• Nowości
  • Zapowiedzi
  • Książki
    • Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
      • Złodzieje Pioruna
        • Złodziej Pioruna
        • Kup teraz
      • Morze Potworów
        • Morze potworów
        • Kup teraz
      • Klatwa Tytana
        • Klatwa Tytana
        • Kup teraz
      • Bitwa w labiryncie
        • Bitwa w Labiryncie
        • Kup teraz
      • Ostatnia olimpijczyk
        • Ostatni Olimpijczyk
        • Kup teraz
      • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Kup teraz
    • Kroniki Rodu Kane
      • Czerwona Piramida
        • Czerwona Piramida
        • Kup teraz
      • Ognisty Tron
        • Ognisty Tron
        • Kup teraz
      • Cień Węża
        • Cień Węża
        • Kup teraz
    • Olimpijscy Herosi
      • Zagubiony Heros
        • Zagubiony Heros
        • Kup teraz
      • Syn Neptuna
        • Syn Neptuna
        • Kup teraz
      • Znak Ateny
        • Znak Ateny
        • Kup teraz
    • Apollo i boskie próby
      • Ukryta wyrocznia
        • Ukryta wyrocznia
        • Kup teraz
      • Mroczna przepowiednia
        • Mroczna przepowiednia
        • Kup teraz
    • Magnus Chase i bogowie Asgardu
      • Miecz Lata
        • Miecz Lata
        • Kup teraz
      • Młot Thora
        • Młot Thora
        • Kup teraz
    • Dodatki
      • Archiwum Herosów
        • Archiwum Herosów
        • Kup teraz
      • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Kup teraz
      • Berło Serapisa i inne opowiadania
        • Berło Serapisa i inne opowiadanie
        • Kup teraz
      • Greccy herosi według Percy’ego Jacksona
        • Greccy herosi
        • Kup teraz
      • Morze potworów. Komiks
        • Morze potworów. Komiks
        • Kup teraz
      • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
        • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
  • Opowiadania
  • Konkursy
  • O autorze
  • Kontakt
Zaloguj się Załóż konto
Rick Riordan
Ciemność
Available styles
MENU
  • Nowości
  • Zapowiedzi
  • Książki
    • Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
      • Złodzieje Pioruna
        • Złodziej Pioruna
        • Kup teraz
      • Morze Potworów
        • Morze potworów
        • Kup teraz
      • Klatwa Tytana
        • Klatwa Tytana
        • Kup teraz
      • Bitwa w labiryncie
        • Bitwa w Labiryncie
        • Kup teraz
      • Ostatnia olimpijczyk
        • Ostatni Olimpijczyk
        • Kup teraz
      • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Kup teraz
    • Kroniki Rodu Kane
      • Czerwona Piramida
        • Czerwona Piramida
        • Kup teraz
      • Ognisty Tron
        • Ognisty Tron
        • Kup teraz
      • Cień Węża
        • Cień Węża
        • Kup teraz
    • Olimpijscy Herosi
      • Zagubiony Heros
        • Zagubiony Heros
        • Kup teraz
      • Syn Neptuna
        • Syn Neptuna
        • Kup teraz
      • Znak Ateny
        • Znak Ateny
        • Kup teraz
    • Apollo i boskie próby
      • Ukryta wyrocznia
        • Ukryta wyrocznia
        • Kup teraz
      • Mroczna przepowiednia
        • Mroczna przepowiednia
        • Kup teraz
    • Magnus Chase i bogowie Asgardu
      • Miecz Lata
        • Miecz Lata
        • Kup teraz
      • Młot Thora
        • Młot Thora
        • Kup teraz
    • Dodatki
      • Archiwum Herosów
        • Archiwum Herosów
        • Kup teraz
      • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Kup teraz
      • Berło Serapisa i inne opowiadania
        • Berło Serapisa i inne opowiadanie
        • Kup teraz
      • Greccy herosi według Percy’ego Jacksona
        • Greccy herosi
        • Kup teraz
      • Morze potworów. Komiks
        • Morze potworów. Komiks
        • Kup teraz
      • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
        • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
  • Opowiadania
  • Konkursy
  • O autorze
  • Kontakt
Home  /  Bez kategorii  /  Córka Ateny II (10)
Bez kategorii

Córka Ateny II (10)

Przez adminka 21 maja 2012

To coś, dedykuję Bogince (twoje wiersze są lepsze od moich! Kłóć się ile, chcesz ale zdania nie zmienię!). Wiecie co? Po tej części nastąpi jeszcze 11 i… koniec. Nie będzie III serii. Przykro mi. 11 będzie już moim ostatnim opowiadaniem. Nie mam po prostu czasu, żeby dalej pisać. Jednym słowem: odchodzę z bloga.

