Co zabija dziś herosów
Nie królów greckich wyroki zabijają dziś herosów(pękła szubienic lina)
Nie morderczy towarzysze (zdrowie Stalina)
Nie polityków decyzje (wiwat Unio Europejska!)
Nie zwierzęta chodzące bezpańsko (nie tykaj tego pieska!)
Nie nowe obowiązki (nauka to potęgi klucz)
Nie niestrawne dania ( nieświeży kiżucz)
Nie potwory z Tartaru (drakainy na emeryturę poszły)
Nie gniew bogów olimpijskich (Zeus nie jest już taki oschły)
To społeczeństwa wyroki (gej to pedał, przecież wiesz)
To morderczy przyjaciele (kumplujesz się ze mną, się ciesz)
To nietrafne decyzje (skarpetki do balerin są passe)
To porzucone zwierzęta (popularność yorków ma baisse)
To nawał obowiązków (nauka, dom, zero przyjemności)
To niestrawne fast foody (prowadzące do otyłości)
To potwory konsumpcji (co za biedak z Ciebie jest!)
To gniew bogów korporacji (wylatujesz z pracy, idź precz!)
och cała prawda…
Orginalnę… Naprawdę mocne;)
genialny! od razu mi się spodobał
Hahaha, najbardziej mnie rozwaliło to z UE. Pisz więcej takiech wierszy Eir, bo jesteś w tym dobra. 😀
Zadżemiste. xd Bardzo oryginalny pomysł!
F*ck yeach! Cała prawda, zwalona na łeb jak skrzynka cukinii 😀
Hhahhahha pękne ze śmiechu i to nie ironicznie
No i to jest prawdziwy, dobry wiersz xD
Super