Kochani,
W sieci, na blogach i vlogach, pełno jest wszelkiego rodzaju tagów. Istnieje też kilka tagów związanych z twórczością Ricka Riordana, ale jak do te pory nie udało mi się trafić w Polsce na taki uniwersalny. Zalejmy zatem sieć naszym własnym tagiem
Poniżej wklejam moją propozycję pytań – część przetłumaczyłam z anglojęzycznego tagu, część wymieniłam. Dołączcie się – jeśli macie bloga lub swój kanał na youtube to tam zamieśćcie odpowiedzi na pytania i wklejcie nam w komentarzu link!
Jeśli nie to po prostu odpowiedzcie na pytania na dole w komentarzu
Może tak przekonamy jeszcze kogoś do sięgnięcia po książki wujka Ricka! Jeśli macie propozycje dodatkowych pytań to piszcie koniecznie.
- Ulubiona książka Ricka Riordana?
- Kto jest Twoim boskim rodzicem?
- Najdziwniejsze wydarzenie z książek Ricka Riordana?
- Jak dowiedziałeś/łaś się o książkach Ricka Riordana? Jak na nie trafiłeś/łaś? Która była pierwsza?
- Ulubiony moment z książek Ricka Riordana?
- Ulubiony bohater i bohaterka?
- Grecy czy Rzymianie? A może Egipt lub Asgard?
- Najbardziej emocjonujący moment z książek?
- Gdybyś musiał/a stoczyć walkę w świecie wykreowanym przez Ricka Riordana to jaką bronią wybierzesz?
- Którego bohatera najbardziej nie lubisz?
- Jak długo zajmuje Ci przeczytanie książek Ricka Riordana? Czytasz je jednym tchem?
- Którą książkę Riordana lubisz najmniej?
- Czy książki Ricka Riordana nauczyły Cię czegoś? Jeśli tak to czego? Dlaczego warto po nie sięgnąć?
- Która kolejna mitologia powinna zostać motywem przewodnim następnych książek Ricka Riordana?
- Od jak dawna czytasz książki Riordana?
- Czy znasz bloga rickriordan.pl? Jeśli tak to pod jakim nickiem można Cię tam znaleźć?
- Nominuj kolejne osoby do odpowiedzenia na TAG 😉
1. Ciężkie pytanie… Chyba Ostatni Olimpijczyk, ale trudny wybór.
2. Hestia oczywiście 😀
3. Mnie zawsze rozwalały tytuły- te w Magnusie były świetne (wspominanie o poprzednich seriach Riordana było cudowne), ale też mniej więcej pamiętam taki jeden z Czerwonej Piramidy ,,Gonią mnie czterej faceci w spódniczkach”.
4. Jako ośmiolatka przeglądałam książki w księgarni i natrafiłam na ,,Czerwoną Piramidę”.
5. Wielkie bitwy! Chyba najbardziej ta w OH.
6. Jako parę wybrałabym Annabeth oraz Percy’ego, ale dwójka różnych bohaterów to chyba Anubis i Thalia.
7. Grecy 😀
8. Oczywiście wielkie bitwy! 😀
9. Nie wiem, czy ktoś tam walczył toporem w Grecji (bo ten świat bym wybrała), ale jeśli tak to to by była moja broń.
10. God, nienawidzę Jasona. Nie wiem, nie był taki zbyt charakterystyczny dla mnie.
11. Dzień – dwa – góra trzy (wybaczcie myślniki).
12. Trudne pytanie, wszystkie kocham 😉 Ale jakbym miała wybrać, to chyba Pamiętniki Herosów.
13. Przede wszystkim mitologii Kurczę, na historii bardzo się przydają. Ale poza tym, to wszystkie poświęcenia oraz zachowania bohaterów dają coś takiego, że również chcesz być tak heroiczny i odważny jak oni. Te książki, że tak się wyrażę, ,,uskrzydlają człowieka”.
