Pegaz powraca… Znowu.
Tak tak, jak wyżej :’)
Pewnie już co poniektórzy użytkownicy zauważyli, że pojawiam się na pół roku by zniknąć na pozostałe pół i ponownie powrócić ^^ Zatem nastał ten czas, heh.
Tak, herosi, nie zapomniałam. Dostaniecie swoje nagrody w konkursie, który zrobiłam podczas poprzedniej wizyty, macie jak w banku C:
Na pocieszenie podsyłam długopisowego Festusa, którego zrobiłam na lekcji, hah :’D
Pozdrowienia dla wszystkich co mnie pamiętają, haha <3
Bosz jakie piękne <3 w końcu wróciłas a nie ze znikąd i nigdy nie powracamy a ja nadal na ciebie czekam hehehehe
Mam nadzieje ze bedzie rekompensata i cos dla mnie jeszcze narysujesz hehehehe
Jakie cudo! *.* Tak się cieszę, że wróciłaś, uwielbiam twoje prace i z niecierpliwością ich będę wypatrywać!
I oczywiście czekam na wyniki konkursu ;P
Jesteś geniuszem.
Rzadko używam tego słowa ale to jest neprawdę piękne.
Oddaj mi talent
Naprawdę*
Każdy szczegół, kreska, kropka… Świetne. Naprawdę, z ręką na sercu powiem Ci, że to jest świetne. Ale ja nie chcę Twojego talentu – nie umiałabym go tak wspaniale wykorzystać. I wiem, że to nie tylko talent, ale też ciężka praca. Rysunek mi się bardzo podoba, naprawdę. I pamiętam Cię doskonale – takich malarzy się nie zapomina 😀
Jakie precyzyjne! O kurde to jest niesamowite 😀
O matko O.O Aż nie wiem co ci napisać, bo i tak zaraz sypną się pochwały… Jej, to wygląda tak realistycznie… Musiałaś się baaaardzo nudzić na cholernie długiej lekcji *o* Niesamowita jesteś :3
Ja nie zapomniałam!! xD
On jest wspaniały! Taki staranny i pocieniowany…i to świetne oko…Tylko ten niebieski napis na kartce mnie denerwuje, ale robiłaś rysunek na lekcji i to jeszcze taki cudny, więc wybaczam:)
Mnie tez ten napis wkurza, serio XD ale taki mam brudnopis…
Dziękuje :3
Dzieki wszystkim za miłe słowa, serio C:
Mam sporo rysunków długopisem w tym notesiku, ale ze wzgledu na wysoką samokrytykę nie zamierzam ich wstawiać… No moze Jason’a wyślę, zobaczymy…
W każdym bądź razie jeszcze raz dzieki, herosi, a gdy tylko dorwę Dom Hadesa w swoje łapki, zapewne zilustruje jakies scenki, hah 😀
Piękne, jak zawsze *o*
Nie mogę sobie wyobrazić, ile musiałaś się nad tym napracować…
Nad tym? Akurat jakies niecale 45 minut angielskiego :’D
Dziekuje <3