To jest moje pierwsze opko, więc proszę o wyrozumiałość.
Mam nadzieję, że się podoba.Dedykuję dla wszystkich, którzy czytają takie nudy. Przepraszam za błędy.
Podniosłam się i poczułam, że leżę na twardym podłożu. Drżę na całym ciele. Spróbowałam się podnieść, na próżno, byłam zbyt wystraszona. Obróciłam głowę i omal nie krzyknęłam , wokół mnie leżało masę ludzkich szkieletów w ubraniach. Były tam stroje z różnych czasów: od starożytnych, aż po współczesne. W końcu nie mogłam wytrzymać i zapytałam :
– Czy jest tu kto?- po czym ukryłam twarz w ramionach.
Nikt mi nie odpowiedział. Starałam się opanować i podnieść. Usiadłam.Zdałam sobie sprawę, że jestem w grocie.Wrzasnęłam,bo wpatrywały się we mnie para oczu.Był to chłopak mniej więcej13-14lat.
Był odziany w grecką zbroję i uśmiechał się do mnie szelmowsko.
– Już myślałem, że się nigdy nie przebudzisz.
– Kimm jesteś i gdzie ja …-urwałam bo zdałam sobie sprawę, że jestem bezbronna.Nie miałam przy sobie żadnej broni, żeby jakby co z nim walczyć.- Zaraz,zaraz ty jesteś człowiekiem, więc raczej jesteś po mojej stronie.
-Zależy, jeśli jesteś greckim herosem to tak, a jeśli nie to…
– Jakim herosem?Jestem Luna Birry i pamiętam,że jeszcze przed chwilą byłam na dworcu kolejowym i zobaczyłam staruszki bez twarzy, a dalej nie pamiętam…
– Przestraszyłaś się i upadłaś, a ja cię szybko zabrałem do groty. A tak wogóle mam na imię Selenz Hight i jestem synem Aresa.
– Co, boga Wojny?
– Tak, ale wszystkiego dowiesz się w Obozie.
– Jakim obozie? I dlaczego mnie zabrałeś do groty?
– Opowiem Ci po drodze. A do groty, bo tu miałem najbliżej. Jeszcze jakieś głupie pytania?
– Nnie.
– To ruszamy
Wstał i podszedł do drzwi, których wcześniej nie zauważyłam.
– Idziesz?
Nie wiedziałam, czy mu ufać, czy nie, ale chciałam jak najszybciej iść z tego okropnego miejsca.
Po wyjściu z jamy poraziło mnie światło słoneczne. Był środek dnia. Znajdowaliśmy się koło tego dworca, na którym zobaczyłam te stwory. Wsiedliśmy do taxi i pojechaliśmy na Long Island. Zdawało mi się,że już tu kiedyś byłam, lecz to może tylko złudzenie…
Skręciliśmy w stronę pól truskawek, obok których stało mnóstwo domków. Z daleka było już widać, że jest tam mnóstwo dzieci w różnym wieku.Wysiedliśmy z taxi i poszliśmy do największego z nich. Siedział przy nim człowiek na wózku inwalidzkim i rozmawiał z dziewczyną o bląd włosach. Kiedy nas zobaczyli natychmiast przerwali rozmowę.
– Witaj dziecko! Cieszę się, że cię widzę!
– Co to za miejsce?
– Jest to Obóz Herosów. Szkolimy tu półbogów do walki, by mogli przeżyć życie.Selenezie, dobrze się spisałeś. Ale muszę z tobą porozmawiać.A ty Luno pogawędzisz sobie z Annabeth.
Ta dziewczyna uśmiechnęła się i powiedziała:
– Choć, oprowadzę cię po obozie.
Hmm było jakieś powtórzenie i trochę mało opisów. Popracuj nad tym i będzie cudnie :), a opko jest bardzo fajne.
Pare literówek, np. bląd, nie blond
Powtórzeń, np. Mnóstwo domków, zaraz po tym mnóstwo dzieci
Powinno być Witaj, dziecko (z przecinkiem!)