14. Ja mam sama nie wiem dlaczego ochotę na chińską/japońską.
15. Od pięciu lat.
16. Myślę, że na to pytanie nie muszę odpowiadać…
17. Nominuję drogą Chio, kochanego Quickdroo oraz (z wielką prośbą, by tu wrócił) Hadesika13grr.
1. TRUDNE.. trudne.. chyba Zagubiony Heros lub Syn Neptuna 😉
2. Sto procent pewnosci nie mam, ale raczej Posejdon 😉 (ewentualnie, choc wierze, ze nie, Atena)
3. Porzadek w chaosie 😉 Wszystko takie nietypowe, wyjatkowe tak, ze czytasz i czujesz sie tak, jakbys tam byl, i mogl sie teleportowac z sytuacji do sytuacji, ale najlepsze jest to, ze wiesz dokladnie o co chodzi 😉 Swietnym przykaladem czegos takiego jest narracja w serri KRK 😉
4. Nudzilam sie kilka lat temu i rodzice powiedzieli, ze moge isc do kina. Wybralam film o fajnym tytule Percy Jackson i bogowie Olimpijscy- Morze Potworow. Po obejrzeniu zakochalam sie w tej historii, i od siostry bibliotekarki dowiedzialam sie, ze jest ksiazka. Przeczytalam pierwszy tom a rok pozniej na swieta dostalam cala serie 😉 I tak zaczela sie moja przygoda z Persiakiem 😉
5. Chyba walka Percy’egi z Arai (te potwory w Tartarze od klatw)
6. Wiec tak… Leo to moj maz a Percy to brat i ciezko mi wybrac… Ale na sto procent ktorys z nich 😉 Zdecydowanie wole meskie postaci w ksiazkach Ricka
7. Jestem Grakiem i jestem z tego dumna 😉 Ave Grecy! 😀
8. Bardzo podniecil mnie moment, w ktorym Percy kapal sie w Styksie. Ile tam bylo emocji i akcji! 😉
9. Chetnie uzylabym Orkana 😉 Albo jakims sztyletem
10. Siostra Cartera… Wiem, ze w niku mam jej imie, ale chyba to ja najmniej lubie… Taka typowa nastolatka (ksiazkowa), ktora ma mnostwo dylematow i rozterek milosnych… Nie moj gust
11. Lubie sie delektowac. Ale zadna z przeczytanych nie zajela mi ponad tygodnia 😉 A rekord to w 15 godzin 😉
12. Najmniej z przeczytanych… to chyba… Znak Ateny, ale nie jestem pewna, bo kocham wszystkie jego ksiazki <3
13. OH Mysli Leona Sa takie prawdziwe i super oddaja moje spostrzezenie swiata. Dzieki niemu nauczylam sie lagodzic smutek, bo HUMOR WAS GOOD WAY TO HIDE A PAIN…
14. Poczytalabym slowianska. Z talentem pisarskim wuja Ricka, Swiatowid bylby zapewne cudny 😉
15. Czuje sie, jakby byly nieodlacznym elementem mojego zycia od zawsze 😉 Coz nie jestem w stanie powiedziec od jak dawna
16. Nick patrz na napis przy ikonce bez zdjecia 😉
17. To ja nominuje… Julke2233 (ta, ktora mi tak wytrwale pomaga) reszty nickow nie pamietam za co szczezrze zaluje 😉
1. Klątwa Tytana, bo to pierwsza książka Riordana, którą dorwałam.
2. Ojejeku… Moja dusza humanisty ciągnie w stronę Apolla, ale patrząc na charakter i całą resztę to chyba Ares.
3. Pojęcia nie mam. Mam w głowie Grovera w sukni ślubnej, ale to chyba nie było najdziwniejsze.
4. Pierwsza była Klątwa Tytana, a znalazłam Riordana jak przeszukiwałam regały w szkolnej bibliotece.
5. Bitwa o sztandar z Łowczyniami.
6. Thalia i Leo.
7. Mimo wszystko Grecy, ale Rzymian wolę za porządek i hierchię jaką mają.
8. Śmierć Luke. Bez dwóch zdań.
