Witajcie herosi! Po tak długim rozstaniu z naszym blogiem dziwnie się czuję znów wysyłając tu swoje prace. Ba, może nawet troszkę się denerwuję.
W każdym bądź razie mam nadzieję, że ci, którzy jeszcze mnie pamiętają, nie będą mi mieli za złe tak długiej nieobecności. Dochodziłam do siebie po dosyć trudnym dla mnie okresie życia, kompletnie zapomniałam o rr, nawet rysowanie mi nie szło. Ale po miesiącach największego artblocka, z jakim dane mi było się zmierzyć, dopadła mnie nostalgia i ponownie wklepałam w wyszukiwarkę tak bliski mi adres. A było to jakieś trzy dni temu. Na samą myśl o ilości opek do nadrobienia, rysunków do przejrzenia robi mi się słabo 😀 Zauważyłam też masę nowych twarzy, więc z niedawno przybyłymi użytkownikami chcę przywitać się słowami : Hej! Jestem Olishia, w swoim czasie przez blisko 4 lata codziennie odwiedzałam bloga, regularnie wysyłałam tu swoje prace i zdarzało mi się komentować, lecz tu nie byłam jakoś szczególnie aktywna, nawet jeśli czytałam i oglądałam niemal wszystko. Taka młodzieńcza nieśmiałość. >u<
W mojej kresce sporo się zmieniło podczas mojej nieobecności. Zaczęłam podchodzić do rysowania bardziej jak do zabawy, tak, żeby na pierwszym miejscu czerpać z niego przyjemność, bez stałego zawracania głowy o nabijanie skilla czy inne tego typu bzdury. Stałam mniej produktywnym artystą, ale z każdej pracy chciałam wyciągnąć jak najwięcej, by potem z zadowoleniem spoglądać na skończone dzieło. I powiem wam, że nigdy nie czułam się bardziej szczęśliwa z tym co robię >u<.
Chyba wystarczy tego zbędnego gadania, bo jeszcze ktoś pomyśli, że zamiast Obrazowo wysłałam źle otagowane, przykrótkie opko. I tak wiem, że wszyscy napiszą tl;dr XD
Tak więc narysowałam ponownie dwie z prac, które kiedyś wrzuciłam na bloga, a znajdziecie je o tu:
Dedykuję te prace wszystkim tworzącym: rysownikom, pisarzom i innym wszelkiej maści artystom, których pełno na tym blogu.
Tak, piszę artystom, bez jakiegokolwiek sarkazmu. Pamiętajmy, że samo zabranie się za tworzenie, nawet bez jakichkolwiek umiejętności czy domniemanego talentu, stworzenie dzieła, JEST JUŻ SZTUKĄ.
Miłych wakacji herosi!
Olishia
Wspaniałe prace. Masz ogromny talent.
Ja Cię pamiętam c:
Robi wrażenie, co to za technika?
Piękne prace !
Bogowie, jak ja kocham Twoje rysunki. Rysujesz ślicznie i do tego coraz lepiej – to jest cudowne, że tak się rozwinęłaś 😀 Dodam, że urzekły mnie kwiat we włosach Kaliny i tunele Thalii… Co tam, nie ograniczajmy się – wszystko mnie urzekło. Włosy, oczy, makijaż, cera. Detale. Śliczne.
Zaaarąbiste. Lepsze niż obrazy mojego ojca, serio. Troszeczkę rozmyte, lekko przez to baśniowe, jak artworki z Trine’a. Ładne.
Pewnie ciężko jest napisać dwa takie same komentarze, prawda Pani T.?
Annabeth napisalam, że ma niesamowite prace i wielki talent. Tej autorce natomiast, że ma wspaniałe prace i ogromny talent.
Rozumiem, że w twym wybrednym guście, dwa podobne komentarze są obrazą autorów, niezależnie od ich treści.
Dobra, zacznę od tego, że przeczytałam opis!!! (jestem z siebie bardzo dumna)
Jeśli chodzi o ostatnie miesiące, to zachwyciłam się Twoimi pracami i z automatu wzięłam Cię za jednego z rysunkowych autorytetów (mam nadzieję, że to Cię nie przerazi, czy coś, szukam sobie miejsca na świecie i takie tam pierdoły)
No, w każdym razie strasznie fajnie, że wróciłaś!
A co do prac, technika jak zwykle jest powalająca. Ta skóra, włosy i awtrgh to wszystko. Może mogłabym próbować się wysłowić na temat Kaliny, ale jeśli chodzi o Thalię, to zawiesiłam się przed ekranem na jakieś 10 minut. Jest po prostu. ASDFGHJKL:.
O Bogowie! Jak ja Ci zazdroszczę talentu! Też chcę tak rysować! Te włosy! Te oczy! Ten makijaż! To wszystko! Naucz mnie tak rysować! Proszę!
Hejka Bardzo się cieszę, że wracasz na bloga, bo Twoje prace dają powiew nowości. Tworzysz naprawdę fantastyczną grafikę komputerową (jak sie mylę do techniki to przepraszam) wysokiej jakości. Te cienie na skórze… Te włosy… Te ubrania… GENIALNE! Proszę, wysyłaj dalej swoje prace.
Olishia, cieszę się że powróciłaś 😀
Twoje prace są wspaniałe. Pamiętam że kiedyś jak przeglądałam Twoje prace chciałam umieć rysować jak Ty… A do tego widać, że rozwijasz swój talent, bo każda kolejna praca jest jeszcze lepsza. 😉
Boże, kocham twoje prace! Tak się cieszę, że wróciłaś. Od dawna jestem twoją fanką xd
Thalia cudna *.* Ten wyraz twarzy…Piękne. Pierwszy rysunek również, ale Thalia mnie powaliła.
Wybacz mi rzyganie tęczą, ale…to zasłużone 😀
Kojarzę te dwie prace, do których podałaś linki. Pewnie wtedy był czas kiedy nie komentowałam, ale widziałam je :D.
Tak sobie patrzę na te Twoje stare i nowe prace, rzeczywiście jest różnica w kresce i stylu. Teraz robią jeszcze bardziej piorunujące wrażenie, zwłaszcza Thalia :D.
*-*
Sama ostatnio zaczęłam tworzyć swoje ,,dzieła” na telefonie, ale nie mogą się one równać z twoimi. ❤
Moi bogowie, Olishia! Zeusie, jak ja tęskniłam za Twoimi pracami ;_;
Cudowne! Potwornie mi się podobają włosy Kaliny, są takie agdhssgdh *O* boskie! I ogromnie mi się podoba twarz Thalii- te wszystkie detale, cienie, proporcje… Nie mogę nic zrobić- tylko słodzić ;D