Nie ma to jak pisać wiersz o parze gejów na historii.
Trochę już przeżarł mi się wątek Percico, bo on jest chyba z góry skazany na porażkę.
Pomyślałam, że Jasona też można w to włączyć. Nawet chyba bardziej by do siebie pasowali, oboje są dosyć skryci. I tylko Jason wie o tym sekrecie. I w ogóle, uwielbiam Jasona, więc czemu nie. Szukałam jakiś o nich opowiadań, nie znalazłam żadnego, a szkoda. Fajne są te pary fan-domowe. Więc co do kwestii Jasico jestem zdecydowanie na TAK.
Nie wiem kim się wtedy stałem
Kiedy tylko cię ujrzałem
Coś się wielkiego zdarzyło
Wszystko się w żart obróciło
Może jesteś idealny
Taki cacy i nietknięty
Ale humor masz fatalny
I nie zawsze jesteś święty
Oni przecież cię nie znają
Nie znają wcale a wcale
Tylko Ciebie podziwiają
Rozsławiają twoją chwałę
Wielki jest syn Jupitera
Niepokonany i godny
Kocha Ciebie nawet Hera
Jesteś lepszy, niezawodny
Lecz ja znam cię z innej strony
Może lepszej, może gorszej
Ty nie wierzysz w zabobony
I na wszystko patrzysz mądrze
Jesteś mądry, ale skryty
Dlatego tak mnie pociągasz
Z światem wcale nie obyty
Elektryzujesz i wciągasz
Ty mnie przecież bardzo lubisz
Ja cię lubię nie mniej wcale
Ale duma ciebie gubi
Chcesz wiecznie trwać tylko w chwale
Wstydzisz się uczucia tego
Ja też trochę, lecz ty bardziej
Nie posłuchasz serca swego
Będziesz trwać z Piper uparcie
Czy ona się nie domyśli?
A co będzie jak się dowie?
Jak tyś sobie to obmyślił?
Co też siedzi w twojej głowie?
Czego wstydzisz się tak bardzo?
Co też kłamstwa tobie dają?
Boisz się, że inni wzgardzą
tobą jak prawdę poznają?
Jason, nie bądź nierozsądny,
Czego ty w świecie tym szukasz?
Twój plan nie jest niezawodny
Przecież serca nie oszukasz!
Podzielmy się swą miłością
Ściągnijmy ciężar ten z duszy
Razem jesteśmy jednością
A jedności nikt nie ruszy
Czemu kręcisz ciągle głową ?
Czemu ty wybuchasz śmiechem ?
Czemu ranisz mnie swą mową ?
Przecież ja jestem człowiekiem
Więc nie zwalaj na mnie winy
Tak już bywa, o tym wiem
Jesteśmy z tej samej gliny
Dotknął Kupidyn i Cię
Razem sobie poradzimy
Razem przeciw światu temu
Razem siebie ochronimy
My przeciwko złu całemu
To jak będzie, się zastanów
Czy wyjawisz w końcu prawdę
Czy przełamiesz wieczne tabu
Ja ciebie kocham naprawdę
Ale nie będę po wieki
Czekał na Pana Jasona
Twój problem jest mi daleki
Bo mnie już nikt nie przekona
Że to jest chore i dziwne
Że powinienem się leczyć
Jedyne co jest przedziwne
To że ty sam się kaleczysz
Naprawdę chcesz trwać w kłamstwie wiecznym?
Z kobietą której nie kochasz?
Mój wyrok jest ostateczny
Ty w rozwoju się cofasz !
Nie mów mi, że ja jestem młody
Co z tego, że ty życiem lepiej władasz
To tobie brakuje swobody
W paranoję popadasz !
Powiem na koniec ci tylko
Przytoczę ci dość znane słowa
Które wypowiedział dawno Lincoln
I które i tu będą pasować
„Nikt nie ma dostatecznie dobrej pamięci,
aby kłamać zawsze z powodzeniem.”
Nawet jeśli masz najlepsze chęci
To i tak to będzie jedynie złudzeniem
Odchodzę lepiej mnie nie szukaj,
A jak zmienisz swoje skrajne zdanie
To do drzwi moich głośno pukaj
Odpowiem na twoje wołanie
To cześć, już najwyższy czas
Było miło, więc żegnaj na wieki
Ty nie kochasz, ty jedynie grasz
Więc odchodzę w świat obcy i daleki
A jeśli zmienisz swoje zdanie
To możemy się spotkać jak zawsze nad stawem
Dobra, wychodzę już kochanie
Do zobaczenia mam nadzieję -niebawem….