9. Pistolet. Jeśli by nie powstał, to zawsze można mamówić/przekupić jakieś dziecko Hefajstosa.
10. Jason mnie troszeczkę wkurzał.
11. Ja wszystkie książki czytam jednym tchem. A Riordana nie da się czytać w kawałkach.
12. Pierwsza. Złodziej Pioruna. Chyba. Ale w sumie to nie wiem.
13. Przede wszystkim to tego, że wszystko ma znaczenie. Przyjaźń. Walka o to co jest dla nas ważne. I rodzina. No i dzięki Riordawi utrwaliła mi się mitologia xs
14. Mhm japońska/chińska. Smoki i cała reszta xd
15. Znalazłam je jak byłam w drugiej klasie gimnazjum. A obecnie mam od groma książek do nadrobienia.
16. Sobie mogę raczej darować.
17. Mhnh…. Kiva. Kobieto nie bij xs
1. Kto wymyślił takie trudne pytanie?! 😛 Chyba jednak Złodziej pioruna, bo czytana najczęściej i występująca na mojej półce w ilości egzemplarzy dwóch.
2. Nie jestem pewna albo Hestia albo Atena 😛
3. Rozmowa z różowym pudlem.
4. Szczerze to nie pamiętam, ale możliwe, że znaleziona przez przypadek.
5. Ostatnia bitwa w Krwi Olimpu.
6. Czemu karzesz wskazywać palcem? 😛 Thot/Bes/Anubis i Tauret. Cóż poradzę, że zdobyli moje serce, a cały semestr przerabiam Egipt.
7. Grecy, zawsze Grecy, ale mam skłonności do Egiptu. 😀
8. Podróż po Tartarze?
9. Łuk, a jakby przeciwnik się zbliżył to własnych nóg (zwiewałabym) :P.
10. Rachel nigdy mnie do końca do siebie nie przekonała.
11. Zależy od ilości wolnego czasu, jak jest go dużo to w jeden dzień się spokojnie wyrobię.
12. Mimo wszystko chyba Krew Olimpu ze względu na zakończenie.
13. Ciekawszego spojrzenia na mitologię.
14. Celtycka.
15. Będzie jakieś 7-8 lat wstecz (czuje się staro :p)
16. Spojrzeć trochę wyżej.
17. Każdy kto ma coś do zrobienia, ale to odwleka (jak ja xd wracam do ogarniania pojęć z historii sztuki :/)
1. Strasznie ciężkie pytanie, ale chyba Ostatni Olimpijczyk i Krew Olimpu
2. Posejdon
3. Nie spodziewałam się, że Nico zakocha się w Percy’m
4. Zobaczyłam film w telewizji, potem poszłam na drugą część ze szkoły i kupiłam całe dwie serie, ponieważ byłam zachwycona
5. Też ciężkie pytanie, ale chyba jak herosi wrzucają Percy’ego i Annabeth do jeziora
6. Percy i Piper
7. Całym sercem Grecy <3
8. Pocałunki, miłości i walki na życie i śmierć, podróż po Tartarze
9. Miecz
10. Wiem, że to dziwne, ale Reyna
11. Zazwyczaj to trzy-cztery wieczory, bo trenuję i niezawsze mam czas
12. Klątwa Tytana
13. Nauczył mnie, żeby dążyć do celu, nigdy, nigdy nie tracić nadzieji 14. Według mnie Rick powinien napisać tak jakby kontynuację Percy'ego, tylko ileś tam lat później, ja byłabym zachwycona 😀
