Długo nie wstawiałam rysunków, jakoś tak nie miałam weny. W sumie nie ma tu jakiegoś arcydzieła, ale ostatnio nie mam siły na coś ,,większego”. A jesli chodzi o rysunki:
1)Wkurzony Leo. To chyba najlepszy opis.
2)Percy i Annabeth pod wpływem mgły śmierci. Eksperymentowałam z czarnym papierem i byłam ciekawa efektu.
3) Tu się robi ciekawie. Posejdona narysowałam w jakies pół godziny zaraz po przeczytaniu Blanki Di Diabolo (6). Więc tę pracę dedykuję Thali1985. Szkoda, że nie widzieliście mnie jak szukałam pasteli XD Cały dom stanął na głowie.
4) W sumie nie wiem co do jest. Druga próba czarnego papieru. To chyba miała być Lupa i Percy przed Synem Neptuna. Nie bijcie za wilki, bo nie chciało mi się sprawdzać jak wyglądają ich łby 😛
No, to by było na tyle. Zapraszam na mojego instagrama- siedlart- gdzie wstawiam prace dotyczące nie tylko uniwersum Riordana. Dziękuję Chione za ten pomysł i informuję, że Chione jest w drodze 😀
Och, niestety instagrama nie mam i moja pamięć w telefonie i karcie nie pozwoli mi na niego….
Szkoda, żd nie oglądasz Teen Wolf (Dylan xd) bo Leo bardzo przypomina Parrisha jak ten zmienia się w Piekielnego Ogara. Sprawdz sobie w necie, naprawdę są podobni
Albo gdyby postać Leo była poprawiona czarnym długopisem, to by było mega…
Hahah robisz to samo co ja z rękoma. Cala postać picuś glancuś, a ręce… Tak nie do końca, ale zawsze coś. Zawsze można je schować za plecami postaci albo w kieszeniach
Czy trzecia praca napewno jest twoja? Bo jest tak całkowicie różna i w pewn sensie gorsza od reszty. To tło i Posejdon, który wygląda jak naćpany ratownik-hawajczyk na wieży na plaży.
Słodka jest ta ostatnia praca. Ich noski stykające się, małe aww 😀
Pozdrawiam
Posejdon na pewno jest mój :p Niestety pastele suche są trudne do opanowania, nie mówiąc o portretach. Dzięki za obszerny i pozytywny komentarz!
Co mam powiedziec? Ja poprostu kocham Leona a twoja wersja jest super! Wilczki: awww! Slodziuchne! Zreszta wszystkie rysunki bardzo fajne! Na czarnym tle tez sa fajne i licze na wiecej! Weny!!!
Dzięki za dedykację
Powiem ci, że tak go sobie wyobrażałam. Autentycznie ;’). Co do reszty bardzo mi się podobają szczególnie pierwszy rysunek. Świetne płomienie. Co do drugiego podoba mi się jak oddałaś całą sytuację. (mamnadzieję że rozumiesz) Efekt jest genialny. Jeśli chodzi o wilki mają bodajże dłuższe pyski. Ale rysunek i tak mi się podoba 