Amelia Avili, córka Nyka z opowiadania carmel: „Pani Cienia”.
o autorze
adminka
powiązane posty
Komentarze
Zostaw komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hah, jakoś tak ją sobie wyobrażałam! Ślicznie Ci wyszła, Monia, naprawdę. Ma cudne oczy, choć kolor nie ten, ale i tak piękniutka. Bardzo dziękuję 😉
ślicznee…<3
Naprawdę bardzo ładny rysunek. Chcę tak rysować <3
CÓRKA NYKA?!?!??! CÓRKA NYKA?!?!?!??!?! SHAME ON YOU PFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF….
Proporcje poszły się je. Rączki a raczej jedne wielkie paznokcie są trochę złe ułożone, szyje ma coś nie ten teges. Popatrz w lustro. Tez masz taką? Rozumiem styl komiksowy ale on tez ma jakies wyagania
Sooorrka, mój błdą, źle napisałam. Tak, shame on me :c
Nie jestem jakimś mistrzem, poza tym, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że brak tu proporcji- głowa za duża, oczy za duże, reszta za mała itd. Tylko to tak trochę celowo było
*błąd
No fakt, proporcje leżą. Ale chyba to ciut celowe. No pisałaś, że komiksowo itd, nie? Nie mam do tego zastrzeżeń. Wyszła ci słodko 😛
Kwestie anatomiczno-proprcjonalne pominę, bo ogólnie rysunek jest mniej więcej okej a nie każdy musi od razu być za pan brat z anatomią. Choć muszę dodać, że „komiksowość” nie może być wymówką dla nieznajomości anatomii. (Nie mówię, że tak jest w tym przypadku — po prostu taka randomowa myśl)
Ale mam inną uwagę. NIE rysujemy na kartkach w kratkę, linię, cokolwiek, jeśli rysunek ma być opublikowany dla szerszej publiczności. Wygląda to okropnie i w pewnym sensie świadczy o braku szacunku dla oglądającego, bo autorowi się nie chce nawet znaleźć porządnej kartki i rysuje na jakimś świsteczku. Rozumiem, że może to są takie bazgrołki robione w szkole na szybko, ale jak chcesz je publikować to po prostu je przerysuj jeszcze raz na porządny papier. To by było na tyle i dziękuję za uwagę.
Może masz rację, ale moim zdaniem nie ma nic złego w kratce. Jeśli ktoś narysował na takiej kartce i mu fajnie wyszło i dopiero potem zdecydował się to wysłać, to ma prawo. Ja często tak robię niektórym może być po prostu łatwiej rysować tak, bo inaczej gubią proporcję lub coś…? Poza tym liczy się rysunek a nie kartka 😀
Jeśli ktoś gubi proporce, to od tego są linie pomocnicze.
Nie, liczy się też kartka, bo rysunek jest na tej kartce. Równie dobrze można by podawać posiłki na starych, brudnych talerzach czy w korycie, bo przecież liczy się jedzenie a nie jakiś talerz.
A jak się ktoś potem namyślił, żeby wysłać to niech przerysuje rysunek na porządny papier a nie wysyła na kratkowanym świsteczku. A co do gubienia proporcji to Eirene ma rację – po to są linie pomocnicze, żeby proporcji nie gubić.
Naprawdę, dbajmy o jakość prezentowanych pracy. To naprawdę nie boli ani nic a sprawia, że nawet przeciętna praca jest o wiele lepsza.
Może… Mnie to nie robi różnicy
Bo niektórzy są estetami i im akurat robi to różnicę.
Hmmmmm zastanawiam się, czy mam się obrazić …
Nie wiem, za co mógłbyś się obrazić. Ale róbta co chceta.
Po pierwsze : „mogłabyś” ja jestem dziewczyną!
Po drugie : za to, że może nie wprost stwierdziłaś, że nie jestem estetką. Skąd wiesz? Może jestem?
Esteta to osoba wrażliwa na piękno. Piękno to pozytywna właściwość bytu wynikająca z zachowania proporcji, harmonii barw, dźwięków, stosowności, umiaru i użyteczności, odbierana przez zmysły. Istnieje piękno idealne, duchowe, moralne, naturalne, cielesne, obiektywne i subiektywne. Pojęcie to jest silnie związane z teorią estetyki, prawdy i dobra.
Tyle w temacie. Obrazek może nie jest tragedią, ale daleko mu, by powiedzieć, że jest piękny.
Przy czym nienazwanie kogoś estetą nie jest w jakimkolwiek stopniu obraźliwe. Tak więc w imieniu wszystkich homo sapiens, proszę o zamknięcie swojego odbytu, azaliż jakieś fekalia mi tu się panoszą.
Kratki są cool ;P
Em, okej, rozumiem, że Ci kratki przeszkadzają :/ Ja tam nie widzę w tym problemu, mogę próbować przerysowywać te 7 rysunków jakie zrobiłam na kartkach w kratkę… Tylko jak mi się nie udadzą, to przepraszam, ale wyślę w kratkę
A mi się podoba Może i proporcje nie są idealne, ale po pierwsze jest to celowe, a po drugie moim zdaniem to dodaje rysunkowi uroku 😉
Ładny rysunek. A mi kratki nie przeszkadzają.
Moim zdaniem kratka jest fajna. I nie jestem na tyle przewrażliwiona, żeby robić o to aferę.
Monika – rysuj dalej nieważne na czym. Zrobiłam rysunek przyjaciół praktycznie przerysowyując twój, bo tak ślicznie rysujesz!