Chciałabym życzyć wszystkim herosom, satyrom, nimfą, bogom ( może nie wszystkim… ugh, przepraszam!)
Przypomnijmy sobie kiedy po raz pierwszy sięgnęliśmy po książkę z nagłówkiem „Percy Jackson”. Pamiętacie?
To na prawdę wspaniałe, że potrafimy stworzyć takie miejsce tylko i wyłącznie dla nas 😀
Życzę Wam wszystkim zdrowia,
Spełnienia marzeń( tych najskrytszych),
Dużo walk, jednak abyście w nich nie polegli!
Przyjaciół ale takich prawdziwych,
Aby wasz boski rodzic od czasu do czasu porozmawiał z wami ( Nawet jeśli tego nie chcecie, uwierzcie, że to dobrze robi :D)
Mnóstwa siły na kolejne godziny treningów!
Miłości, z którą pójdziecie wszędzie… Nawet do Tartaru 😀
I mam nadzieję, że spotkamy się na Obozie w przyszłe lato !
Wesołych Świąt Herosi! 😀
tak doskonale pamiętam moje pierwsze spotkanie z Percym to było bajeczne a i tego samego życzę tobie
Ta Ann :33 Slodko wyszla, aww.
Dziekuje, i rowniez zycze wszystkiego, co najlepsze, chpciaz moze troche sie spozniam z tymi zyczeniami xD
Aktualnie moj „boski” rodzic sie mna zainteresowal, na moje nieszczescie, i musze wytrzymac do piatku na zadupiastej wsi, gdzie nie ma nikogo w moim wieku, fajnie!
/problemy Ziyi
//nevermind, wcale tego nie napisalam
Ręce Percy’ego są dziwne. ;-; A Ann jest urocza <3
No to nawzajem dziewczyno 😀 Dziękuję za życzenia i niech miej tego samego!
Ps.: A mi najbardziej brakuje miłości ;.; Nikt mnie nie kocha, hahah, oprócz mej rodzinki ^ ^
Ręce są trochę dziwne, ale super. Aha, i nie „nimfą” tylko „nimfom” Jestem przeczulona na ortografię….
no i nawzajem….
ehhh…. zbliża się obiad…. a telewizor ciiągle włączony, nikt nie ogląda.
jak zwykle u babci… O.o
co znaczy ten napis?
(ogólne roztargnienie)
Wesołych Świąt po grecku 😀
Ja wiem czemu Ann jest obrażona (albo przynajmniej na taką wygląda). Skoro stoi pod jemiołą, to czeka na Percy’ego, żeby go pocałować, a Percy’ego ni ma.
Haha, Dokładnie 😀
Świetny rysunek. Pamiętam pierwsze spotkanie z Percy’m. (Pierwsza strona i takie ,,what? Percy? Co to za imie?) Ale i tak to chyba najlepsza seria w moim życiu xD
Wesołych świąt!
Ja jestem forever alone, ale na Obóz jadę, prawdopodobnie
Moje pierwsze spotkanie:
– Córeczko, a może napisałabyś wypracowanie o tym, że bogowie greccy żyją w współczesnym świecie.
– Nie mamo. Ten pomysł to idiotyzm.
– U mnie w szkole dzieci zaczytują się w serii książek na ten temat. Mogę ci przynieść.
– Nie przeczytam tego, daj mi z tę książką spokój!
*dwa lata później*
– Kupiłam ci nową książkę córcia.
– Nie przeczytam, muszę czytać lekturę.
– Zerknij. Zaraz jedziemy na urodziny do Kogośtam.
*półgodziny później*
– Wiktoria!!! Jedziemy pospiesz się!!!
– Zaraz! Mamo, wiedziałam! Jego ojcem jest Posejdon!!!
– Pospiesz się.
– Poczekaj! O boże, mamo!!!
– Co znowu?
– Ares to ten zły!!!
Rysunek słodziutki, mina Annabeth bezcenna :3 Persiak ma za duży policzek po naszej prawej stronie, ale ogólnie to słodko
Bardzo fajny rysunek, taki świąteczny. A Ann ma cudowną minkę ^^
Moje pierwsze spotkanie z Percy’m to była premiera ,,Złodziej Pioruna”. Siostra mnie zabrała.