… chyba zapropnuje ci to samo co zaproponowała ci pallas … i dorzuce sie do błagań pieska … w sumie to tu nie ma nic do dodania … a nie jednak mam : wiedz iż to jest ZAJEBISTE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
hmmm… chyba zapropnuje ci to samo co zaproponowała ci pallas … i dorzuce sie do błagań pieska … w sumie to tu nie ma nic do dodania … a nie jednak mam : wiedz iż to jest ZAJEBISTE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa i wszelkie miłe komentarze, jesteście kochani! :*
W poniedziałek powinien się pojawić następny fragment, w którym znajdziecie właściwie tylko opisy bogów ale w sumie o to mi chodziło ;p
Pozdrawiam!
Fajne. MASZ NAPISAĆ CD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzieki
superowe czekam na wiecej
Nie, nie, nie!
Opo jest za KRÓTKIE!!!
Ledwo się wczułem.
No, bo co to ma być: trzymają się za ręce, zaczynają rozmowę, napięcie powoli rośnie, rośnie, uwaga za chwilę coś będzie…
A tu BĘC!
Koniec.
Rób dłuższe, a nie będę się miał czego przyspawać ;-).
Jeśli uraziłem Cię tym komentarzem, zignoruj go, ale ja chcę tylko aby każdy pisał coraz lepiej, więc nie zrozum mnie źle.
Jesteś geniuszem!
Perdiks 😀 Dzięki za komentarz, nie obraziłam się! Postaram się pisać dłuższe kawałki 😛
Dziekuje i pozostalym :*
GE-NIA-LNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!