Chione

Jeśli myślicie, że się poryczałam słysząc takie rzeczy od mojej własnej matki, to jesteście w błędzie. Przyjęłam to do wiadomości z dziwnym opanowaniem. Po obudzenia szybko przedstawiłam swój plan, Chrisowi. Co mam powiedzieć? Że był zdziwiony? Nie. To nie oddałoby humoru kogoś, komu była odbierana niemal cała energia. On był po prostu załamany.

– Ewa, ja nie dam rady. Sorry. – Szepnął.

– Dasz, dasz. Ja zawsze wiem co zrobić. Myślisz, że zapomniałam o tym, iż nie masz w sobie siły życiowej? Jeśli tak, to się grubo mylisz. Ja ci ją dam.

– CO??? Ewa! NIE POZWALAM CI! TO OKRPONIE BOLI!

– Okropnie boli – takie gadki już na mnie nie działają. Jak ma boleć, to niech boli. Wolę to, niż bezczynne patrzenie na śmierć własnej matki! – Warknęłam. – A teraz chodź i zabierz mi trochę tej energii. Ostatnio mam jej zbyt sporo.

– No dobrze. – Nadal nie wyglądał na przekonanego, ale podszedł do mnie.

– Zamknij oczy. – Poprosił. Tak więc uczyniłam. Położył mi ręce na głowie. Wymawiał niezrozumiałe dla mnie formułki. Po chwili – gdzieś tak na dziesięć sekund poczułam okropny ból (normalka). I wszystko minęło, jak ręką odjął. I tyle? To było delikatne kłucie w głowie!

– I jak się czujesz? Bo ja lepiej.

– Czuję się tylko lekko śpiąca. – Odparłam. – Dobrze, że tobie się polepszyło.

Pokiwał głową. I nagle weszła Suzanna. Trzasnęła drzwiami, po czym złapała mnie samą tylko siłą woli za gardło. Zawładnęła nade mną czysta panika. Rzęziłam, gryzłam, zapewne piana ciekła mi z ust. Mało mnie to obchodziło. Chciałam się przede wszystkim uwolnić od tego koszmaru, który zaczął się tamtej nocy, tydzień temu! Teraz, zaraz, natychmiast!

Magiczka wywlokła mnie z pomieszczenia, słowem się nie odzywając. Christian, według naszego planu, miał udawać oszołomionego, więc za mną nie pobiegł. Nasz plan. Czy on w ogóle wypali? Mało prawdopodobne.

Kobieta wciągnęła mnie do ciemnego pomieszczenia i rzuciła na fotel.

– A teraz, słodka, spełni się mój wielki, życiowy pomysł! Arachne doprowadzi do śmierci tej przebrzydłej Ateny! – Krzyknęła.

– Nie uważasz, że się trochę pospieszyłaś? Po pierwsze musisz jeszcze wyrwać mi to głupie serce! – Odpyskowałam.

– Się robi. – Nie wiedziałam, że zrobi to tak szybko. Ona po prostu sięgnęła dłonią, w kierunku mojej klatki piersiowej. Szpony przebiły mi ubranie. Rozcięły skórę. Wbiły się w ciało. Zaczęły się rozpychać, usiłując odnaleźć położenie serca. Odnalazły. Złapały, na początku niepewnie, później zdecydowanie. Ból był straszny, obezwładniający. Spadłam z fotela. Szpony szarpnęły. Jeden raz, drugi, trzeci, czwarty… I wyrwały.

Wszystko wyparowało… Całe cierpienie… Zniknęło, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Przez moment, było to nawet przyjemne. A potem, coś co na 100% nie było mną, poderwało mnie z fotela i kazało stać na nogach. Mimo że walczyłam zaciekle z tym czymś, nie mogłam przejąć kontroli nad samą sobą.

W głowie usłyszałam syk: „przyzwyczajaj się.”

Teraz to naprawdę się wystraszyłam. Wiedziałam, przecież co się ze mną stanie po wyrwaniu. A jednak… byłam kompletnie na to nieprzygotowana.

