Trzy wiersze przesłane dla blogowiczów od Pollyanny
„Apollo i jego samochód”
Leci samochodem swym po niebie.
Cacko złotem lśni.
Z rury wydechowej gęsty dym się pni.
Zewsząd słychać głosy, anieli śpiewają.
Tylko ciągle od blachy samochodu się przysmażają.
Samochód Apolla bardzo jest gorący.
Bucha z niego para, którą roztacza jego czara
Patrzą się ci z dołu na jego auteczko,
Uśmiech roztkliwia niejedno serduszeczko.
Bóg się uśmiecha od ucha do ucha. Samochód z opony rusza.
„Afrodyta i jej lustro”
Piękna, słodka, wiotka na stołeczku siedzi. Obok toaletki pięknej i zrobionej z miedzi. Lustereczku wciąż powtarza by jej mówiło, że jest piękna jak wiosna przychodząca zimą.Usta jak wiśnie, oczy jak migdały, gdzie nie przyjdzie, dokąd wszędzie będą za nią latali. Bo ona piękna jak wiśnia przepojona letnim porankiem, kiedy wszystko cichnie – zabawy i hulanki.
„Chloris”
Stąpa cicho pośród traw.
Kwiaty się jej kłaniają, gdy wnet przychodzi strach, a one usychają.
Zrozpaczona płacze cicho nad swoimi poddanymi.
Nie martw się królewno przyjdą po bogini zimy.
bardzo fajne 😉
superowe
Pierwsze najnajlepsze:D
Świetne. 😀
dzięki .
super 😉
Super 😀
Fajne 😛
EXTRA xD
Świetne! Szczególnie to o Afrodycie… Wyszła na trochę płytką, ale co tam, podoba mi się ;D
fajne 😉
Superowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
O Afrodycie najlepsze (: SUPER!
Wszystkie wiersze są bardzo Fajne.
Średnie. N.p. wkurzaly mnie te zdrobnienia ow wierszu o Apollu. Fajny ten o Afrodycie.
Mi się wierszyki bardzo spodobały, ale każdy ma odmienne zdanie :).