Przed znakami zapytania ani wykrzyknikami nie dajemy spacji
Przecież ja jestem człowiekiem – pasowałoby by bardziej ,,tylko człowiekiem”
Ty w rozwoju się cofasz ! – najgenialniejsze zdanie. Ta zabójcza szczerość Nica <333
Nico i Jason…? Według mnie byłaby to ciekawa para, ale jak dla mnie oni do sb nie pasują. Po prostu nawet nie tyle chodzi o charaktery, co o wszystko. Już wolę Percico… lub Percabeth. Albo gdy Nico ma jakąś fajną dziewczynę XD
Podpisuję się! I fajna dziewczyna była by fajna 😉 Wiersz słodziutki jak zawsze. Awww :3 ~<3 Żygam tęczą. A paronje to ma każdy z Argo II.
Nico jest gejem i trzeba się z tym pogodzić. No może ewentualnie jest bi, ale nie sądzę. Ja strasznie lubię Jasona i myślę, że oni by do siebie świetnie pasowali. Wiem, że Piper by wtedy została sama, ale można by ją połączyć z Leonem. Za nimi jakoś nie przepadam. A, z Percico zrezygnowałam ze względu na Annabeth. Ona najlepiej pasuje do Percy’ego. Ewentualnie Riordan mógłby znaleźć dla Nica jakiegoś chłopaka, niekoniecznie herosa. Jeżeli oczywiście nie poświęci go dla „wyższych celów” w następnej książce.
,, Jeżeli oczywiście nie poświęci go dla „wyższych celów” w następnej książce.” – :O To było by straszne…
To by była katastrofa.
Ubóstwiam twoje wiersze, ale Jesico… no nwm :\ może… ja osobiście nie przepadam za Jasonem i nie wydaje mi się że byliby dobrą parą z Nico, poza tym biedna Piper :c, ale cóż o gustach się nie dyskutuje, więc zostawiam twoje wizje w spokoju ;). A na zakończenie dodam – PISZ, PISZ I JESZCZE RAZ PISZ ;D
Jasico? W sumie czemu nie… Podobni, a jednak inni. Podoba mi się ten pomysł. Pisz dalej!
Hahahahaha uwielbiam xD
Ann24 niewyżyte dziecko, mające milion OTP i shippujące wszystkich homo xD cóż, wolę z Precy’m, ale Jason też jest okej xD zawsze możemy posunąć się do potrójnego związku… ^^ Dobra, nie pogrążam się :*
Wiersz super, lubię twoją twórczość. Przed wczoraj spróbowałam napisać pierwsze poetycko i tak się wkurzyłam, że aż zbiłam doniczkę ;’) kripi…
pozdrawiam wszystkich zagorzałych fanów Piper z tego miejsca <3
Trójkącik? xD szkoda kwiatka Ann więc mam nadzieje że przeżył. Och i Pipes i jej to ‚będziemy skakać po łące za rące’ szkoda że jej Chione nie zabrała.
To ja zacznę niestandardowo, bo od strony technicznej. Poemat spoko, ale następnym razem popracuj na d interpunkcją (!) i rytmiką. Generalnie było nieźle, ale w kilku miejscach to aż bolało, jak się zmieniała liczba zgłosek i cała frajda z czytania wiersza szła w… no, daleko stąd.
Jeżeli chodzi o pairing i te sprawy, na tej stronie kilka osób próbowało już forsować tematykę homo (niekoniecznie Percico czy Jasico) i jakoś wielkiego sprzeciwu nie było, może dlatego, że to jednak nie były postacie Riordana. Jeżeli chodzi o opka, to po polsku nie uświadczysz wiele, ale gdy zerkniesz na angielskojęzyczną stronę internetu… Tam jest wszystko, naprawdę.
A moje osobiste odczucia: serio?! Taki emo Nico i taki perfecto Jason, takie zakłamanie, takie emocje, taka tajemnica… Niee :/ Jak już Nicuś odchodzi, to niech się chociaż wcześniej co wydarzy, a nie tylko list wierszem napisze do ukochanego…
PS @Ann24 Łączmy się w naszym niewyżyciu.