Kiedy chcesz, aby ktoś z Tobą poszedł, nie mówisz choć, tylko chodź
Leżało masę ludzkich szkieletów – chyba leżała masa
To chyba najważniejsze 😉 sorka, jeśli cię urazilam
No i ciekawie się zapowiada
Odwrotnie El. Blond, nie bląd.
Co do opka:
Jak na pierwsze to jest całkiem niezłe.
Jednakże brak opisów, uczuć i poprawnie zastosowanej interpunkcji, wcale nie przysparza mu uroku. Tak samo jak powtórzenia.
Popracuj nad tymi błędami, a na pewno będzie dużo lepiej.
Pozdrawiam,
Ann. ;D
Super opko. Najwięcej błędów wypatrzyła Ella. Ja oprócz tego zauważyłam to słowo „taxi”. Trochę mi to nie pasuje, bo „Wsiedliśmy do taxi” i „Wysiedliśmy z taxi” trochę dziwnie brzmi. Mogłabyś to zastąpić słowem „taksówka”. Taka sugestia. Mam nadzieję, że się na mnie nie obraziłaś za to.Pisz szybko C.D.!
Tak, zgadzam się z anabeth9999, Ella wypatrzyła najwięcej błędów. Ja natomiast mam taką uwagę, co do czasu. Już w pierwszych zdaniach piszesz „Podniosłam się i czułam , że leżę na twardym podłożu. DRŻĘ NA CAŁYM CIELE. Spróbowałam się podnieść, na próżno,byłam zbyt wystraszona”.Najpierw piszesz w czasie przeszłym, potem przenosisz akcję na czas teraźniejszy , a następnie wracasz do przeszłego.Zrobiłaś błąd , który zdarza się wielu osobom, ale to nic strasznego, wystarczy przed wysłaniem opka do adminki sprawdzić czy nie zrobiłaś takiej pomyłki. Możesz też poćwiczyć nad tym w domu, pisząc nadal swoją opowieść. Opko jest GOOD:P, jak na pierwszy raz. Prosiłaś o wyrozumiałość, wiem, ale po prostu MUSIAŁAM Ci to napisać, wybacz jeśli się poczułaś urażona. Pisz dalej kochana :* .
Akcja dzieje się troszkę za szybko. Po prostu dodaj więcej przemyśleń, a będzie w porządku. Proponuję dodawać też jeszcze więcej (lub jak chcesz możesz dodawać tyle co dałaś teraz ale nie mniej!) opisów uczuć np. ,,Zdenerwowałam się. Czy on uważa mnie za dwulatkę, że wciska mi tekst o greckich bogach?!”. Nie podobały mi się powtórzenia. Zamiast słowa był powinnaś dać np. stał lub został albo coś takiego. Rozbuduj też następne opisy. Ten o obozie herosów nie jest najlepszym jaki czytałam. Ogólnie jak na pierwszy raz opko jest dobre. Jeśli zastosujesz się w następnym opku do naszych rad to naprawdę wyjdziesz na tym dobrze. Mam nadzieje, że nie uraziłam swoimi podpowiedziami. Ja i inni chcemy ci po prostu doradzić, abyś pisała co raz lepiej.
Większość z błędów są już napisane, ale i ja się dołączę. Zgadzam się z tym, że wszystko trochę za szybko się dzieje. Potrzebne jest więcej opisów. Oczywiście nie chcę Cię tym urazić. Zapowiada się świetnie – pisz szybko CD 😉
Bardzo fajne jak na piewszy raz. =D
Wybaczcie za te błędy, ale mam dysortografie !
ja też
nie będę powtarzać, ale zgadzam się co do błędów Opko ciekawe, ale na razie trudno stwierdzić cokolwiek więcej. Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi Pisz szybko cd, to może łatwiej będzie ocenić.
No cóż AnnabethChase, ja też mam ale wystarczy słowa, którego nie jesteś pewna wpisać w Google, a wyskoczy tobie ten wyraz z poprawką lub bez 😉
nie jest żle , tylko nie pisz „szlachćickich „( moja siostra wymyśliła to słowo ) wyrazów typu odziany , bo opko traci … opisów tyle co koloru zielonego na ten stronie czyli prawie wogle i eeee no piszpisz , a ja będe komcić, ogólem nie jest żle ( tytuł = jedej olbrzymiasty +)