Przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam. Zmieniam wstęp, gdyż nie udało mi się napisać niczego do poprzedniego prologu. Jak widać, jeśli chodzi o tamten wena przyszła na chwilę i sobie poszła. Tak, więc jeszcze raz przepraszam i mam nadzieję, że może tym razem Wam spasuje. Jednakże będę wredna i nie zamieszczę od razu 1 rozdziału. Ta notka od autora (o ile ktokolwiek to przeczytał) ma za zadanie przedłużyć ten prolog, żebyście znowu nie narzekali, że jest krótko xP. Tak poza tym, jestem masochistką… xP Myksa bardzo proszę o szczery komentarz. Nie mówię, że się do niego dostosuję, ale chętnie go przeczytam. ^^ To, jeśli jeszcze Was nie zanudziłam to zapraszam do czytania. ^^.
Strach i ból tamtych dni.
Samotność.
Poczucie odrzucenia.
Brak zrozumienia.
Jak również brak nadziei.
Na zmianę.
Czegokolwiek.
Na szczęście.
Na miłość.
Na jakiekolwiek pozytywne uczucie
żywione wobec mnie.
A później ogień.
Szalejąca pożoga
gotowa zmieść wszystko z powierzchni ziemi.
Czerwień.
Ból.
Strach.
I On.
Jego ramiona.
Jego zapach.
A potem ciemność.
Żadnych barw.
Żadnych zapachów.
Odczuć.
Tylko to wrażenie
jak nieuchwytna myśl błądzące po głowie.
Że jest ktoś, komu na mnie zależy.
Że nie jestem już sama.
Że będzie dobrze.
Nazywam się Joanna Karita, mam 14 lat.
To, co Wam opowiem, zdarzyło się naprawdę.
Super… 😀 Jak zwykle tajemnicze i to mi się podoba. 😉 CD w trybie natychmiastowym! 😉 Bo skończysz w Hadesie! ;D
Krótkie, ale mi się podoba. 😀
PS Dobrze, że tym razem tekst nie jest wyśrodkowany, milej się czyta.
Sorry, wkur*** mnie długość. „Wstęp odautorski” był dłuższy niż sam tekst.
Jest tajemnicze i hmmm… poruszające, ale STANOWCZO ZA KRÓTKIE!!!
Dziękuje za pozwolenie na szczere komentowanie. No więc lepiej niż poprzednim razem, ale ciągle za krótkie. Tym razem udało Ci się mnie zaintrygować, ale to jeszcze nie to. Mam nadzieje że pierwszy rozdział będzie dłuższy I pisany mormalną prozą. Ma rada jest taka. Jesli lubisz pisac takie wstępu to zamieszczaj je orzed tekstem właściwym (którego tu nie ma), a nue dawaj jako odzielne opa. Z góry sorry za błędym ale phobe aie buntuje.
cieszę się, że jednak sie podobało. ^^ Pallas Ateno: przerażona twoją groźbą natychmiast wysłałam rozdział. xD
To nie jest opowiadanie!!!!!!!
Zapamiętaj to jest jakaś abstrakcja na temat wiersza!!
Ocena 1+ za staranie
Gdybym była w złym humorze nazwałaby to „grafomania”.
Jak masz jakieś zastrzeżenia do mojej oceny daj zażalenie na gg.
38049539
Więc tak: tajemnicze, zaintrygowałaś mnie. Ciekawy początek, ale ZA KRÓTKIE. Nie widzę żadnych błędów, ani interpunkcyjnych, ani ortograficznych, ani powtórzeń. Jakbym miała ocenić to 3/5. Zdecydowanie za krótkie. To mógłby być jedynie wstęp do właściwego opowiadania.
Tak na marginesie to pragnę się przywitać z Wami wszystkimi. Po tygodniu oglądania w końcu się zarejestrowałam 😉
no to heja ruda. polecam także zarejestrować się na chacie a wtedy poznasz nas bardziej 😉
ludzie: TO JEST WSTĘP DO OPOWIADANIA
rozdział został wysłany i czeka w kolejce =.=”
To według mnie nie jest nawet wstęp. Dziś wysyłam „wstęp” do własnego.
I nie wiesz ale to ja jestem tą od oceniania.
Intrygujące. Ale błagam, przejdź już do normalnej prozy.