Ten wierszyk dedykuję Pallas „Ati” Atenie. Mam nadzieję, że się jej spodoba.
Chione
„Hekate”
Czarne włosy na wiatr wystawiła…
Maskę wyniosłą i pełną magii,
Na moment odrzuciła…
Jej duże oczy spoglądają smutno…
Już nie patrzą, ani trochę butno…
Smutna bogini nie wie co ma robić…
Już ludziom magii jej nie potrzeba…
Sami znaleźli magię,
Że każde jabłko samo szybciej dojrzewa…
Już im magiczka wcale nie potrzebna…
Zapomniana, w kąt rzucona…
Już jej świątyni nikt nie buduje…
Już jej ołtarzy w domach zabrakło…
A bogini łez niestety brakło,
By tych co nie wierzą potopić mogła.
I dotąd, by choć raz zejść na ziemię
Się nie przemogła.
Więc siedź sobie, siedź,
boginio leniwa i przeklęta.
Wszyscy o tobie zapomnieli.
Jak na ziemię zejdziesz,
To nikt cię tam już nie pamięta.
Wiem, ten wiersz był do kitu, ale chciałam jakiś napisać, przed wyjazdem, a weny na wiersze nie miałam.
Pozdrawiam
Chione
Świetne!!! Dziękuję za dedyczkę! 😉 Naprawdę super, nie wiem, co Ty widzisz w nim złego. ^^
Co ja widzę w nim złego? Brak rymów :(.
Dziękuję Ci, Ati ;).
Super! Ciekawe i naprawdę fajnie napisane 😀
Fajnie, że Ci się podoba :).
Geniusz jak zwykli WoW tojuż 16? Gratuluję i czekam na więcej. 😀
Nie, Ann. To osiemnasty, albo dziwiętnasty :D.
Wow! Ten wiersz jest cudowny. Masz talent
Dzięki, Czekoladko ;).
Dziewczyno, nie wiem czego ty od siebie chcesz. Piszesz genialne opowiadania, świetne wiersze i ciągle narzekaż. Troche samozadowolenia!
PS Intryguje mnie znaczenie przyimka „butno”. 😀
Magiap, ja naprawdę mogłam napisać ten wiersz lepiej. Czuję to. A tak w ogóle, to dziękuję bardzo :).
Magiap, ja naprawdę mogłam napisać ten wiersz lepiej. Stać mnie na o wiele więcej :).