Ten wierszyk dedykuję Delfii za jej cudowną serię opowiadań pt. „Śmiertelna rzeczywistość”.
Chione
„Heros”
Heros, syn śmiertelnika i boga,
Na misję często wyrusza.
Z wyprawy wraca zwycięsko,
Niosąc ze sobą tryumfalne trofea.
Bystre oczy wypatrują potworów.
Gdy trzeba krew się poleje.
Odważny heros nigdy nie struchleje.
Na jego widok twarz wroga,
Z ukrywanego strachu ciemnieje.
Gdy w wir walki się rzuci,
W rozmazaną plamę się zmienia.
Kosi mieczem wrogów,
Jakby ścinał zboże.
Może jakiś bóg mu w tym dopomoże.
Przechodzi przez straszną,
Trwającą całe życie próbę.
Ale potrafi się uśmiechać,
Bawić i kochać jak my.
Nie jest inny od nas.
Różni się tylko tym,
Że w jego żyłach,
Boska krew płynie.
Era wielkich herosów,
Nigdy nie przeminie.
Podobały się wam mój wierszyk? Mam nadzieję, że tak. Odpowiedzi na to pytanie, będę szukała w komentach.
Pozdrawiam
Chione
hmm…… nie jestem pewna co o tym sądzić o tym wierszu. Jest tajemniczy i inny co mnie w nim intryguje a nie podoba mi się w nim ten fragment:”Heros, syn śmiertelnika i boga,” przecież herosem może też być dziewczyna. Ale co do twojego pytania to tak podoba mi się wierszyk jeżeli przymknę oko na pierwszy wers 😉 :**
Ogromnie mi sie podoba :))
jest bardzo fajny:P
Dzięki, Pomono :).
Fajnie, że ci się podoba Dionizono. Ale określeniem heros można nazwać też heroskę, co bardzo często jest używane. Więc po prostu użyłam tak tego zwrotu :).
no tak ale napisałaś syn a syn to nie to samo co córka
No, fakt. Rzeczywiście, tak napisałam. Sorry was. Drobna usterka w wierszu, bo są też córki bogów :). Ale trudno. Po prostu się pomyliłam. Każdemu się to w końcu zdarza ;).
Jedyna co mi się nie podoba to, to że rymy niekiedy są, a niekiedy nie. Jeśli piszesz lirykę to lepiej, gdy utwór jest całkowicie rymowany, lub całkowicie „biały”. Nie przejmuj się tym moim ględzeniem polonistycznym, bo przygotowuję się do kolejnego etapu konkursu, co źle wpływa na moją psychikę 😉 Co do pytania, to stwierdzam, że jak najbardziej mi się podoba.
Yeah! Witaj w klubie
Czyli, że ci się podoba, Carmen?
Sorry, Jez. Ja już po prostu mam taki styl pisania wierszy i chyba nic już tego nie zmieni :(. Ale poza tym dzięki, zamiły koment :).
*za miły
A mi się STRAAAAAAAAAAAAAAAASZNIE podoba. Świetny!
Dzięki, Pallas Ateno :).
Fajne. Ciekawy tekst.
4
Fajnie, że ci się podoba, Sog 😉 :D.
Bardzo dziękuję za dedykację, i dziękuję za to, że uważasz moje opowiadanie za cudowne 😉 . Wiersz bardzo mi się podoba. Lubię takie wiersze, które nie są rymowankami ( przynajmniej nie zawsze). Doskonale napisany.
Dzięki, Delfio. Ja to samo uważam o „Śmiertelnej rzeczywistości” ;).
Mi się wierszyk podoba Pisz ich więcej.
Się robi. Dzięki, Annabelle :D.
Mi też się podoba
Postaram się pisać więcej wierszy! Obiecuję :).
Podoba mi sie. Naturalnie urokliwy, wciagajacy, piekny w swojej prostocie. Niby nic takiego, zadnych wielkich slow, a trafia do serc. I to wlasnie uwielbiam w poezji xD
Jednoczesnie podpisuje sie pod komentarzem Jaz. Moze to dlatego, ze tez przygotowuje sie do olimpiady polonistycznej, a moze z natury jestem taka upierdliwa, ale wolalabym, zeby wiersz byl jednolity. Jak rymy, to rymy, jak bialy, to bialy. Nie ma takiego gatunku ‚mieszanego’. Ale nie przejmuj sie 😉
I czasmi jest troche…suchy? A ja wiem, taka moja osobista schiza 😛
Ale oprocz tych mankamentow, bardzo mi sie podoba
(Przepraszam za brak polskich liter)
Jest super 😉
Dzięki, Rodos :).
Bardzo mi się podoba Kryje w sobie trochę prawdy :>
Czekam na następny ;]
fajnie, że ci się podoba, Nano 😀 ;).
Mam powiedzieć coś oprócz ‚wow’?? Bo jeśli tak to:
magiczny
herosowy
boski
piękny
prawdziwy
niezwykły
świetny
poruszający
i jeszcze kilka innych pozytywnych przymiotników 😀
Dzięki, NightFever :).
Zgadzam się z Dionizoną i Jez
Dzięki, Arwen :).
Fajnie, że wam się podoba mój „Heros” 😀 ;).
Dziękuję, za miłe komenty 😀 ;).