Kilka luźnych (jeśli można to tak nazwać) rysunków.
1. Oczy to mój taki mały challenge. Zdecydowałam się narysować oczy siódemki sześcioma kolorami. Nie ukrywam, jest to wyzwanie, szczególnie kiedy chodzi o pozostałą czwórkę (nie mam brązowego xD).
1. Oczy to mój taki mały challenge. Zdecydowałam się narysować oczy siódemki sześcioma kolorami. Nie ukrywam, jest to wyzwanie, szczególnie kiedy chodzi o pozostałą czwórkę (nie mam brązowego xD).
2. Moje pierwsze Frazel. Nie przepadam za tym shipem, sooooo nie jest to nic specjalnego.
3. Lester i Mug. Jej nie lubię, więc jest brzydka i wygląda jak Velma. A Apollo ma obity ryjek, ale jest słodki ^^
4. Nico i Bianca w chwili śmierci. Myślę, że Nico jest słodziutki w tych skarpetkach :3
5. Percabeth przed wpadnięciem do Tartaru. Nad nimi Arachne.
6. I ostatni, mój faworyt, czyli Percy w Ostatnim Olimpijczyku. Wygląda jak zjarany chłopak, który odmawia wzięcia chipsa od wyzszego kolegi.
No, i to wszystko. Ta-daa!
Wow! Bardzo fajne „bazgroly”! Jestem w stanie ich wszystkich porozrozniac, wiec jest bardzo dobrze! Nie wiem do czego sie przyczepic! Weny! Czekam na wiecej!
Ogolnie to lubie czytac komentarze, nie tylko te pod moimi pracami. Dziwie sie, ze tak malo jest ich pod tak fajowymi pracami! Dzis yak mnie natchnelo, ze zaczelam ogladac rozne prace fanow RR! Tak wiec zawedrowalam tu ponownie! I znow stwierdzam fakt (tym razem pisemnie): oczy sa sliczne! Zycze powodzenia w wyzwaniu! Nigdy jakos nie jaralam sie Frazel, ale twoje wykonanie jest fajne i slodkie! Nico i Bianca to wspaniale rysunki! Nico ma smiechowe skarpetki! Ann i Percy… Takiej sceny jeszcze nie ogladalam. Wyszla bardzo ciekawie. Do rysunku z Apollem nie mam zdania, bo nie czytalam jeszcze Ukrytej Wyroczni. Mimo to stwierdzam, ze maja dziwne proporcje, ale i tak sa cool. Percy, ktory odmawia… Lubie te scene, a polubilam jeszcze bardziej, gdy przeczytalam Korone Ptolemeusza. Tak wiec: Bardzo Faje Bazgroly (jak to ujelam wczesniej). Sorka, ze tak pozno pisze ten komentarz, ale cos mnie ruszylo i tyle. Weny!
Dziękuję za drugi komentarz. Powiem tyle: ^^
XD
Nie wie m ja zamierzasz narysować resztę oczu Siódemki bez brązowego, ale trzymam kciuki. Jedyne do czego się przyczepić to kształt oczu. Może to przez to, że to tylko oczy, a nie całą twarz, ale one są dość skośne?
Apolla i Wyroczni jeszcze nie czytałam (i chyba nie mam zamiaru, bo jakoś za nim nie przepadam)… Czemu Apollo wygląda tutaj jak przerośnięty dwunastolatek? Takie duże-małe przestraszone, a obok kolorowy człowieczek, który jest jego całkowitym przeciwieństwem Czy to co piszę ma jakiś sens? Nieee chyba nie. To może przejdę dalej i pozachwycam się Percym.
Bo naprawdę lubię jak rysujesz Percy’ego xd
On , Annabeth i Arachne bardzo dobry rysunek. Ich smutek i przerażenie Ann. Nawet Percy płacze, bo nie może pomóc swojej ukochanej.
Wiesz patrząc na ostatni rysunek, chciałabym zobaczyć portret w twoim wykonaniu, ale nie jako ,,bazgroł,, tylko od a do z. Jestem po prostu ciekawa efektu
Nie śmiejcie się z skarpetek Nica xx One są świetne, pomińmy to, że jak to piszę mam na sobie tego typu grube skarpetki.
Bianka, och Bianka czemu jak patrzyłam na ten rysunek po raz pierwszy to wydawało mi się, że ona śpi? Gdyby nie te rany i łuk mogłoby to tak wyglądać.
No cóż zostaje mi przeprosić, że tak późno piszę komentarz i życzyć weny
Myślę, że jak wymieszać odpowiednią ilość kolorów to uzyskam brązowy 😉
Apollo jako człowiek był dosyć roztrzęsiony, a Mug to mała dziewczyna. Dodatkowo nie lubię jej więc jest brzydka.
Lubię rysować Percy’ego i fajnie, że lubisz jego rysunki. Nwm o co chodzi z portretem. W sensie narysowałam kiedyś Percy O’Briana, ale z profilu. No, spróbuję coś machnąć.
Dziękuję za komentarz 😀
Sama uwielbiam rysować oczy, ponieważ są najważniejszą częścią twarzy i można w nich oddać bardzo dużo emocji. Bardzo ładnie ci wyszły, jednak muszę zaznaczyć że odległość między nimi jest trochę na mała, i to dlatego wydają się trochę nienaturalne i komiksowe (przynajmniej mi :P). No i te blond brwi, powinny być mniej żółte i bardziej szarawe (tak mi się wydaje, ale zgaduję że to jednak kwestia osoby).
Fajne szkice, chociaż ja osobiście wolę bardziej dopracowane prace, ponieważ nie umiem w taki sposób tworzyć, po prostu gdy widzę że coś jest nieskończone muszę to wymuskać xD
Ja bardzo lubię rysować oczy bo są one efektowne i łatwe (przynajmniej dla mnie). Myślę że gdybym musiała narysować jedno oko, a do użycia miałabym ołówek a nie kredki to wyszłyby bardziej realistycznie. Mam już za sobą kilka rysunków oka i nie ukrywam że są one ładniejsze niż te tutaj.
Dzięki za komentarz.