15. Mniej więcej pół roku, mało, ale wystarczy, by całym sercem pokochać jego styl pisania
16. Nick powyżej XD
17. Nie mam narazie nikogo XD
1. Znak Ateny
2. Chronos (nie mylić z Kronosem)
3. Kiedy miecz Magnusa „wyraża”, że zamiana miecza w długopis to głupi pomysł.
4.Złodziej pioruna leżał samotnie na półce w bibliotece szkolnej 😉
5. Kiedy Percy’emu leci krew z nosa. (Co by to było, gdyby Gaja się nie przebudziła?!)
6. Bastet i Bes
7. Grecy/Asgard
8. Powrót wspomnień Japeta/Boba i zmierzenie się z nimi.
9. Kostur
10. Thot
11. Dzień lub 2 dni
12. Dom Hadesa
13. Krwotoki z nosa są niebezpieczne. Dla chcącego nie ma nic niemożliwego. Warto po nie sięgnąć dla chociażby humoru.
14. Połączona mitologia Azteków i Majów.
15. Od 2012
16. Znam
17. Carmel, Jamces.
1. ,, Ostatni olimpijczyk ” ale prawdę mówiąc wszystkie są super :p
2. Może nim być każdy .. xd ale myślę że Nike , Posejdon lub Apollo
3. Chyba to że Jason dowiedział się pierwszy prawdę o Nicku
4. Najpierw zobaczyłam filmy Perciego Jacksona , a że ostatnio mam faze na czytanie książek które mają swój film to gdy obejrzałam miałam ochotę dowiedziec sie więcej o Percym i sięgnęłam po książkę ,, Klątwa tytana” .
5. Jak Annabeth prosi by Percy opowiedział jej o ich przyszłości w rzymię xd (mówiła to w tartarze gdy wpadli do rzeki ).
6. Oczywiście Percy i Annabeth
7.Grecy <3 😉
8. Miłość bohaterów, walka i nagłe zwroty akcji , tartar
9. Wybrałabym łuk i miecz , ewetualnie jakbym mogła to magie xd
10. Reyne
11. tak mniej wiecej 3 dni .
12. Oj .. wszystkie są świetne <3 nie ma takiej której nie lubię :p
13. Napewno warto po nie sięgnąć bo rozwija bardzo wyobraźnie i pokazuje nam trochę taki podgląd na życie codzienne . Jak to my mamy dobrze, może ktoś tam za ta mgłą bronni nas przed niebezpieczeństwem a my w tym czasie powinniśmy być szczęśliwi i korzystać z życia , bo inni giną za to .
14. Troja
15. tak od dwóch miesięcy .
16. tak oczywiście , jestem Mixella503
17. Nie mam kogoś takiego xd
1 . ” Syn Neptuna”
2. Najbliżej mi do Hermesa
3. Dużo tego było… Ale teraz mam w pamięci trenera Hedge’a śpiewającego swoją wersję piosenki z Pokemonòw.
4. W podstawówce całą klasą poszliśmy na „Złodzieja Pioruna”. Film mi się spodobał, a potem przeczytałam pierwowzór. I się zaczęło czytanie książek Riordana. 😀
5. Walka z tytanami^^
6. Ja bohaterki ulubionej nie mam, wolę jednak bohaterów 😉 Percy i Leo♡
7. Grecy
8. Bitwa z martwymi Rzymianami i bitwa z tytanami^^
9. Łuk
10. Chyba Piper
11. 1-3 dni
12. Nie ma takiej. Każda ma w sobie coś co cenię w niej 😉
13. Warto sięgnąć, warto. Są ciekawe, wciągają mocno i nie puszczają, mają humor, wartką akcję i Riordan ma przyjemny styl. A nauczyły mnie mitologii, jak cenna jest przyjaźń, rodzina i dawały mi dużo humoru i dziwnych czasami rad 😀
14. Japońska xd Jest tam dosyć spoooro bogów (tak jakby) i jest dosyć dużo ciekawej broni.
15. Zaczęłam w 2010. Zaawansowana matematyka mówi mi że to już ponad 5 lat.
16. Znam i polecam, a nick powyżej.
17. Nie mam kogo xd
1 Bitwa w Labiryncie
2.Chonsu. ( Dajcie pomarzyć )
3 Najdziwniejsze? To jak Cień Węża zamieniał się w tanie romansidło.
4.Pierwszą była odziwo archwum herosów a dowiedziałem się po tym, jak koleżanka koło mnie cały czas to czytała (to czyt. Archwum) a że nie miałem nic do roboty to zerkałem.
