Trochę z innej beczki. Zainspirowane powieścią „Egipcjanin Sinuhe”.
Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
Dzięki Wam wielkie za komentarze, jesteście świetni!
blackpearl
Ja, Kira, piszę te słowa dla siebie, nie dla bogów, nie dla ludzi, ani dla królów. Dość mam bowiem wyższych celów oraz bogów. Piszę te słowa dla siebie samej, nie po to aby schlebiać królom i nie z nadziei na lepszą przyszłość, gdyż nadzieją jestem znużona tak jak bogami i królami.
Ja, Kira mam dość kłamstwa, gdyż to co zostało napisane przez ludzi, napisano na rozkaz królów, by schlebiać bogom lub tez do wierzenia w to, czego nie było. Do wierzenia, że wszystko działo się inaczej, niż było w rzeczywistości. Lub też, że udział tego, czy owego w tym co się działo, był większy lub mniejszy, niż jest w rzeczywistości. Ludzie skupiają się wokół kłamstwa, jak ćmy wokół ognia, a bogowie stronią od prawdy.
Nikt nie będzie rył moich słów na tabliczkach, nikt nie będzie ich powtarzał, w nadziei, że dzięki mojej mądrości uchodzić będzie za mądrego.
Wiele zmian widziałam ja, ale nie zmienia się człowiek, chociaż zmienia się jego strój i mowa, a Bóg w swej złości będzie zawsze taki sam – okrutny i zatwardziały.
Ja, widziałam, jak umiera matka moja i ojciec mój . Widziałam, jak biedacy podnieśli bunt przeciw bogaczom, a bogowie przeciw bogom, jak wielmożni tracili swe majątki. Nic nowego nie wydarzyło się na przestrzeni wieków, chociażby ludzie mówili inaczej. Tak jak człowiek i bóg nie zmienili się dziś, nie zmienią się jutro. Wiedza ta zżera mi serce, gdyż nie pozostała mi żadna nadzieja na zamknięcie błędnego koła.
Ja, liczę sobie nie miej lat niż bogowie. Historia moja sięga dawnego Egiptu, kraju żyznej ziemi Nilu oraz Imperium cesarskiego Rzymu. Moja matką, jaki mi powiedziano była egipska biedaczka. Wychowałam się u wielkich możnych w Rzymie, którzy z pochodzenia byli Grekami. Nauczyłam się tam języka, lecznictwa i prac domowych. Ludzie jednak w swych nieprawościach bywają bardzo prości. W późniejszych latach życia, gdy ludzie, których uważałam za rodziców odeszli na zawsze w podziemny świat Hadesu, powiedziano mi prawdę, a bogowie zesłali na mnie przekleństwo. Moje ciało nie starzeje się, ani o dzień, a teraźniejszość jaką widzę sprawia mi ból.
Ja, córka Kleopatry VII, królowej Nilu i Juliusza Cezara, monarchy Rzymu za cel obrałam obalenie kłamstw, jakimi żyją bogowie.
Pisała to Kira, przeklęta przez niesprawiedliwość bogów.
„…Ja, Kira, piszę te słowa dla siebie, nie dla bogów, nie dla ludzi, ani dla królów. Dość mam bowiem wyższych celów oraz bogów. Piszę te słowa dla siebie samej, nie po to aby schlebiać królom i nie z nadziei na lepszą przyszłość, gdyż nadzieją jestem znużona tak jak bogami i królami….”
Trochę takie masło maślane ale to tylko początek więc głowa do góry cała reszta pisana na naprawdę dobrym poziomie mam nadzieję że opublikujesz coś jeszcze 😉