Razem z koleżanką stwierdziłyśmy, że nawet gdyby Riordan napisał o przygodach liścia, to i tak byłoby ciekawe. Wtedy mnie naszło i napisałam coś jakby z punktu widzenia światła słonecznego!
Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być niewidzialnym?
Pewnie tak.
Ja nie muszę.
Jestem córką Eos.
Nikt mnie nie widzi, nie zauważa.
Dla ludzi jestem tylko jeszcze jednym niepotrzebnym promieniem słońca.
Chyba naprawdę nim jestem.
Mogę przyglądać się światu, ale on i tak mnie nie dostrzeże.
Mogę się obrazić na cały świat, ale on nic sobie z tego nie zrobi, bo nie wie nawet o moim istnieniu.
Nie mam wpływu na świat, ale on ma wpływ na mnie.
Jestem sama, całkiem sama na świecie, i nikt nie może mi pomóc.
Nigdy z nikim nie rozmawiałam, nie wiem, czy bym potrafiła.
Jeśli kogoś pokocham, nie będę mogła mu o tym powiedzieć.
Gdybym mogła, pewnie i tak bym mu nie powiedziała.
Ale to, co mogłoby się zdarzyć nie ma tu nic do rzeczy.
I tak się nie zdarzy.
Nikt mnie nie widzi, nie słyszy…
Czasem małe dziewczynki mówią coś, patrząc na mnie.
Dawniej myślałam, że mówią do mnie.
Teraz wiem, że one rozmawiają same ze sobą.
One też nigdy mnie nie ujrzą.
Zdarza się, że ludzie mogą mnie poczuć.
Czują moje palce, przenikające przez szyby i dotykające ich twarzy ciepłym blaskiem.
Niektórzy z nich wtedy się uśmiechają.
Wtedy wydaje mi się, że może jednak ktoś mnie kocha.
To wrażenie jednak szybko mija.
Znacznie częściej ludzie po prostu się krzywią i odwracają.
Ci, którzy się uśmiechają, są wyjątkowi.
Z reguły są to nimfy, niekiedy dzieci, jeszcze rzadziej nastolatki. Dorośli nie mają czasu cieszyć się z takich drobiazgów jak ja.
Jeśli jesteś wyjątkowy, i jeśli uważnie przyjrzysz się promieniowi słońca, który pada do twojego pokoju przez okno, być może, ale tylko być może, przez moment ujrzysz moją twarz.
I choć będzie ci się zdawało, że to tylko przywidzenie, gra światła, mogę cię zapewnić, że to byłam ja.
Nikt mnie jeszcze nie widział.
Możesz być pierwszy.
Chcesz?
PIERWSZY!!!!!!! Opko fajne, tylko zastanawiam się czemu bez dedyki.
Super Jesteś genialna 😀 Love love love 😛
Tak, chcę!
Prześwietne opowiadanie, jak wszystkie Twojego autorstwa. Zwraca uwagę na małe drobiazgi… Niby nieważne, a jednak tak piękne…
:C
Jejciu, ale dobre opowiadanie. Ciekawe, oryginalne i pięknie napisane. Chce wiecej takich jednoczesciowek ^^
Jasne, że chcę! Ale superowa jednoczęściówka! 😉
[Error] O cholerka, to się nazywa… no właśnie, jak? Nie jestem w stanie powiedzieć. Wiem tylko, że gdyby praca była dłuższa, to bym się udusiła, bo podczas lektury byłam tak zafascynowana, że wstrzymywałam oddech…
Chcecie kogoś zamordować, czy jak?
Wooooow!! Niezłe! Serio! Bardzo lubię twoje opowiadali, tak szczerze ci powiem. I na serio mnie to zafascynowalo! <3 oby tak dalej
jest super :p
Zawiesiłam się… Świetne ;D
Ooo…
Ślicznie napisane <3
oryginalny pomysł
I like it 😉
Pomysłowe i ciekawe me gusta 😀