5. Chyba wtedy jak rzygałem tęczą podczas kiedy Percy odmówił bycia bogiem dla Ann
6. Ulubionym napewno Jason a ulubioną raczej Reyna
7. Egipt bogiem egipt nałogiem
8.Kiedy w Znaku Ateny Jason z Percym walczyli. Osobiście myślałem że Persiak umrze ale oczywiście musiał ktoś zaspoilerować.
9.Deagle z nabojami ze spiżu!
10. Tego epizodycznego z Zagubionego. Ten który rozwalił ten szklany balkon i zarywał do Piper.
11. To zależy. Persiaka przeczytałem w równo 10 dni, Olimpijskich w miesiąc a KRK w dwa tygodnie.
12. Do dziś się głowie czemu Klątwa Tytana tak się nazywa i czemu mi zabrała dwa dni życia.
13. Cień węża że romansidła mogą być ciekawe.
14. Oczywiście że chińska. Bez powodu chyba Frank nie powstał!
15. To znaczy o nich wiem od 2012 ale czytam od 14.
16. Domyśl się.
17. Nominowac moźna każdego ale ja nominuje Arachne. Może za rok przeczyta.
Oczywiście do 11 miałem namyśli całą seriea nie pojedyncze tomy.
Dziwnie Ci te lata płyną, oj, dziwnie…
Sprawa dodatkowa: czy tag poszedł w sieć? Bo nie widziałam go ani na DeviantArcie, ani na Facebooku (na inne portale nie mam za bardzo jak zajrzeć). Ktoś gdzieś wrzucił?
A odpowiadając na pytania:
1. Z książek Pana Riordana najbardziej podobała mi się chyba „Bitwa w Labiryncie”, ale Olimpijscy Herosi od „Znaku Ateny” w górę, „Czerwona Piramida” i Magnus stanowią silną konkurencję.
2. Oboje moi rodzice są boscy. A przynajmniej bywają, jak już się ich odklei od telewizora 😀
3. Najśmieszniejsze momenty? Ex aequo „bóg pitu-pitu” i przeklinanie do rymu. W obu przypadkach padłabym jak kłoda (gdyby nie to, że czytaliśmy na leżąco).
4. Na Percy’ego trafiłam w szóstej klasie podstawówki (kurczę, to było sześć lat temu!): dręczyłam gimnazjalistów, żeby pożyczali mi książki, bo w szkolnej bibliotece bida z nędzą, aż tu nagle… BUM! Dorwałam w swoje ręce „Złodzieja Pioruna”. I już nie musiałam prosić o dalsze rekomendacje.
5. Wybór ulubionego momentu jest BARDZO trudny. W pamięci szczególnie utkwiły mi wyścigi rydwanów i świnki morskie z „Morza Potworów”, podtrzymywanie nieba i eukaliptusowy dech smoka z „Klątwy Tytana”, pierwsze spotkanie z Panią O’Leary, sprzątanie stajni Augiasza, pogrzeb Percy’ego i odnalezienie Pana z „Bitwy w Labiryncie” oraz niezrównana latająca świnia i bojowy Pan Popis z „Ostatniego Olimpijczyka”. Cholewka, trochę dużo, a to przecież tylko Percy…
6. Moim ulubionym bohaterem od dłuższego czasu jest Carter, choć uwielbiam też Besa, Tysona, Pingwiniego Felixa i Franka. Ale czas pokaże, jak rozwinie się Magnus. Zanim przeczytałam „Miecz Lata” byłam co do niego raczej sceptyczna, natomiast po lekturze… mało jest w literaturze postaci tak ciepłych i pozytywnych, więc chyba szykuje się przetasowanie…
Natomiast co do bohaterek, numerem jeden jest bezapelacyjnie Reyna, chociaż jej siostra, Clarisse, Zoe, Annabeth, Samira, Hestia, Bastet i Tauret siedzą jej na ogonie.