Stałam tam na drżących nogach, nie wiedząc co się ze mną dzieje. Gdy teraz o tym myślę, zastanawia mnie jak wytrzymało pierwsze dziecko Ateny, które stało się bezwolnikiem Suzanny, przez te 999 lat i nie oszalało? Ja ledwo wytrzymywałam sekundę pod jej wolą.

Idziemy! Usłyszałam niemy rozkaz. Moje nogi natychmiast go wykonały.

Szłam, przepraszam – Suzanna szła mną, korytarzem. Otworzyła drzwi do mojego i Chrisa, więzienia, po czym wyciągnęła chłopaka na zewnątrz. Teraz była nas dwójka. Jednak ja nie mogłam się odezwać. Nic nie mogłam. Mogła tylko Suzanna.

Kazała mi pobiec i otworzyć sobie wrota, do wielkiego magazynu. Ja/Ona zrobiła/m to w ciągu dwóch sekund. Weszliśmy, po czym mnie zamurowało. W środku, na olbrzymich metalowych, kolosalnych półach stały dzieci, w wieku od 14 do 17 lat. Wyglądały zupełnie jakby spały. Było ich 999. Nie musiałam liczyć, aby się tego dowiedzieć. Wszystkie miały blond włosy i szare oczy. Wszystkie były moimi braćmi i siostrami.

– BEZWOLNICY!!!! Nadszedł czas, byście stawili czoło, Atenie! Obudźcie się, żeby przynieść Arachne, krwawy żniw, składający się z ciała waszej matki i wszystkich, którzy staną w jej obronie! – Potężny głos Suzanny, wdarł się gwałtownie w ciszę, w której pogrążony był magazyn.

Dzieci bogini mądrości otwarły oczy. Po chwili zeszły ze swoich pół i ustawiły się w szeregach. Wyglądało to strasznie. Jak armia, której nie da się pokonać.

Szeregów było 10. W jednym było wolne miejsce. Czekało na mnie.

Nie wiem jak. Nie wiem kiedy, ale nagle znaleźliśmy się na Olimpie. Przed pałacem.

Chris stał z boku i udawał zmęczonego, pozbawionego energii, herosa, którym już nie był. Byłam mu wdzięczna, iż trzyma się tego beznadziejnego planu.

– BEZWOLNICY! – Zła córka Hekate znów zabrała głos. – Rozkazuję wam spełnić każdy rozkaz, tej oto dziewczyny! – Kazała mi stanąć naprzeciw tłumu. – Będę przemawiała przez nią! Ona będzie wam mówiła, co robić! A teraz, roznieście Atenę w pył!

Przeraziła mnie.

– A TERAZ, ATAKUJCIE! JA ZOSTANĘ TUTAJ, TRZYMAJĄC NAD NIĄ PIECZĘ. – Wskazała na mnie.

Moje usta same się otworzyły.

– Za mną!

Ruszyliśmy, by napaść Atenę. Małe wojsko, szło w równym szyku za mną. Już staliśmy przed wrotami Olimpu. Już mieliśmy wpaść do środka. Kiedy… Poczułam to całą sobą. Moje więzy lekko puściły. Znak, że Christian zaatakował Suzannę. Teraz albo nigdy, pomyślałam.

– Popełnijcie samobójstwo! Wszyscy! Każde z was! – W waszych uszach musiało to zabrzmieć koszmarnie – wzywałam własne rodzeństwo, by się zabili. Jednak było to potrzebne, do tego porąbanego planu.

Dzieci Ateny jak jeden mąż, podniosły w górę noże, które miały przytroczone do pasów. W tej samej sekundzie, każde z nich wymierzyło sobie cios w klatkę piersiową. W tym samym momencie, każde z nich, padło martwe na ziemię.

I wtedy coś poszło nie tak, jak powinno. Przeskakując przez trupy, z ogniem w oczach biegła do mnie córka bogini magii. Gdzie do cholery jasnej, był Chris? Miał mnie przecież wykończyć! Gdy upiorna staruszka, znalazła się nieco bliżej, wydałam z siebie zduszony krzyk.

Prowadziła półprzytomnego Cartera ;mojego brata. Trzymała nóż przy jego gardle. Już mnie nie kontrolowała. Ale co z tego jeśli miała JEGO? Mój głupi brat! Nie mógł spokojnie siedzieć w obozie, jak porządny heros, tylko uciekł z domu! Łaził po dyskotekach i tak to się skończyło! Wpadł w szpony tej wiedźmy.

