Proszę, zresztą jak zawsze o szczere opinie, nie obrażam się za krytykę. Właściwie jest tu mile widziana. Co muszę poprawić oprócz proporcji?
A oto moje bazgroły:
1. Miała wyjść Annabeth, ale nie wyszła. Teraz jest to po prostu jakaś córka Ateny.
2.Samotna heroska malowana farbami, czego, jak zresztą widać, nie umiem.
3. Thalia, niestety niezbyt udana.
Corka Ateny ma chyba cos nie tak z nosem,oprocz tego calkiem spoko.
Drugiego obrazka nie ogarniam,wiec nic nie powiem xD
Thalia ma troche zbyt wylupiaste oczy,i to cieniowanie przy nosie nie wyszlo,bo albo cienoujesz wszystko,albo nic ;D
Moim zdaniem są całkiem ładne szczególnie podobają mi się włosy córki Ateny są bardzo naturalne
Mimo że nie wiem kto jest na drugim obrazku przemawia od do mnie
trzeci obrazek jest również dobry bardzo ładne oczy
Błędy wymieniły osoby powyżej, a ja powiem, że mi się całkiem podobają. Wg mnie najlepszy jest ten drugi. Tak pasuje do mojego nastroju, który nigdy się nie zmiania i zawsze jest czarno-szary.
Mi się najbardziej podoba pierwszy. Ładnie narysowałaś, ogólnie cały rysunek według mnie dobrze wykonany, choć nos wbija się we wzrok. Rysunek herosa czernią do mnie nie przemawia, ogólnie miałabym trudności z rozpoznaniem co to/kto to jest. Thalia też średnia, te jej oczy są nietegest i jak to Ziya to powiedziała; ,,Albo cieniujesz wszystko, albo nic”. No i samo cieniowanie niezbyt mi się pododba. Ale tak to niezłe.
Pięknie Ci wyszła Ann. : D
1) Pierwszy obrazek jest według mnie najładniejszy, pomimo, iż drugi także wyszedł ci nieźle. Widzę z czym masz problem i stanowczo mogę powiedzieć, że są to OCZY i WŁOSY. Układ twarzy to dla ciebie błachostka, ale najwyraźniej nie radzisz sobie ze szczegółami, jakimi są np.: kosmyki włosów czy też zamek od bluzy Annabeth. Zamek błyskawiczny jest bardzo zauważalny, a tak być nie powinno (zmniejsz wielość). Blask na jej włosach wygląda naprawdę źle. Żeby dobrze to uchwycić musisz lekkimi pociągnięciami ołówka zakańczać kosmyk, a potem odwrócić kartkę i robić to samo, ale niżej. Wtedy wyjdzie lepiej, a na tym rysunku nie widać, gdzie włosy się rozjaśniają a gdzie ściemniają.
Oczy za duże, ale nos wyszedł ci perfekto :3. Ja słynę z dziwacznych nosów, co, pomimo to, podobają się innym :D.
Do ust nie mam zarzutów, ale zrobiłabym je w bardziej „kształtnymi”, chyba wiesz o co chodzi.
2)Obrazek podoba mi się, ale nie potrafię tego skrytykować, gdyż nie ma tu takich rzeczy, by to zrobić. Jest okno (to okno, tak? ;P), które odkształca się u dołu, a sylwetka dziewczyny nie do końca ją przypomina. Nie mam zarzutów do cieni.
3)Ten rysunek kompletnie mi się NIE podoba. Oczy są za duże i mangowate, z czego ciało takie nie jest, a to się wtedy komplikuje. Nos-wyszedł masakrycznie. Nie dosyć, że w takim ułożeniu głowy nie widać takiego jego „zadzioru”, to jeszcze nie wygląda jak nos. Popraw to. Usta. No cóż, dwie półkoliste linie i kreska, sama to oceń. Co do bluzy, do niej także mam zarzuty. Ręce nie są idealnie proste, a szczególnie, gdy ma się na sobie ubranie, wtedy musisz uwidocznić różne fałdy i przymarszczenia. Zamek błyskawiczny raz jest cienki a raz gruby. Włosy są mangowate, bo opierają się na prostolinijnych kosmykach, po czym po prostu je zakolorowałaś.
Nie, nie i jeszcze raz nie! Uszy! Gdzie są uszy?! ;-; Powinny wyłaniać się z włosów, a ich nie ma :/. No, chyba że Thalia ma push up na głowie, to co innego!
Błędy wypisane, a ja tylko czekam na kolejne rysunki. Chcę ujrzeć w nich poprawę! Pozdrawiam 😛 Neptunia ;3