7. Grecja! Od zawsze i na zawsze! Ale kto właściwie powiedział, że koniecznie trzeba wybierać?
8. Dlaczego te pytania muszą być takie trudne?! Emocjonujące było spotkanie z bogami w „Złodzieju Pioruna”, ucieczka przed Polifemem w „Morzu Potworów”, walka na arenie Anteusza w „Bitwie w Labiryncie”, starcie z gigantem na Alasce, misja Annabeth, wędrówka przez Tartar, przygoda ze Skirionem… Jej, znowu będzie komentarz-tasiemiec. Może lepiej kończę.
9. Zmuszona do walki, najpewniej sięgnęłabym najpierw po broń uniwersalną, jaką jest słowo na „k” (i podobne) oraz, na późniejszym etapie konfrontacji, posłużyłabym się mymi wiernymi glanami, a jeśli to by nie wystarczyło, najpewniej czułabym się, dzierżąc w lewej ręce nóż, a w prawej krótki miecz lub pałkę. Ale parę petard i pudełko zapałek w kieszeni też by nie zaszkodziły.
10. Mniej-więcej do połowy Olimpijskich Herosów nie trawiłam Percy’ego. Teraz trochę mi przeszło (ale wciąż nie do końca), głównie dlatego, że a) Pan Riordan rozwinął go zarówno jako postać, jak i po prostu osobę b) znalazły się indywidua, których nie znoszę jeszcze bardziej, takie jak choćby Octavian, Drew czy Chonsu.
11. Mam ten problem, że jak dorwę się do czegoś, co napisał Pan Riordan, to czytania nie przerwie mi nawet Armageddon. Z jednej strony dobrze, bo większość książek mamy dzielonych i musimy w miarę szybko przekazywać je dalej, ale z drugiej np. „Miecz Lata” dorwałam dzień przed próbną maturą (efekt: zasnęłam z głową na arkuszu egzaminacyjnym). Modlę się tylko, żeby pierwszy tom Prób Apolla wyszedł już po jedenastym maja…
12. Z książek stricte fabularnych niespecjalnie podobała mi się „Klątwa tytana”. Owszem, niektóre momenty były absolutnie cudowne, ale bardzo brakowało tej dynamiki, jaką dawały ciągłe sprzeczki Annabeth i Percy’ego. Czy tylko ja czytałam całość kilkukrotnie, by dojść, skąd wziął się tytuł? Oprócz tego nie zafascynowały mnie dodatki do serii (typu wywiady z bohaterami i krzyżówki oraz Bogowie wg Percy’ego; Herosi natomiast zapowiadają się zdecydowanie lepiej 😀 ).
13. Książki Pana Riordana są ważne i warte uwagi, gdyż nie da się zliczyć dzieci, które właśnie od przygód Percy’ego rozpoczęły samodzielne i świadome odkrywanie świata literatury. Forma jest wspaniała, narracja prowadzona w sposób przezabawny i ujmujący, bohaterowie dorastają razem z czytelnikiem (a może odwrotnie?). Do tych książek chce się wracać, bo nie tracą swego uroku nawet po wielu latach. Co więcej: każde kolejne czytanie pozwala odkryć w tekście coś nowego. A czego nauczyły mnie? Czego sama się dzięki nim nauczyłam? Na pewno organizacji czasu i budżetu. Uporu. Zabawy słowem, wykręcania go na wszystkie sposoby. Że nic nie jest ostateczne. Zastanawiania się nad tym, co z pozoru oczywiste. I tym, co wydaje się być zbyt trudne do pojęcia. Przejęłam nawet to specyficzne riordanowskie poczucie humoru i w efekcie w sytuacjach kryzysowych rzucam żartami równie często jak wulgaryzmami. Czy czyni mnie to lepszym człowiekiem? Wątpię. Czy ułatwia mi to życie? Niespecjalnie. A czy sprawia, że jestem szczęśliwsza? Jak najbardziej! I o to chyba w tym wszystkim chodzi (zaznaczam: z naciskiem na „chyba”).
