No tak, panika wszem i wobec. Krzyki: „Wszyscy zginiemy!” Może to i okropność, ale bez przesady. Przeżyliście poprzednie dwa Cosie autorstwa magiap, przeżyjecie i ten. Coś nr3 dla odmiany mówi o tym, czym dla magiap jest pisanie wierszy i jej opowiadań. I tym razem Autorka oraz Coś będą bardzo zadowoleni ze wszelkich komentarzy, zarówno negatywnych, jaki i pozytywnych. Uważają oni, że podzielili się z Wami swoimi myślami i mają prawo poznać Wasze na ten temat, nie ważne jak niemiłe w stosunku do nich.
Ten Coś jest zadedykowany przede wszystkim Arachne, za jej przecudowną twórczość, której ta nie dorasta do pięt. Autorka kieruje też podziękowania do Pallas Ateny, Chione, Reyny oraz Boginki. Gdyby nie ich komentarze, nigdy nie zaczęłaby zastanawiać się nad następnym Cosiem, nie zaczęłaby szaleć przez uciekające myśli i nie wpadałaby na pomysł napisania Cosia nr3.
Przekleństwo
– Nie niszcz ołówków
Jeszcze ci się przydadzą
– Bądź tak miły i z łaski swojej
Zamknij się
– Czyżby kryzys twórczy
– Wena mi ucieka
Muzy mnie nienawidzą
A ojciec patrzy na to przez palce
– Mów
Co się dzieje
– Pomysły mi się wymykają
Uciekają uszami
Znikają
Jak Hades
Kiedy założy hełm
Rozmywają się
W toni innych myśli
Przepadają
Są nieosiągalne
Mamią mnie
Złudną bliskością
Trwałością
– Brzmi okropnie
– To doprowadza mnie do szaleństwa
– Więc je zignoruj
Przestań pisać
– Jestem córką Apolla
Nie mogę
– Czy to na pewno
Prawdziwy powód
– Nie mogę ich ignorować
Nie mogę porzucić
Próbuję
Ale one zawsze wracają
Prędzej czy później
One są mi potrzebne
Niezbędne do życia
Kim jestem bez nich
Heroską bez sensu istnienia
Są częścią mnie
Nieodłącznym kawałkiem
Bez którego
Się duszę
– Więc wolisz oszaleć
– Nie mam wyboru
Bez nich zgubię jasność myślenia
Potem stracę zmysły
I umrę bardzo głupią śmiercią
Z niewyżycia twórczego
– Więc jesteś w kropce
– Bycie poetą, pisarzem to
Przekleństwo
– Czyli gdybyś mogła
Rzuciłabyś to
– Nie
– Dlaczego
Przecież przez to
Wariujesz
– Może to i klątwa
Ale i za razem
Najwspanialszy dar
Jaki można otrzymać
To jest jak nowy świat
Tylko dla ciebie
Możesz zrobić wszystko
Co tylko zechcesz
Ale musisz pamiętać o
Odpowiedzialności
Swoich obowiązkach wobec jego mieszkańców
– Nie rozumiem
– Nigdy nie zrozumiesz
Chyba
Że zostaniesz pisarzem
Och, och, och! Wspaniałe! Cudowne! Podoba mi się!
Świetne, super, bajeczne.
WSPANIANŁE ;). I DZIĘKI ZA DEDYCZKĘ.
Wiersz mi bliski… Z różnych powodów. Jest wierszem, jest świetnie napisany, wenotwórczy i przypomina mi siebie samą ostatnio… Wena ucieka, ja chcę rzucić pisanie na bloga, ale… Nie mogę. Chcę, a nie mogę Najbardziej podoba mi się ten fragment: Może to i klątwa
Ale i za razem
Najwspanialszy dar
Jaki można otrzymać
To jest jak nowy świat
Tylko dla ciebie
Możesz zrobić wszystko
Co tylko zechcesz
Ale musisz pamiętać o
Odpowiedzialności
Swoich obowiązkach wobec jego mieszkańców
Skłania do rozmyślań. I te obowiązki… Coś znaczą, poruszają moje sumienie. Może zalążek nowego pomysłu?…
I dziękuję za dedykację – dużo dla mnie znaczy
I kto tu ma napisać coś niemiłego?! Zdobyłby się na taką profanację chyba tylko nawalony Domestosem troll z widelcem w mózgu! TO JEST WIELKIE, PIĘKNE I ROZPACZLIWIE PRAWDZIWE!!!
Dziękuję. 😀 Po raz kolejny piszecie wspaniałe komentarze pod czymś tak okropnym. 😀 To sprawia, że nawet mnie się podoba. 😀
Takie pocieszające komentarze wiele dala mnie znaczą. 😀
To jest… Uwielbiam pisac dlugie komentarze w ktorych ciahle powtarzam to samo i moje uwielbienie do czegos ale teraz… Nie wiem, to jest przepiekne. Nie rozumiem jak mozna w takim wieku pisac cos tak idealnego… Cos co daje temat do przemyslen. Nie pozbieram slow, przepraszam. Przepiekny.
Hmm… Hmm… To jest niesamowite… Naprawdę. Nie kłamię, żeby było ci miło. Oj nie, nie… Perfekcyjne i tyle Najbardziej spodobała czy raczej dała mi do myślenia końcówka.
Zapomniałam! Przepraszam. Dedykacja od ciebie sprawiła mi wielką przyjemność. Dziękuję 😀
Wspaniałe…
ERROR! nie da się wyrazić słowami tego wiersza ERROR!