Wena na wiersze mnie dziś naszła 😀 Kolejne nie wiadomo co, szumnie nazywane wierszem. Pokazuje drogę tytułowej więźniarki w Podziemiu. Miłego czytania Dla wszystkich, którzy pomogli mi z rymami.
Więźniarka
Brzęk kajdan stalowych,
Obręczy metalowych,
Łańcuchów matowych.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Po wodach Styksu brudnych,
Pełnych marzeń zmarłych nudnych
I problemów setek trudnych.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Krucze włosy w strzępach,
Marszcząca się sukienka,
Tajemnicy spoczywa na niej męka.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Dusze na brzegach Styksu czekają,
Za barką z więźniarką się oglądają
I jej uczynki wypominają.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Cienie na pokładzie szepczą,
Erynie niecierpliwie drepczą,
Demony Podziemia krew jej chłepczą.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Łzy po policzkach płyną,
Nie było przecie jej winą,
Że przyjaciele giną.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Głowa smętnie pochylona,
Dziewczyna z losem pogodzona,
Z kłamstw matki zrodzona.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Kat już ostrzy topór,
Dziewczę to stawia opór,
Zmarli pchają na umór.
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
„Chodź do mnie córo Nocy,
Użyj swej matki mocy,
Nie znajdziesz już pomocy”
Płynie koścista barka,
Na niej stoi więźniarka.
Topora w powietrzu świszczenia,
Wydane ostatnie tchnienie,
Pogłębiają się cienie.
Płynęła koścista barka,
Na niej stała więźniarka.
Mam nadzieję, że się podobało
i ty chcesz, abym wysłała swój wiersz? twój jest świetny 😀
Szkoda, że niektórzy jak wchodzą na bloga to włażą tylko na chata
Właśnie, Eir, właśnie.
Wiersz, jak wszystkie Twoje dzieła – genialny. Rytmiczny i z sensem. Nic, tylko czytać. ^^
[STAJĘ NA KRZEŚLE, MACHAM SZALEŃCZO RĘKAMI, CZYTAM KOLEJNY RAZ, NIE MOGĄC UWIERZYĆ, W TWÓJ OLBRZYMI TALENT I OSUWAM SIĘ PEŁNA ZACHWYTU NAD TYM DUDEM, NA KRZESŁO, BY SKOMENCIĆ].
Chyba znasz już moją opinię 😀 😉 :).
*Cudem
Troszeczke dlugo mnie nie bylo W kazdym razie twoje nadzieje sie spelnily 😉 Wiersz jest BOGINKOWATY( znaczy boski) 😀
Ładny wiersz, dobrze dobrane rymy i co najważniejsze – z przekazem. Takie można czytać tomami.
Wiersz bardzo na mnie pozytywnie wpłynął i przy okazji mnie uspokoił.
Koi moje nerwy, więc nic dodać nic ująć. Czekam na kolejny wiersz.
Piękny wierszyk. Świetny po prostu, chciałabym więcej twoich wierszy Bog,
Pozdrawiam,
Ann.
Genialny! Jeden z naj na blogu!