I oto kolejne prace;
-Mroczny rysowany z tyłu zeszytu od polskiego, potem doprawiony węglem i tuszem.
Dla Chione, sama nie wiem za co…
– Ta mroczna dziewczyna z wilkiem (on stoi za nią, tak jakby co) jest dla carmel za to że zawsze skomentuje moje prace i da cenne rady. Wybacz że nie skomentowałam PC, ale mi się komentarz usuną, a był długi i nie chciało mi się znów pisać. Jak zawsze super i czekam na CD.
– Jakaś córka Ateny, może Annabeth…
Na ostatnim rysunku nos, usta, oko są zbyt z drugiej strony, drugie oko by się nie zmieściło.
Ponieważ słabo znam się na rysowaniu zwierzaków innych niż pies, to powiem po prostu, że ładny 😉
Drugi rysunek podoba mi się najbardziej i tak, widać, że on stoi za nią.
Dziękuję za dedykację ^^
No widzisz. Ten co był dla cb podoba ci się najbardziej
Mroczny taki genialny 😀 przypomina mojego ulubionego konia…
Drugi rysunek również wyszedł świetnie.
Dlaczego tobie tak niesamowicie wychodzą zwierzęta? Oczywiście ludzie też, ale ja ze zwierząt umiem narysować tylko kota i jakieś karykatury psów i koni.
Trzeci rysunek jest dość… oryginalny. Gdybyś z lewej strony dorysowała więcej włosów, twarz wydałaby się większa i zbyt duże oko nie raziłoby tak. [Oczywiście muszę się do czegoś przyczepić]
Koń mi się nie podoba. Połączenie węgla i tuszu mogloby być ciekawe, gdyby nie to, że tutaj jest wszystko takie napaćkane. Nie umiem rysować zwierząt, ale uważam, że brakuje tutaj krzywizn.
Drugi rysunek ma dla mnie jak za mało szczegółów. Dla mnie nie ma klimatu.
W trzecim rysunku włosy to tylko kilka kresek na krzyż. No i ogólnie twarz jakaś taka krzywa.
Koń po prostu CUDO!!!!!!!!!!!