Heloooł herosy! Piszcie co wam się nie podoba, jeśli chcecie żeby było lepiej. Wiersz á la Juliusz Słowacki
Heros,
Czarnowłosy,
W wodzie stoi po kolana,
Czeka,
Wypatruje, słońca które z rana
Blask przyniesie.
Łagodny,
Przystojny,
A w oczach blask dziki,
Dziewczyna,
Niebiańska,
Włosy jej spięte w kucyki,
Za rękę go trzyma.
Stoją,
Spokojnie,
Na śmierć pewną czekają,
Błysk,
Klinga,
Głowy opadają
I woda pełna krwi.
Śmiech,
Triumfalny,
Echem się niesie,
Lecz tylko tak mogli uratować świat…
Ostatnie zdanie wydaje się trochę… hm… płytkie… Ale i tak treść jest zadżemista :D. Kocham ten wiersz <3
Nie no… Wow. O.o Dawno żaden wiersz tak mi się nie spodobał 😀 Czekam na kolejne, najlepiej w tym samym stylu! 😀
Według mnie jest to, nie obraź się, schematyczne.
I, za, dużo, przecinków, w, niepotrzebnych, miejscach.
A co pozytywnego – ten wiersz jest taki uczuciowy. Taki słodki. Ma w sobie elementy romantyczne, smutne, złowieszcze, no ma w sumie wszystko czego taki wiersz wymaga.
Powinnaś pisać takich więcej 😛
Wiersz, który opowiada historię. A ja takie lubię. Pisz takie
Chione popieram, popieram…
FAJNY 😀
No… świetne, choć Chione ma racje, nad zakończeniem można było popracować, bo to zazwyczaj one nadaje wierszu cały sens.
Faktycznie, ostatni wers był jakiś taki sztuczny, ale całość jest po prostu boska <4