Jęknęłam głośno. Za Suzanną nadbiegł Christian.

– Próbowałem, ale ona już go miała… Przepraszam. – Stęknął.

W mojej głowie, zaczął kiełkować plan. Właśnie, zauważyłam, że Chris ma w ręce pistolet (skąd?). Musiałam wykorzystać tę okazję.

– Ty!!! Ty dziecko, koszmaru!!! Zapłacisz! Oboje zapłacicie! Nie znajdziecie serc, tych dzieciaków! Nigdy! Nie możecie wiedzieć, że są ukryte pod pomnikiem Hery, tutaj! – Chyba nie zorientowała się że właśnie wyjawiła nam miejsce ukrycia.

– Czekaj! – Krzyknęłam. – Uwolnij Cartera, mego brata i weź mnie! Proszę!

Zastanowiła się przez chwilę. Raczej doszła do wniosku, iż jej to nie zaszkodzi, gdyż skinęła głową. – Oczywiście. – Warknęła. – Cały czas, o to mi właśnie sżło.

Rzuciła Carterem w Christiana, po czym siłą woli, zagarnęła mnie do siebie. Rzuciłam synowi Hekate, znaczące spojrzenie i niby przypadkiem położyłam sobie rękę, w miejscu, gdzie niegdyś było moje serce. Chyba zrozumiał.

Starucha już miała mnie zaciągnąć do wrót, kiedy…

– Christian, teraz! – Wrzasnęłam na całe gardło.

Przez jego twarz, przemknęła panika. Ale w ciągu ułamku sekundy determinacja, zajęła miejsce przerażenia. Widać było, iż był zdecydowany mnie zabić. To była tylko część tego planu. Później wrócę do życia. Przynajmniej taką miałam nadzieję.

Nacisnął spust.

W powietrze, ze świstem wyleciał niosący śmierć pocisk i uderzył w moją klatkę piersiową.

 

Podobało się? Chione ma nadzieję, że jednak tak.

Pozdrawiam

Chione

 

i jeszcze link: http://www.youtube.com/watch?v=UCZxmKDKf8Q&ob=av2n

 

tagi: Chione
Poleć
Poprzedni artykuł
Obrazowo by Eirene
Następny artykuł
Obrazowo by Eirene

o autorze

adminka

powiązane posty

  • Piankowe Historie: Tajemnica zniknięcia Ruby Harrison (2)
    Bez kategorii

    Piankowe Historie: Tajemnica zniknięcia Ruby Harrison (2)

  • 13 Idealnych prezentów dla fanów Ricka Riordana
    Bez kategorii

    13 Idealnych prezentów dla fanów Ricka Riordana

  • „9 z Dziewięciu Światów” – KONKURS!
    Bez kategorii

    „9 z Dziewięciu Światów” – KONKURS!

Komentarze

  1. Annabeth2000
    21 maja 2012 w 12:23

    Hmm..Jakby to ująć. Twoje opowiadania są świetne, po prostu boskie. Proszę nie odchodź?

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      21 maja 2012 w 13:11

      Dzięki, Annabeth2000 ;).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  2. Pallas Atena
    21 maja 2012 w 13:00

    [ryczy w poduszkę] CHIONE, NIE OOOOOOOOOODCHOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOODŹ!!!!!!!!!!!!! BŁAAAAAAAAAAAAAAGAAAAAAAAAAAAAAAAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    My tu giniemy bez Twojej twórczości!!!
    A skoro nie masz czasu na pisanie, to zawsze możesz komentować inne wpisy… Bylebyś tylko była!!!
    A opowiadanie – przegenialne. Na serio rozkręciłaś akcję i napięcie do granic możliwości. Naprawdę nie mogę się doczekać części 11, choć może jednak i jej nie chcę, gdyż to będzie już ostatnia… ech, sama już nie wiem. :(
    Tylko NIE ODCHODŹ!!! 😥

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      21 maja 2012 w 13:09

      HAAAHAAAAHAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
      KAWAŁ WAM WYCIĘŁAM!!!! 😀
      WCALE NIE ODCHODZĘ!!!! CHCIAŁAM ZOBACZYĆ, JAK ZEREAGUJECIE!!! 😉
      CHIONE WAS W KONIA ZROBIŁA :).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Reyna
        21 maja 2012 w 13:14

        TY NIEDOBRA, NIKCZEMNA, ZUA ISTOTO!!! 😛 Tak nas nabierać?! I psuć mi humor?! Jeszcze popamiętasz 😉

        PS. Coś nie mogłam uwierzyć, że nas zostawisz :)

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
        • Chione
          21 maja 2012 w 13:17

          JA TEŻ NIEWYOBRAŻAM SOBIE, BYM NASZEGO KOCHANEGO BLOGA ZOSTAWIŁA KIEDYKOLWIEK ;).

          Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  3. Annabeth1999
    21 maja 2012 w 13:07

    Opowiadanie boskie jak zwykle, tylko jak dla mnie za krótkie, takie ccuuddoo powinno dłużej trwać.
    CHIONE NIE ODCHODŹ Z BLOGA, BŁAGAM. DLACZEGO????!!!! PRZECIEŻ NIE MUSISZ WYSYŁAĆ OPOWIADANIA CO TYDZIEŃ! CO DWA TRZY TYGODNIE TEŻ MOŻE BYĆ. TYLKO BŁAGAM NIE ODCHODŹ !!!!!!!!!!!!!!! NIE RÓB MI I NAM BLOGOWICZOM TEGO!

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      21 maja 2012 w 13:13

      Żart! Chione was nabrała! :)

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  4. Reyna
    21 maja 2012 w 13:11

    Opowiadanie wciąga niczym wir wodny, ma genialną fabułę i opisy! Jednym słowem jest idealne! :)

    PS. DLACZEGO?! PYTAM SIĘ: DLACZEGO??? Chione, błagam nie rzucaj bloga. Pomyśl ile pracy w niego włożyłaś, ile serca… Doskonale rozumiem, że cierpisz na brak czasu (mam podobny problem), ale nikt nie każe ci pisać 100 opowiadań na tydzień, czy komentować wszystkich wpisów. Wystarczy, że czasem co nieco naskrobiesz i skomentujesz coś co przykuło Twoją uwagę :) Nie musisz od razu wszystkiego rzucać. Przemyśl to… Proszę.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  5. Chione
    21 maja 2012 w 13:15

    ILE RAZY MAM PISAĆ?! TO BYŁ KAWAŁ! CHIONE WAS W KONIA ZROBIŁA :D.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  6. Annabeth1999
    21 maja 2012 w 13:59

    Nie dobra Chione, jak mogłaś? To było ZUE. Muszę się zastanowić czy ci wybaczę. MOZE? 😀

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      21 maja 2012 w 14:09

      WYBACZYSZ MI, JEŻELI DOSTANIESZ DEDYCZKĘ W 11? 😉

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Annabeth1999
        21 maja 2012 w 17:33

        Tak, to na pewno mi wynagrodzi, ale serio się przeraziłam, zanim powiedziałaś, że to żart, ale muszę przyznać, że był dobry. Zgadzam się na umowę i czekam nie cierpliwie na następną część, bo ta była genialna.
        PS Wybaczam. 😀

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
        • Chione
          22 maja 2012 w 14:04

          Annabeth1999 mi wybaczyła! JESSTT!!! 😀

          Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  7. Nyx
    21 maja 2012 w 15:32

    Boskie, cudowne wspaniale JA JESTEM WIELKA FANKA TALENTU CHOIONE! Jeśli ktoś ma z tym problem to ja wiem gdzie mieszka i przyjdę tam załatwić sprawę!
    Chione NA SERIO U W I E L B I A M!!

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  8. Chione
    21 maja 2012 w 15:41

    DZIĘKI, NYX :).

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  9. Chloris
    21 maja 2012 w 16:13

    Genialne jak zwykle! 😉

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  10. Chione
    21 maja 2012 w 16:21

    DZIĘKI, CHLOR, PRYJACIÓŁKO MOJA XD ;).

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  11. Arachne
    21 maja 2012 w 17:28

    PRZESTAĆ PISAĆ?! GOŃ SIĘ! ODSTAW TOWAR ZWIADOWCY!!! LECZ SIĘ!!! TYLKO, KU***, NIE PRZESTAWAJ TWORZYĆ ALBO, KU***, ODSTRZELĘ CI ŁEB!!!

