Hejka! Wracam z ferii i mogę wysłać trochę moich nędznych prac.
Dedykacje:
1. Iris (wiem, że Riordan opisywał ją inaczej, ale moim zdaniem wygląda tak) dla Artemiteny i Nateny,
2.Pani O’Leary dla Gosi_1., Hestii oraz Moore_,
3.Clarisse dla wszystkich blogowiczów i Adminki,
4.Tauriel (rysowana na podstawie figurki Lego „Hobbit”, ale załóżmy, że to nimfa) dla Boginki, Neptunii oraz Carmel,
5.Ginny Weasley (nie jest związana z PJ, ale stwierdziłam, że, jakimś cudem,może się Wam spodobać) dla mojej Mamy,
6.Nie wim, kim jest ostatnia postać. Dedykuję ją osobie, która wpadnie na pomysł, kim jest dziewczyna.
Nie pytajcie, za co dostaliście dedykacje. Po prostu Was lubię.
Prześliczne *.* Tylko wydaje mi się, że to jest w takiej kolejności:
1. Clarisse
2.Ta niewiadoma (mi ona przypomina jedną z córek Ateny)
3. Ginny Weasley
4. Iris
5. Pani O’leary (<3)
6. Tauriel
Za dedykacje bardzo dziękuję :D.
Uwielbiam twój sposób rysowania prace są świetne, a Clarisse z profilu jest niesamowita, nigdy mi się jeszcze nie udała (ładna :D) praca z prof. Mam jedną uwagę – kości policzkowe mają trochę inny kształt i nie są tak wyraźne 😉
Clarisse piękna 😉 i Tauriel 😛
Mi dziewczyna przypomina Atenę albo córkę Aresa
Hmm dzięęęęęki za dedykacje 😀
Iris na zaje… uwaloną tunike 😀
Czym zasłużyłam sobie na dedykacje? O____o
Ojej, dziękuję za dedykację *.*
Naprawdę bardzo podobają mi się twoje prace! Są bardzo proporcjonalne i zgrabne. A przy tym wspaniale operujesz kolorami! No po prostu, łaaaał 😀
Idealny światłocień!
Masz wielki talent J.J! <3
Super! Ja myślę, że ta dziewczyna to Annabeth.
Tauriel najlepsza
pienkne …mi ta dziweczyna sie odrazu z katniss kojarzy chociaż , ta włócznia do tego nie pasuje … ale ogólnie piękne !!! *———————————————*
Hestia ma rację. Pomyliła mi się kolejność.
Coraz lepiej Ci idzie. Wiem, że może się czepiam, ale nie powinnaś tu wstawiać Tauriel i Ginny, bo to w końcu jest RICKRIORDAN.pl, a nie deviantart :/
Co nie zmienia faktu, że bardzo mi się podobają 😉
Pani O’Leary wymiata :D.
Psina Percy’ego najpiękniejsza. Popracowałabym nad ustami i tym, jak zaznaczasz kości policzkowe, ale nie czepiam się bo sama bym tak wspaniale nigdy nie narysowała 😉
Ta nieznana przywodzi mi na myśl Reynę. Tak ją sobie wyobrażałam, choć nie wiem czy zgodnie z książką, bo niepamiętam
Ta niewiadoma przypomina mi z niewiadomych względów przefarbowaną Hyllę 😀 Ma takie stanowcze spojrzenie, aż do bólu 😉 Obrazki naprawdę udane, możesz być z siebie dumna Takiej ślicznej Iris jeszcze nie widziałam, a Turiel mógłby pozazdrościć sam Apollo, serioserio 😀
Wszystkie rysunki są extra. Pani O’Leary jest sweet! Dzięki za dedyke ^^
Rysunki, jak zwykle boskie! Pani O’Leary najlepsza.