Wiersz od Ariadny Prawdziwie olimpijski!
„12 Olimpijczyków”
Najpierw Zeus na tronie Olimpu,
Błyskawicą zniszczył wiele
budynków,
Kolejny z trzech braci to Posejdon, bóg,
Najwyższy władca wszystkich wód.
Za nim siedzi piekła pan,
Hades , król umarłych rządzi tam.
Hera, błękitnooka pawi bogini,
Patronką małżeństw
jest nie od tej chwili.
Bóg kowali to nie byle kto!
Hefajstos tarcz i mieczy wykonał ze 100.
Hermes czyli wszechstronnie uzdolniony,
To był złodziejaszek od razu urodzony.
Jest też Apollo,
poetycki gość,
Niestety swym gadaniem daje w kość!
Spotkasz również Dionizosa,
”Kolo od wina” utrze Ci nosa.
Pozostał też wojenny bóg,
Ares, walcząc z nim licz na szczęścia łut.
Jest Demeter,
matka-ziemia,
Plony dojrzewają od jej spojrzenia.
Atena, wyniosła i mądra,
Bogini co pięknie przędła.
Bogini romansów i miłości,
Afrodyta, która w głowie mąci.
Została jeszcze Artemida
Łowiecka i dzielna z niej dziewczyna.
Po prostu boski wierszyk. 😀
super super świetne boski super świetne po prostu superaśne
Śliczny 😉
Super!
super 😉
bombowy
Boskie! OMG!
A ja myślałam, że beznadziejny! No i zaskok. Może niedługo ukarze się też opowiadanie mojego autorstwa? Kto wie? Chyba tylko adminka.
Jest kolejka, Ariadna. Trzeba poczekać. 😉
Ah, naprawdę olimpijski. (;
Super wiersz 😉 A „Kolo od wina” wymiata! 😉
Super : ]
Wiersz jest bez treści i bez przesłania. Mamy do czynienia ze zwykłą rymowanką. Wybacz, ale uważam, że jest płytki. Po prostu nie można dokonać interpretacji tego wiersza.