• Nowości
  • Zapowiedzi
  • Książki
    • Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
      • Złodzieje Pioruna
        • Złodziej Pioruna
        • Kup teraz
      • Morze Potworów
        • Morze potworów
        • Kup teraz
      • Klatwa Tytana
        • Klatwa Tytana
        • Kup teraz
      • Bitwa w labiryncie
        • Bitwa w Labiryncie
        • Kup teraz
      • Ostatnia olimpijczyk
        • Ostatni Olimpijczyk
        • Kup teraz
      • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Kup teraz
    • Kroniki Rodu Kane
      • Czerwona Piramida
        • Czerwona Piramida
        • Kup teraz
      • Ognisty Tron
        • Ognisty Tron
        • Kup teraz
      • Cień Węża
        • Cień Węża
        • Kup teraz
    • Olimpijscy Herosi
      • Zagubiony Heros
        • Zagubiony Heros
        • Kup teraz
      • Syn Neptuna
        • Syn Neptuna
        • Kup teraz
      • Znak Ateny
        • Znak Ateny
        • Kup teraz
    • Apollo i boskie próby
      • Ukryta wyrocznia
        • Ukryta wyrocznia
        • Kup teraz
      • Mroczna przepowiednia
        • Mroczna przepowiednia
        • Kup teraz
    • Magnus Chase i bogowie Asgardu
      • Miecz Lata
        • Miecz Lata
        • Kup teraz
      • Młot Thora
        • Młot Thora
        • Kup teraz
    • Dodatki
      • Archiwum Herosów
        • Archiwum Herosów
        • Kup teraz
      • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Kup teraz
      • Berło Serapisa i inne opowiadania
        • Berło Serapisa i inne opowiadanie
        • Kup teraz
      • Greccy herosi według Percy’ego Jacksona
        • Greccy herosi
        • Kup teraz
      • Morze potworów. Komiks
        • Morze potworów. Komiks
        • Kup teraz
      • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
        • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
  • Opowiadania
  • Konkursy
  • O autorze
  • Kontakt
Zaloguj się Załóż konto
Rick Riordan
Ciemność
Available styles
MENU
  • Nowości
  • Zapowiedzi
  • Książki
    • Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy
      • Złodzieje Pioruna
        • Złodziej Pioruna
        • Kup teraz
      • Morze Potworów
        • Morze potworów
        • Kup teraz
      • Klatwa Tytana
        • Klatwa Tytana
        • Kup teraz
      • Bitwa w labiryncie
        • Bitwa w Labiryncie
        • Kup teraz
      • Ostatnia olimpijczyk
        • Ostatni Olimpijczyk
        • Kup teraz
      • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Pakiet Percy Jackson 2016
        • Kup teraz
    • Kroniki Rodu Kane
      • Czerwona Piramida
        • Czerwona Piramida
        • Kup teraz
      • Ognisty Tron
        • Ognisty Tron
        • Kup teraz
      • Cień Węża
        • Cień Węża
        • Kup teraz
    • Olimpijscy Herosi
      • Zagubiony Heros
        • Zagubiony Heros
        • Kup teraz
      • Syn Neptuna
        • Syn Neptuna
        • Kup teraz
      • Znak Ateny
        • Znak Ateny
        • Kup teraz
    • Apollo i boskie próby
      • Ukryta wyrocznia
        • Ukryta wyrocznia
        • Kup teraz
      • Mroczna przepowiednia
        • Mroczna przepowiednia
        • Kup teraz
    • Magnus Chase i bogowie Asgardu
      • Miecz Lata
        • Miecz Lata
        • Kup teraz
      • Młot Thora
        • Młot Thora
        • Kup teraz
    • Dodatki
      • Archiwum Herosów
        • Archiwum Herosów
        • Kup teraz
      • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona
        • Kup teraz
      • Berło Serapisa i inne opowiadania
        • Berło Serapisa i inne opowiadanie
        • Kup teraz
      • Greccy herosi według Percy’ego Jacksona
        • Greccy herosi
        • Kup teraz
      • Morze potworów. Komiks
        • Morze potworów. Komiks
        • Kup teraz
      • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
        • Przewodnik po świecie herosów. Percy Jackson i bogowie olimpijscy
  • Opowiadania
  • Konkursy
  • O autorze
  • Kontakt
Home  /  Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy  /  Córka Ateny II (5)
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy

Córka Ateny II (5)

Przez adminka 10 kwietnia 2012

Kolejna część mojej debiutanckiej serii. Nie mogę uwierzyć, że tak daleko z nią zaszłam. To opo pragnę zadedykować Adminki i Meli56. Mam wielką nadzieję, iż ta część spodoba się wam tak, jak poprzednie.