14. Podpinam się pod rybę2006- marzę o serii opartej o mitologię celtycką, irlandzkie sagi, tego typu rzeczy. Ale wierzenia z Poli- i Mikronezji są niemal równie fascynujące…
15. Czytam Pana Riordana od początku 2010r. Sześć lat to kupa czasu…
16. Na blogu jestem od lat, a żeby mnie odszukać, nie trzeba znać nicku. Wystarczy znaleźć najdłuższy, najbardziej rozwlekły komentarz i sprawdzić autora. To będę ja.
17. Nominuję Myksę, o ile uda mi się ją gdziekolwiek złapać.
1. Trudno wybrać, ale chyba ,,Dom Hadesa” <3
2. Atena 😉
3. Książki wujka Ricka są przepełnione dziwnymi wydarzeniami! XD Nie czytałam wszystkich Jego książem, więc trudno odpowiedzieć :'|
4. Byłam jedną częścią długiego łańcuszka polecania sobie książkę Ricka wśród koleżanek. Pierwszą częścią którą przeczytałam był ,,Złodziej Pioruna" <3
5. Pierwszy pocałunek Percy'iego i Ann :*
6. Percy i Annabeth :* <3
7. Grecy 😉
8. Za dużo było takich momentów! XD Nie umiem wybraćwybrać…
9. Sztylet albo łuk i umysł 😀
10. Oktawiana XD
11. To jest tak, że mogłabym przeczytać je w jeden dzień, ale jest szkoła, zajęcia dodatkowe, nauka, dom, rodzina. Więc często zajmuje mi to półtora tygodnia do dwóch :/
12.Jak mu wspominałam, nie przeczytałam jeszcze wszystkich, ale na chwilę obecną chyba ,,Krew Olimpu". Zakończenie nie do końca momi się spodobało.
13.Nauczyły mnie mitologii, cyfr rzymskich, stylu literackiego, jak rządzić sobie z problemami, jak ważni są przyjaciele, że nie wolno się poddawać, bo możemy wszystko 😉
Książki Riordana bardzo wciągają. Opowiadają wspaniałe historie i… kocham je <3
14. Nie ważne jaka. I tak będzie super 😛
15. Od niecałych czterech lat <3
16. Znam, znam XD Nick: Patris ( równie dobrze można spojrzeć na górę koma XD )
17. NOMINUJĘ: ciebie XD Tak ciebie.
Odpowiedziane, ale na blogu! Zapraszam :3
http://ravens-words.blogspot.com/2016/01/rick-riordan-tag.html
Zrobiony na blogu
http://papierowa-dolina.blogspot.com/2016/01/rick-riordan-fan-tag.html
1. Chyba… „Krew Olimpu”. Wprawdzie wujek Rick nie postarał się z końcówką, wyznanie Nica dziwnie wyszło, zbyt szybko się zmienił i na miejscu Ricka bym go uśmierciła, ale i tak uwielbiam tę książkę. Chociaż może tylko dlatego, że była perspektywa Nica i Reyny… 😉
2. Boski rodzic… Hm, nie wiem. Chciałabym Hadesa, ale dopasowując pod względem charakteru i relacji z innymi to bardziej Afrodyta.
3. Przebranie Grovera za cyklopicę oraz trzy staruszki kłócące się o oko i ząb w pseudo taksówce na pewno nie były normalne, ale czy najdziwniejsze…?
