Właściwie powinno być „komiksowo”… Ale nie ważne. Na początku chciałabym przeprosić za długą nie obecność na blogu. Ostatnimi czasy doskwierał mi brak weny, ale jak już się wzięłam za ten komiks to jakoś poszło. Przypominam jednak o żelaznej zasadzie OGLĄDASZ=KOMENTUJESZ. Nie wiem, czy się Wam spodoba, ale bardzo proszę o konstruktywną krytykę.
o autorze
adminka
powiązane posty
Komentarze
Zostaw komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jakie ty rysujesz piękne oczy! O.O Proszę naucz mnie! 😀 A ogólnie komiks fajny, rysunki piękne <3
Pozdro
Niesamowite! Bomba!
Faza. Tylko… Co do Grecji ma ninja?xD
Ninja powinien wygrać!
Ale rysuj dalej, fajnie na blogu zobaczyć komiksy zamiast pojedynczych rysunków.
Oczy O.O One są takie piękne. One są hipnotyzujące, zrobię wszystko co każą, takie piękne… No dobra xD. Ekstra obrazki, ale w kogo ona się zamieniła? Jakąś formę heroski, czy co? 😀
hahahaha nie ma to jak ninja śledzący nastolatkę, co? 😀 Uwielbiam Twój styl rysowania :3, ale też dołączam się do pytania. W kogo ona się zmieniła? 😛
Oczy zarąbiste. Również nie wiem kim jest. Nie przepadam za komiksowym stylem, ale wyszło ładnie.
Pozdrawiam 😉
Wyszedł ci świetny komiks, genialny wręcz. Bardzo mi się podoba 😉
Hmmm… . Skrzydła czarne kojarzą mi się z Tanatosem, a ogólnie skrzydlata postać z Nike. Może to jest córka Nike lub Tanatosa?
Fajniutkie i bardzo mi się spodobały. Najlepsze są jej oczy<3333. Takie zielone!
Kiedy strona się odpaliła i zobaczyłam oczy, to wow! Jakie piękne! Ja się tyle nad oczami męczę (znaczy, nie rysuję, ale jak już coś bazgrolę to źle mi paczadełka wychodzą :p ) Komiks świetny, ninja rządzi 😀
Zgadłaś Carmel! Tina to córka Tanatosa. A zmienia się ona w swój grecki odpowiednik, że się tak wyrażę.
Ha! Zgadłam, jestem genialna! Oraz niebywale skromna 😉
Miła odmiana od ytch pojedynczych rysunków prawda. Coż, sam komiks niezbyt głęboki, ale to nie o akcję chodzi, prawda? xD Fajnie rysujesz, tylko te bardziej dynamicze fragmenty trzeba by było dopracować, ale oczy rzeczywiście wychodzą ci świetnie 😉 Najbardziej podoba mi się przedostatni rysunek, ten ‚nie, dziękuję…’, Tina wygląda na nim fantastycznie ^^ A jej mama kojarzy mi się z mamą Hazel, podobnie ją sobie wyobrażałam.
PS Po co ninjy ta czerwona opaska a ramieniu?