Chione

Kolejny raz słyszę strzał w mojej głowie,

Jak długo ciągnąć to mam, życie na linii ognia?

Wygrana to twój cel,

Choć wojna toczy się,

codziennie od nowa, od nowa, od nowa.

Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni.

Wierzę w to z całych sił!

 

Honorata Honey Skarbek – Sabotaż.

 

Narada starszych. Tak to określiła Eris. Znaczyło to, że dzieci, czyli: Lena (ona jest już pełnoletnia!), Christian i ja (nie jesteśmy już dziećmi!) spokojnie zaczekamy w moim pokoju, nie podsłuchując. Siedzieliśmy właśnie całą trójką na dywanie. Synowi Hekate udało się nie skomentować, ścian obwieszonych plakatami z „Igrzysk Śmierci” i „Harry’ego Potter’a”. Lena nie mówiła nic, co jest do niej BARDZO niepodobne. Christian na przemian rozwiązywał i zawiązywał sznurowadło buta, a ja leżałam z głową na kolanach siostry.

Oczywiście zaraz po przyjściu, dorwałam moich dziewięć ukochanych płyt Ewy Farnej i puściłam jedną z nich, EWA(kuację) na cały regulator. Rose skakała obok mnie, jakby w rytm smutnej piosenki, która wypełniała pokój. Powoli zaczęłam odpływać, tylko co jakiś czas, dochodziły do mnie pojedyncze wersy z utworu…:

„… Chciałeś sam zbawić świat,

Śmiali się z twoich rad,

Ale wiem, że przyjdzie dzień,

Kiedy spełni się twój sen…”

I cicha rozmowa mojej siostry z Christianem…

Myśleli widocznie, że śpię…

– Nazywasz się Christian, prawda? Ja jestem Lena.

Chris skinął delikatnie głową.

– Od kiedy znasz moją siostrę?

– Od 3 miesięcy. – Odpowiedział po chwili namysłu.

– Czy jesteście parą?

– No… – Chłopak plątał się tak bardzo, że ledwo powstrzymałam się, żeby nie wybuchnąć śmiechem. – ja.. proponowałem jej to, ale powiedziała, że się zastanowi…

– Nie czekaj, aż się zastanowi. Ona się potrafi zastanawiać przez 4 lata. – Wyobraziłam sobie jak Lena idzie na szubienicę.

– Wydaje się taka niedostępna. W obozie wszyscy się za nią oglądają, a ona dostrzega tylko kilka osób, w tym mnie i to ledwo. – Teraz wyobraziłam sobie jak Christian idzie na spalenie.

Chociaż może w jego słowach była szczypta prawdy. Nigdy nie przyznałam mu racji. Zawsze wierzyłam, iż to ja ją mam. Po co oni w ogóle takie rozmowy prowadzą? Co by się stało, gdyby mnie nakryli, że nie śpię, tylko ich podsłuchuję? Jak to mawiała moja siostra, jestem „Spółdzielnią długie uszy”.

Ledwo, poprzez gmatwaninę myśli, usłyszałam dalszy ciąg ich wkurzającego dialogu.

– Myślę, że masz u niej duże szanse. Ostatnio jak przyprowadziła do domu chłopaka, minęły 2 lata. – Zatłukę ja, obiecałam sobie. Czy musi rozmawiać z Chrisem o wszystkim? Dalsza część rozmowy nie dotarła już do mnie.

Jednak nie doceniłam tego, jak bardzo chciało mi się spać. Miękki obłok snu uniósł mnie pod świata płonący dach. Dosłownie. Myślałam, że po tym jak Eris utworzyła barierę ochronną wokół mojej podświadomości, nie będzie mi się śniło nic. Byłam jednak w błędzie. To co atakuje mnie z zewnątrz, jest zupełnie czymś innym, od tego co wytwarza mój umysł.

Sen zapowiadał się przyjemnie. Biała chmurka podniosła moje ciało w górę. Wysoko, hen nad szczytami gór. Ponad najwyższe lasy świata.