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      22 maja 2012 w 14:03

      Arachne, przecież w komentarzu u góry, napisałam, że wam wycięłam kawał. Ty był żart ;).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  12. Boginka
    21 maja 2012 w 19:17

    (krztusi się widząc przypis autorki) (czyta) (klnie jak Arion, że to już koniec) (ryczy z powodu tego, że została jedna część tylko) (chce zamordować autorkę za zostawienie nas) (nabiera podejrzeń) (czyta komentarze) (para bucha z jej uszu) (ostrzy topór i szuka informacji o miejscu zamieszkania Chione)
    To chyba wszystko mówi 😀

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Boginka
      21 maja 2012 w 20:23

      I: Nie, Twoje są lepsze 😀

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Chione
        22 maja 2012 w 14:04

        NADAL UPIERAM SIĘ PRZY SWOIM ;).

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      22 maja 2012 w 14:05

      DUŻO TEGO MÓWIENIA ;). DZIĘKI, BOGINKA :).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  13. magiap
    21 maja 2012 w 20:15

    Kocham to opowiadanie. 😀 Już się nie mogę doczekać następnej części. 😀
    PS Dobrze, że z tym odchodzeniem to był żart, bo komu bym zadedykowała ostatnią część „Wakacji Maggie”?

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      22 maja 2012 w 14:06

      Dzięki, magiap :D. Ten blog naprawdę duzo dla mnie znaczy.

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Chione
        22 maja 2012 w 14:06

        *dużo

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  14. GrantinaXD
    22 maja 2012 w 13:33

    Nie wiem co napisać. Twoje opka są jednymi z najlepszych na tym blogu :) Poprostu to jest takie boooskie że brak mi słów… :)

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  15. Chione
    22 maja 2012 w 14:07

    Dzięki, GrantinoXD :).

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  16. arwen_LivTyler
    6 czerwca 2012 w 11:33

    Genialne! Świetnie opisujesz przeżycia i uczucia Ewy. I nie przerwaj w takich momentach!

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  17. Chione
    23 czerwca 2012 w 13:49

    😀
    Muszę. Dzięki temu czytacie kolejne części XD. Bo chcecie wiedzieć co w nich będzie ;).

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć

Zostaw komentarz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Najnowsze posty

  • Pierwszy rozdział Tristan Strong wciąż uderza adminka 4 lutego 2025 NOWOŚĆ, Rick Riordan Przedstawia
  • Poetycko by Quickdroo Quickdroo 21 stycznia 2025 POETYCKO
  • Tristan Strong wciąż uderza – znamy datę premiery! adminka 21 stycznia 2025 Administracyjne
stopka 3

Poznaj wszystkie książki
Ricka Riordana

 
ZOBACZ WSZYSTKIE
stopka 2

Ostatnio wydane

Gniew potrójnej bogini
16 października 2024
ZAMÓW TERAZ
stopka 1

Nadchodzące Premiery

 
Tristan Strong wciąż uderza
11 lutego 2025
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

    Najnowsze komentarze

  • stopka 1 – Rick Riordan […] Tristan Strong wciąż uderza 12 lutego 2024 DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ Poleć Poprzedni artykułNowe okładki serii Percy Jackson i Bogowie […]
  • Quickdroo Pierwszy też jest moim ulubionym z tej trójki! Dziękuję za miłe słowa i uwagi, i dobrze widzieć, że dalej tu zaglądasz, hestia ;D
  • hestia149 Pierwszy skradł moje serce najbardziej, ostatni zauroczył swoim rytmem (który, co prawda, mógłby jeszcze być bardziej doprecyzowany - szczególnie trzecia zwrotka), drugi chyba pozostawił najwięcej znaków zapytania. Wszystkie skłoniły do refleksji. Dobrze widzieć, że dalej piszesz, Quickdroo:) hestia149
  • ♥Annabelle♥ To naprawdę miłe wspomnienia. ♥️

Na skróty

  • Galeria
  • Kontakt
  • Książki
  • Opowiadania

Zapisz się do boskiego newslettera

Bądź na bieżąco co nowościami i opowiadaniami jakie  dodajemy w naszym serwisie.!

Please wait...

Thank you for signing up!

Copyright © 2016 by Rick Riordan Blog - Wszelkie prawa zastrzeżone
powered by Mamezi Logo
Ten serwis używa plików cookies - zobacz więcej. Korzystanie z Serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza zgodę na używanie cookie.Rozumiem
Polityka cookies

Necessary Always Enabled