„Ona – Gladiatorka”
Kolejny piosenkowiersz
Dla Neptunii i kogo tam chcecie
Od dziecka uczono mnie,
Co to dobro, a co zło.
Lecz ja miałam o tym zupełnie inne pojęcie,
Niewolniczka, podległa, przegrana,
Nie poddawaj się dziecko!
Rób to co serce ci wskaże,
Nie bój się!
Nawet ONI nie złapią cię!
Niewolniczka, podległa, przegrana,
Kobieta, na zawsze uwiązana
Lecz nadszedł kiedyś ten czas,
Ucałowała dziecię, błogosłowiąc, ruszyła w las.
Wkracza na arenę, w zbroi za męża przebrana
Niewolniczka, podległa, przegrana,
Walczy na śmierć i życie,
Wstąpiła na arenę- wygrała,
Lecz stąd nie ma odwrotu,
Wtedy o tym nie wiedziała
Ona- gladiatorka.
Znów zniewolona
Znów niewolniczka, podległa, przegrana !
Ale nareszcie go spotkała,
Tego, jedynego kochała,
Wyszedł ku niej, na przeciwko,
On jej nie poznał i ona nie poznała,
Nadeszła ta chwila,
Chełm rzymski spadł mu z głowy,
A ona też w odpowiedzi zerwała,
Poznali się wtedy umiałowani swoi,
Lecz stąd nie ma odwrotu,
Wtedy o tym nie wiedziała
Ona- gladiatorka.
Znów zniewolona
Znów niewolniczka, podległa, przegrana !
Nie chciała go zabić,
On a on zgładzić jej,
Wtedy cezar rzymski wódz,
Śmierć darował w zamian za…
Służbę u niego na dwór !
Nie chciała ale zgodziła się
Lecz stąd nie ma odwrotu,
Wtedy o tym nie wiedziała
Ona- gladiatorka.
Znów zniewolona
Znów niewolniczka, podległa, przegrana !
Przeczuwała jakże myliła się,
złapano związano, na arenę
Zawieźli bo ona przegrała
Ośmieszono przywiązaną,
Bez silny umiłowany jej
Trzymał za rękę ukochaną swą,
ONI torturowali ją,
Dla samej radości rozpaczy twej!
Nie chciałeś jej zabić to teraz cierp!
Jakże z tym światem pożegnać się?
Lecz stąd nie ma odwrotu,
Wtedy o tym nie wiedziała
Ona- gladiatorka.
Znów zniewolona
Znów niewolniczka, podległa, przegrana !
W końcu stwierdziili w tajemnicy oni,
Że nie mogą tak żyć- zniewoleni!
Wspólnymi siłami się uwolnili,
Pościg już gonił, dotarli do klifu,
Dać się złapać niepodobna,
Razem skoczyli,
Wpadli razem za ręce , szczęśliwi,
W objęcia Tanatosa śmierci,
Od tąd w Podziemiu służyli.
Lecz stąd nie ma odwrotu,
Wtedy o tym nie wiedziała
Ona- gladiatorka.
Znów zniewolona
Znów niewolniczka, podległa, przegrana !
Za dobrą wspólną pracę,
Znaleźli się w Elizjum,
Na szczęśliwe lata,
W końcu tego doczekali się,
Tam już na nich łoże,
Czekało zaścielone
w ich własnym wspólnym domu
Szczęśliwi teraz żyli
Razem w szczęśliwej wiecznej krainie!
By LEOszczura
Zastanawiam się czy się pod tym podpisać
Więc podpiszę się na dwa sposoby
Niezależna
LEOszczura
Dziewczyno….!
Zabiję za ten talent!!!
To było takie.. piękne… A nawet lepiej^^
Kocham twoje wiersze, więc siadaj i pisz następne 😀
Pozdrawiam Thalia2
Ale śliczne… Cudeńko! Pisz dalej.
Weź mi jakoś… nie wiem. Prześlij ten talent. Albo daj namiar na swojego dilera.
Wiersz przecudny!
Wiersz zaje…fajny 😀
JESTEŚ ZE DOBRA ! GIŃ!!
Świetny, Lea :P. Kiedy będę na RR jakieś zdjęcia szczurków???
Przy następnym… opowiadaniu. .. może… bo mi się lekko komp psuje 😉
super geniuszu pisz dalej 😀
Weź wyjdź… Jak można tak fajnie pisać?! Kocham to… *.*
AAAAAAA!!!!!!!! To było zbyt FAJNE!!!!!!!!!!