Dedykacja dla wszystkich, którym się spodobała pierwsza część I Malcolma2002. 😀 Może niedługo wyślę kolejną część…
Część druga:
If you told a secret, you would never explain why did you do that…
Hera ubrała się szybciej niż zwykle.
Zrobiła to dla niej.
Po prostu chciała ją zobaczyć…
Przyjrzeć się jej…
Bo musiała wiedzieć jak ona wygląda…
Może nawet jest podobna do mnie?- zadawała sobie to pytanie raz po raz…
Wkrótce zamierzała złożyć jej wizytę…
***
Jutro Gabriele miała obchodzić swoje trzynaste urodziny.
Było jej przykro, bo wiedziała, że i tak wszyscy o niej zapomną…
No, ale nie ważne, przecież się przyzwyczaiła, przez te dwanaście lat…
Spędzonych w tej rodzinie.
W rodzinie, w której wszyscy traktowali ją jak powietrze…
Odrzuciła piękne, brązowe włosy do tyłu. W niebieskich oczach zalśniły łzy. Mimo, że zawsze mówiła sobie: – Nie poddawaj się, słabi nigdy nie wygrają… – Tym razem już nie mogła.
Wiedziała, iż nadszedł czas dla niej.
Czuła, że dziś stanie się coś niezwykłego.
Niepojętego.
Może nawet przerażającego?…
Ale nic się nie stało.
Dziewczyna czuła coraz większe rozgoryczenie.
Kiedy obudziła się rankiem trzydziestego pierwszego października, była smutna.
Kolejny rok, w którym poza listem nie dostała zupełnie nic…
Nawet nie podejrzewała jak bardzo będzie zaskoczona…
List, no właśnie, list…
Znalazła go na łóżku jak zawsze w swoje urodziny.
Bowiem każdego roku tego dnia przychodziła gratulacyjna kartka, z życzeniami.
Jednak dzisiaj z miejsca zauważyła, że na bileciku jest coś innego.
Dziś, ktoś dopisał… Post Scriptum….
Gabrielle czuła zaskoczenie, a później poczuła się tak zszokowana, że zemdlała.
W PS pisało:
Dzisiaj się zobaczymy…
CDN
Jest coraz bardziej ciekawiej, pisz CD. 😀
16 wielokropków na 35 zdań? Stanowczo za krótkie, a te wielokropki wcale nie sprawiły, że opowiadanie stało się bardziej tajemnicze. To było bardziej irytujące. Pomysł jest fajny, ale nie w takiej oprawie. Zamiast tych nieszczęsnych wielokropków, mogłaś dać więcej opisów.
chciałabym tak pisać. (ja nie potrafię robić mrocznych opowiadań!)
JEŻELI NIE DASZ CD, TO SKOŃCZYSZ NA SAMYM DNIE TARTARU, A JA CIEBIE I TAM WYKOŃCZĘ I KAŻĘ CI SIĘ ODRODZIĆ I ZNOWU CIĘ, WYKOŃCZĘ, ANN! no to by było na tyle! 😀
Ok, cd będzie może jutro, ale nie jestem pewna xD 😀
O bosz napisałam z konta mojego brata. Sorka.
Wow, genialne! Hera robiąca coś dla kogoś? To coś nowego. Mam dziwne przeczucia co do cd, ale pisz dalej, nie bd ci nic sugerować ;D
😀 No, ciekawa jestem czy twoje przeczucia się sprawdzą. xD
Denerwują mnie nowe linijki >.< Dużo osób zaczęło tworzyć takie teksty, okej mi się one nawet podobają, ale tu mi to nie pasuję.
Też, tak czasem piszę… Ale calusieńkie opowiadanie od nowej linijki ??!
Może nikomu oprócz mi to nie przeszkadza, jednak to jest wnerwiające.
~ Wstałam rano.
Poszłam na śniadanie.
Było pyszne.
Nie mogłam zrozumieć dlaczego etc. ~
Rozumiesz ??? 😀
Sorki, że się tego czepiam;)
Ale ogólnie treść ciekawa 😀 Pisz, pisz dalej.
Ok, postaram się robić mniej akapitów.
O.O
Nie, no…
To było BOSKIE!!!!!
Cieszę się, że Ci się spodobało, Siostra 😀
SSSuuuuuppppeeerrr!!!!!!
Parę defektów:
1. Przeklęte wielokropki w nadużyciu.
2. Cały tekst pisany od nowej linijki, i znowu, i nowa linijka… Przyznaj się, lubisz przycisk ‚ENTER”?
3. Kompletny brak opisów! A mogłabyś tak pięknie nakreślić nam nastrój opowiadania, atmosferę, a nawet uczucia i charakter bohaterów poprzez opisy. Szkoda
Pomijają to: bardzo dobry pomysł i dobrze napisane. I przejmujące. Ale nie pozostawiaj nam w następnej części tyle rzeczy do wyobrażania – opisz je!
I pisz więcej. Krótkie opowiadania są POTWORNE. Lepiej wysyłać 6-stronicowy tekst co miesiąc, niż co tydzień serwować na skrawki całości, które gubią się tłumie i które łatwo przeoczyć 😀
ciekawe… nawet bardzo…