Omamy czy prawda
Przepraszam, że krótkie ( proszę o wyrozumiałość).
Najprawdopodobniej następne części „Bogini Herosów” i druga seria „Ostatniej córki księżyca” pojawi się pod koniec lipca. Tą część dedykuję mojej kuzynce od strony matki rok ode mnie młodszej Klaudii Katarzyny.
– Kora139 do wieży jesteśmy nad Long Island – powiedział do radia jeden z pilotów – Bez odbioru.
Jaka była pasażerka samolotu. Znudzona, wolała by zjeść ślimaki (nie wszyscy Francuzi je lubią) niż lecieć ponownie. Wszystkie piosenki z MP3, przeczytała wszystkie książki jakie zabrała , zjadła pół kilo paluszków i wypiła dwa litry coli. Strasznie padało . Deszcz zaczął padać już,gdy wyleciała z Paryża .Czy może być gorzej myślała. ja odpowiedziała bym , że tak . Zawsze może byś gorzej i tak właśnie było .
Odwróciła się i spojrzała w okno . Niebo było granatowe , czasem słychać było grom i głośne dudnienie deszczu w dach .
Kiedy Rozalinda była mała lubiła słuchać jak grzmiało i patrzeć na pioruny . Zastanawiała się jak jest w Nowym Jorku , jak smakuje ten hot dog czy Hamburger ( W jej domu nie jadała takich rzeczy) Bardzo chciała zobaczyć Statuę Wolności, no bo w końcu to dar od Francji i wyrzeźbił ją obywatel tego kraju
Nagle zobaczyła coś co chyba żaden śmiertelnik nigdy nie widziała.
Z chmur wyłoniły się na dwa konie . Jeden był cały czarny z srebrnymi kopytkami i białą grzywą . Drugi był biały , miał takie same kopyta i czarną grzywę . A na bokach miały skrzydła , podobne do łabędzich .
Księżniczka strasznie się przestraszyła . Otaczała ją jaskrawo błękitna mgiełka , blond włosy zaczęły się elektryzować , niebieskie oczy zaczęły zmieniać kolor na biały . Nagle w okno uderzyła błyskawica i samolot się obrócił
– Mejdej , mejdej ! – krzyczał pilot . Gdy księżniczka zaczęła spadać sto na godziny z głowy słyszała dwa głosy.
„A nie mówiłem , żeby nie podlatywać obok samolotów śmiertelników” mówił jeden
„Nie mądrz się Rogalik , to nie moja wina” oznajmił drugi
„A ty przestań udawać durnia. Oj , przepraszam ty nim jesteś Szartko”. Pierwszy prychnął .
-Wy dwoje przestaniecie się kłócić – odezwał się wysoki,
męski głos z zewnątrz .
Reszty rozmowy nie słyszała , bo zderzyła się z ziemią .
Hmmmm… Czasami brakuje ci czasowników w zdaniu np. Wszystkie piosenki Mp3. Błędy interpunkcyjne. Czasami też, zaczynasz jakiś wątek i go nie kończysz. Nie jest jednak jakoś strasznie źle
Super, coraz lepiej, mówię serio! W porównaniu z Twoim pierwszym opowiadaniem jest naprawdę świetnie! Możesz jedynie zlikwidować niepotrzebne przecinki i literówki. Poza tym bardzo dobrze, czekam na CD. 😀
PS.: To córka Posejdona? O.o
„Jaka była pasażerka samolotu.”- czy tu nie powinno być pytajnika zamiast kropki?
„Wszystkie piosenki z MP3, przeczytała wszystkie książki jakie zabrała , zjadła pół kilo paluszków i wypiła dwa litry coli.”- po pierwsze: przy muzyce brakuje czasownika, po drugie: NIE DAWAJ SPACJI PRZED PRZECINKIEM, BO MI SIĘ MÓZG ZAGOTUJE!!!
„Strasznie PADAŁO . Deszcz zaczął PADAĆ już,gdy wyleciała z Paryża .”- primo: drugie „padać” warto by zastąpić innym czasownikiem, np. „lać”, „kropić”, „siąpić”, „zacinać” itd., secundo: znów konflikt na linii „znak interpunkcyjny-spacja” (tym razem albo w ogóle nie rozdzielałaś wyrazów i przecinka, albo dawałaś najpierw puste, a dopiero potem kropkę)… a może odpowiada za to blog lub poczta?
„„A nie mówiłem , żeby nie podlatywać obok samolotów śmiertelników””- albo „przelatywać obok”, albo „podlatywać do” [na brak znaku zapytania spuszczę kurtynę milczenia]
„Szartko”? Tak miało być? Jeśli tak, to najmocniej przepraszam.
Wielkie sorry, że tak się przypierniczam, ale po prostu chcę pomóc. Opowiadanie samo w sobie jest dobre, tylko przydałoby się popracować nad tymi nieszczęsnymi przecinkami i spacjami, bo teraz tekst strasznie dziwnie wygląda.
Proszę Cię, pomyśl nad tym!
PS: Jeśli nie chcesz otrzymywać takich komentarzy, to mnie o tym poinformuj- więcej się pod Twoimi pracami wypowiadać nie będę.
Niezłe, ale podpisuję się pod resztą ;).