Wstyd przyznać, ale ostatni rysunek dodałam w listopadzie zeszłego roku. Mam straszne poczucie winy. Te rysunki dedykuję Natenie, która jest chyba jedyną blogowiczką, która mnie jeszcze pamięta 😀
Piper, Thalia i obozik (który stworzyłam wieeeki temu) 😀
Fajowe rysunki… serio świetne I ja ciebie jeszcze pamiętam, ale dobrze, że wreszcie coś dodałaś
Cudowne kolory- genialnie cieniujesz i ogólnie świetnie rysujesz, naprawdę;) Najbardziej podoba mi się Obóz za te kolory i oczywiście postacie;)
Chyba najbardziej podoba mi się Thalia, postacie na trzecim rysunku są troche nieproporcjonalne. I plus za cieniowanie ;P
Ej, przecież ja Ciebie ciągle pamiętam! Czuję się urażona! 😀 A co do prac, to komentowałam Ci już je na blogu, ale co mi tam, powtórzę się: kolorujesz prześlicznie i gładko, realistycznie cieniujesz, a sam Twój styl rysowania jest bardzo oryginalny, taki niespotykany. Oczywiście czekam na kolejną dawkę, obojętnie czy na RR czy na Twoim własnym blogu. 😉
Ale ładne! Podoba mi się Twoja kreska i styl. I rzeczywiście świetnie cieniujesz, a kolory pięknie dobrałaś.
Też Cię pamiętam. Po nicku, bo kocham to imię ^ ^
A ja ci na skajpie mówiłam xD
Ciebie sie nie da zapomnieć 😀
A ja już myślałam, że o mnie zapomniano 😀
I dziękuję bardzo, cieszę się w cholerę 😀 Teraz mam poprawiony nastrój ^^
Nat, chyba mojego zrytego głupiego łba 😀
Ja tam bardzo lubie ten twój zryty, głupi łeb 😀