Nie sądzę, żeby Nico był tak bardzo emo, w ogóle nie sądzę, żeby był emo. Staram się unikać takich sformułowań, bo dla mnie one nic nie znaczą. Emo- osoba, która ma doła i jakiś urojony uraz do świata?Wybacz, ja tak to postrzegam, nie obrażając ludzi z tej subkultury, staram się nikogo nie uogólniać, a już szczególnie bohaterów, których lubię. Jason, też ma swoje wady, pomyślałam, że warto ich połączyć. Bo właściwie mogę. To para fan-domowa, więc popuszczam wodzę fantazji.
Co do opowiadań, masz rację. Angielskojęzycznych jest znacznie więcej. No tylko,… że mój angielski trochę kuleje, ale od czego jest translator. Tylko, że nie uwzględnia on czasów i bardziej złożonych słówek, ale tego staram się domyślać.
Uściślę: kanoniczny Nico wcale a wcale emo nie jest. To były moje wrażenia po przeczytaniu tekstu. Jakoś nie pasuje mi to do obrazu Nica, jaki pozostawiła w mojej głowie lektur książek Riordana (no dobra, tak przynajmniej mi się wydaje, zwiedziłam już tyle fandomu, że nie do końca wiem, co było w książkach, a co w necie…).
A co do tego, że to fandom i alternatywny pairing, i że możesz robić co chcesz, zgadzam się w stu procentach.
Uważasz, że Nico z tego wiersza jest emo? Wiem, że nie jest taki jak w książce, bo jest bardziej otwarty i szczery, ale nie sądzę, żebym nadała mu cechy charakterystyczne dla tej subkultury. W poprzednich wierszach można to tak skojarzyć i wyciągnąć taki wniosek. Ale w tym, to nawet nie nawiązywałam do tematyki śmierci czy bólu egzystencjalnego.
Może po prostu różnie interpretujemy to pojęcie.
I już cię rozumiem. Na początku myślałam, że ogólnie uznałaś Nica za emo, więc broniłam tej postaci, jak niedźwiedzica swoich małych. Nikt nie lubi, gdy obraża się jego ulubionych bohaterów. Teraz już wiem, że chodziło tobie wyłącznie o wiersz, więc się uspokoiłam. Bo czy istnieje ktoś kto nie lubi Nica?
Naprawdę staram się nad rytmiką, ale jak się kogoś cytuje to ciężko ją zachować. Błędy interpunkcyjne, ograniczę do minimum, ale z tym zawsze miałam problem. Postaram zastosować się do twoich rad.
Ta Nicko jest słodki. Too cute. A co do słowa emo to sawsze kojarzyło mi z tym ptakiem Emu i nieświadomie wyobraziłam sobie Nica jako zdołowanego strusia i/lub Nicka z głową tego ptaka. Teraz ze śmiechu boli mnie brzuch. xD
Fajne. A jeśli AŁtoreczki mogą paringować Harr’ego Pottera ze Snapem, to ten wiersz nie jest taki straszny.
I serio, po tym, jak naczytalam się fanfików o miłości Harry’ego i Draco, to już nic mnie nie zdziwi.
Moim zdaniem oni do sb nie pasują. Niech Riordan da Nickowi jakąś laskę, to będzie spoko.
Nico jest gejem! Po co drążyć ten temat? No może ewentualnie jest bi, ale w to wątpię.
Jest gejem, koniec kropka.
Przez pewien czas Nico był zakochany w Percym, ale sam przyznaje, że już się w nim nie kocha. Moim skromnym zdaniem Nico nie pasuje do żadnego z Siódemki.
Tyle.
„Jak niedźwiedzica broniąca swoich małych” Biedna Jane. :'(
Całkiem spoko, podziw za rymy i długość i spójność tekstu 😉
Dobre – spójne, rymowane i składna treść. Trochę błędów, ale nie czepiam się – dobrze wiem, jak trudno pisać lirykę, do tego miłosną i nie białą!
OMGTAKBARDZOSHIPUJĘJASICO XDD <3333 A ANNABETH TO KUPA TRALALA
JESTEM ODURZONY TYM WIERSZEM TRALANANA HIHIHIH ODWALA XDDDD
To super, że mamy nowego RR-owca, który się udziela i wiem, wiersz świetny i wręcz odurza, ale na przyszłość: nie obrażaj bohaterów książki – masz pełne prawo ich nie lubić i to oświadczać, ale nie obrażać. Może ktoś inny uwielbia Ann?
No i witamy na blogu 😀
Po piersze wyłanczamy CapsLok po drugie teksty jak zz przedszkola i istnieje cuś takiego jak spacja. To ten długi przycisk. I podpisuje się pod Carmel.