Obdarzeni herosi (1)

Od autorki : Obiecałam dłuższe .________. przepraszam, proszę nie bić. Niestety wszystko mi się wali na łeb, Ci co są w, albo po 2 gim to wiedzą … .
Dedyka dla wszystkich którym się spodoba 😉 .

[Cameron]

– Jest i nasza przystojniak  – ukryte wśród liści klonu obserwowałyśmy wężowego stwora  przechadzającego się po niewielkiej polanie .

Telepatycznie* wezwałam Daniela. Po chwili siedział w koronie drzewa razem z nami.

<< Atak frontalny ? >>** zasugerował mój brat

<<Głupi pomysł >> pokręciłam głową  <<lepiej go wziąć z zaskoczenia  >>

<<Moce na niego nie podziałają >> stwierdziłam << ma za grubą skórę >>

<<Bułat ?>> Ally zaplatała sobie drobnego warkoczyka [świetny moment siostruś ]

<<Bułat>> Wyciągnęłam miecz. Metal zalśnił w blasku księżyca  <<patrz i ucz się >>  dodałam, odbijając się od gałęzi .

Wylądowałam za plecami potwora. Po sekundzie był już tylko złotym prochem.

Cichy aplauz ze strony rodzeństwa, ukłoniłam się.

Dan i Ally zeskoczyli na ziemię.
Do świtu zostały ze 2 godziny. Czas wracać do domu
– Martwi mnie jedno – odezwała się Ally kiedy byliśmy już na skraju lasu – on powiedział że ‘’czuje półbogów ’’ trochę… dziwne, co ??

– Wcale nie – za naszymi plecami rozległ się nieznany głos. W jednej chwili odwróciliśmy się, celując ostrzami mieczy w … satyra.

– Jestem Johan – podniósł ręce w obronnym geście – i zabieram was, na wycieczkę, na Long Island … do Obozu Herosów … .

CDN.

* co to jest telepatia chyba każdy wie ale jak to jest z tą zdolnością u moich obdarzonych to będę zua i wyjaśnię w następnej części.
**<< …. >>  tak zapisuję przekazy telepatyczne.