4. Tak szczerze to zupełnie przypadkiem… Pierwszą książką był „Zagubiony Heros”. Moje myśli: „Ciekawy opis, biorę.” Później przeczytałam dwie kolejne części. Na jedenaste urodziny mama kupiła mi PJ i Bogów Olimpijskich, a potem dokończyłam OH. Jakoś w trakcie przeczytałam Kroniki rodu Kane, których nie pamiętam. Czasem zapominam, że Rick wydał tą serię…
5. *Podchodzi do zbioru książek wujka Ricka i zaczyna się zastanawiać* Po głowie chodzi mi ponowne spotkanie Percy’ego i Ann, ale nie jestem pewna.
6. Nico. Niewątpliwie postać z najciekawszą historią i genialnym charakterem. A jeśli chodzi o bohaterkę… Nie mam, choć może Annabeth…
7. Grecy. Nie znoszę Rzymian. Mam o nich niezbyt pochlebną opinię, której nie zmienią nawet Hazel, Frank i Reyna, których całkiem polubiłam.
8. Bitwa o Obóz Jupiter była dość emocjonująca, podobnie jak inne większe walki. Śmierć Luke’a również.
9. Walczyłabym mieczem. Mogłabym próbować innymi brońmi, ale nim przede wszystkim.
10. Jason czy Oktawian… *Waha się* Nie no, ten drugi gorszy. Chociaż… Zeus ich dogania.
11. To zależy od moich chęci. PJ czytałam w parę godzin (pojedyncze tomy), Olimpijskich Herosów też, a Magnusa… Póki co przeczytałam z osiem rozdziałów i jakoś nie mogę się zebrać, żeby czytać dalej. Do tej pory mi się podobał i uśmiałam się, czytając tytuły, no ale…
12. Nie szaleję za „Morzem Potworów” ani „Domem Hadesa”. Tak jakoś.
13. Czy czegoś mnie nauczyły…? Myślę, że tolerancji. Warto po nie sięgnąć, bo są zabawne i ciekawe, a przygody mają fajne. Bez wątpienia da się z nich wiele wyciągnąć pod mentalnym względem. Ale że ja nie zwracam na to zbytniej uwagi… Metaforyzm „Małego Księcia” zrozumiałam dopiero gdy go omawialiśmy. Także nie oczekujcie ode mnie więcej 😉
14. Może chińska? W końcu było już o nich wspominane w „Olimpijskich Herosach”.
15. Ze dwa i pół roku… Tak, coś koło tego.
16. To pytanie pomińmy…
17. Może Jula_2233 i Annabeth01?
1. Klątwa Tytana, bo łowczynie to były fajne laski;
2. Dionizos rzecz jasna;
3. Dobry humor Charona;
4. Pierwsza była pierwsza, a znalazłem pewnie na półce w sklepie czy coś;
5. Wkładanie potworów do międzywymiarowej egipskiej szkolnej szafki;
6. Thalia, bo nawet ładna i Festus, bo ma śmieszny głupi ryj na okładce;
7. Egipt, bo mają ciepło;
8. Zbieranie truskawek w obozie;
9. Gladius;
10. Nico, bo jest emo, nie ma żadnych innych cech, a i tak wszyscy go kochają. Coś jak Hades;
11. Nie wiem, dawno nie czytałem;
12. Zagubiony Heros, bo to odgrzewanie starego kotleta, zanim jeszcze spleśniał;
13. Warto po nie sięgnąć, bo są bardziej oryginalnym Harrym Potterem, a jak wiemy, popularne jest zbyt passe;
14. Chrześcijańska;
15. Od początku istnienia tej strony;
16. Nie znam, nie można mnie znaleźć;
17. ClarisseXD, Myksa, Myszorek, Rinnla, Sel5ene, Eirene, Chionelovesnow i Brylanta