Faaajne
„Percabeth & Grover”
***
Percy władzę nad wodą ma,
Annabeth książki na pamięć zna.
Grover zaś ma kozie nóżki,
A na głowie małe różki.
Razem rzeźby ogrodowe oglądali długo
A Kronosa zrobili „w bambuko”.
Ruszyli w długą niebezpieczną wyprawę
By uratować obozu bramę.
Lecz przez część wyprawy Grovera nie było,
Co Percy’ego i Annabeth do siebie zbliżyło.
Annabeth z Mantikorą spadli – tyle ich widzieli,
Więc Percy musiał znaleźć „Gwiazdę Telenoweli”.
Pewnego dnia Annabeth usłyszała wyznanie,
Że Percy po prostu stracił głowę dla niej.
Ona to uczucie odwzajemniała,
Więc Percy’emu się do tego przyznała.
Od tej pory parą zostali
I wciąż się publicznie obściskiwali.
A Grover, samotny, przy nich stał
I kawę w ręku miał.
***
(Z dedykacją dla wszystkich Herosów)
***
„Liścik Grovera”
***
Siedzi Grover nocą, przysunięty do ławy
I pisze liścik miłosny do kawy:
„Miła kawo! Napoju drogi!
Miłość do Ciebie stawia mnie na nogi!
Gdy dostaję Ciebie w wersji Macchiatto,
Jestem bardzo wdzięczny za to.
Zawarta w Tobie kofeina
Sprawia, że jesteś lepsza niż niejedna dziewczyna.
Piję Ciebie przy zawsze i wszędzie,
Piję Ciebie przy obiedzie,
Przy śniadaniu i kolacji,
W czasie ferii i wakacji.
Wszyscy mówią mi szalenie,
Że to już uzależnienie.
Wieczorem piję moccę, za to rano
Świeżą filiżankę dobrej Romano.
Nie rozpisuję się, napiszę mało,
Bo komu by się to czytać chciało?
Lecz najlepsza jest w Tobie śmietana,
Gdyż wtedy słyszę głos Pana.
O niczym więcej chyba nie wspomnę.
Na tym więc kończę.
Kocham Cię.
Grover”
***
Temida
super 😉 pozazdrościć talentu 😉
ale świetny, wręcz genialny 😉
Zgadzam się z powyższymi komentarzami.
Przez końcówkę drugiego poryczałam się ze śmiechu:)
Też się zgadzam!xD
Łiii! Boski. xD
Hahahahahahahhahahahahha.Ekstra,super.
Super : ]
Swietne a ten list do kawy po prostu cudny
Mnie też się bardzo spodobał list Grovera, taki pomysłowy. 😀
cudo
Śliczne, szczególnie ten miłosny wiersz do kawy ;P
Po prostu świetne, a w szczególności ten list do kawy 😀
Haha świetny! Zwłaszcza ten pierwszy…
Gites!!!
jezu…. ja was naprawdę podziwiam… jak to może pisać ktoś inny niż jakiś poeta lub polonista???