Rzekłabym, iż rozwinęło mi się to, co niektórzy ludzie nazywają „talentem”
Azaliż ta oto praca przedstawiająca Pipper McLean jest na to dowodem.
Życzę wam schabu bez kości, a także nalotu rzekomo przedziwnych ptaków.
Jak mniemam dedykacja dla waćpanny Artemiteny 😀
o autorze
adminka
powiązane posty
Komentarze
Zostaw komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Hah, pierwsza! 😛 a schabu bez kości to ja chciałabym, chciała (a niech cię Nateno, to mi się wżarło w mózg 😀 ) Ma dość dziwne włosy, ale co tam, co nie? A co do reszty, to jest bdz ładna 😉
*____* nawet Ziemowit nie dorównuje wielkością swojego talentu wpadania do dziur, ogromowi Twojego do rysowania (choć to teoretycznie nie możliwe xD) 😉 (taaa nie wtajemniczeni mogą być zdziwieni :P) Azaliż jak już rzekłaś wysyłaj więcej prac, aby ukazać swój talent ^^
Podoba mi się, tylko oczy są trochę za duże.
Cudowne włosy i te słynne warkoczyki Pipper <3
PS. Na kartce podpisałaś ją Piper, a nie Pipper
Jestę nieogarniętę człowiekię XD
PIPPER wybaczcie XP
Dzięki Ann 😀
Słodka. Wyraz twarzy trochę jak kot ze „Shreka” 😀
O.O
Śliczniutka <3
I dlaczego nie dostałam dedykacji? Przecież tak dzielnie rozmawiam z Wami na skajpie… [smutna minka]