Lecz co to? Dlaczego niebo mnie parzy, a chmury, które zgniatam dla zabawy palcami, przywierają do moich rąk, wypalając mi skórę? Aua! Boleśnie odczuwam styczność śnieżnej mazi z moim ciałem, która z dołu wydawała się tak cudowna. Krzyczę, a coraz więcej tej przynoszącej cierpienie breji, przylega i nieodwracalnie mnie kaleczy.

Spadam z obłoczka. Wiatr chłostający mi twarz, przynosi ukojenie w chmurnych torturach. Wyrównuję lot. Przypływ adrenaliny sprawia, że jestem nareszcie opanowana. Rozkładam szeroko ręce i nogi. Czekam na szybką śmierć, mianowicie rozbicie się o ziemię. Cała płonę. Porywisty wicher, tylko bardziej wzburza jęzory ognia, oplatające całą mnie. Trudno to wytłumaczyć. Równocześnie czuję dwa tak dalekie sobie odczucia: straszny, niemiłosierny ból i rozkoszną błogość. Aż w końcu nadchodzi ta chwila… Uderzam o ziemię. Niezbyt to odczuwam, bo już po chwili budzę się z tego koszmaru.

Jeśli znów krzyczałam to jestem bardzo na siebie wkurzona. Ciągle, okazuję to jaka jestem słaba. Syn Hekate mną potrząsnął.

– Ewa, obudź się. Mamy iść na obiad. – Słowo obiad wytrąciło mnie nieco z równowagi. W obozie mówiliśmy: idziemy do pawilonu jadalnego, a nie na obiad. Chyba nie wrzeszczałam, bo ani moja przyszywana siostra, ani Chris, nic o tym nie wspomnieli.

Ktoś włączył czeską płytę Ewy, i teraz dochodziły do mnie mocne słowa „Obrazovej vili”.

Zeszłam częściowo sama, częściowo prowadzona przez Christiana, po krętych schodach mojego starego domu. Za nami dreptała Rose.

Czułam się trochę źle. Głowa mnie bolała i piekły oczy. Powinnam już nie żyć. Przynajmniej taką prognozę zapowiadali mi wszyscy: szybka śmierć. Mówili, że nie wytrzymam na polu walki, nawet pięciu minut. Byłam zbyt wrażliwa. Ciągle odnosiłam jakieś rany. To prawda. Lecz miałam w sobie coś z zaciętej heroski. Mimo to cały czas czułam się dobrze i na razie nie zamierzałam umierać.

W jadalni przywitała mnie nasza bogini niezgody. Siedziała na taborecie obok mojej macochy i obżerała się galaretką. Po prostu typowa lala, rządząca wszystkimi dookoła (jakby co, to nadal nie znoszę Eris). Wiem, że macocha za nic nie pozwoliłaby mi chociażby tknąć półmiska galaretki. Eris wcięła połowę w ciągu minuty.

Lena zajęła miejsce pomiędzy mną, a panną od wszelakich waśni. Chyba czuła, że coś wisi w powietrzu. Christian usiadł koło mnie, lekko znudzony. Kiedy wreszcie wyruszymy z San Francisco? Ja chcę już wypełnić to misję! Krzyczał cienki głosik w mojej głowie. Tata poklepał mnie po ramieniu.

– Ziemia do Ewy! Jedzenie czeka! – Wysypał mi na talerz górę makaronu z sosem beszamelowym i pieczarkami.

– Co? Aha. – Wyjąkałam.

Nie ma to jak moje własne ocenienie sytuacji.

Jadłam, częściowo zasypiając. Christian co jakiś czas dawał mi kuksańca w żebra, żeby mnie obudzić i poinformować, że leżę z głową w talerzu. Mówiłam wtedy „oj” i wycierałam twarz serwetką. Z tego co udało mi się wywnioskować z rozmowy przy posiłku, rodzice zgodzili się bym mogła podróżować z boginią niezgody.

W końcu nadszedł ten magiczny moment: wracamy do Nowego Jorku! Pożegnałam się ze wszystkimi. Jednak tym razem nie popełniłam takiego błędu jak ostatnio: zabrałam z domu wszystko, do czego byłam bardzo przywiązana. Np. płyty Ewy Farnej. Nie zapomniałam także wyjściowej sukienki [jedynej jaką miałam, bo na ogół sukienki to dla mnie CZYSTE ZUO], na imprezę u kolegi syna Hekate, jeśli zaproszenie było cały czas aktualne.

Gdy już byliśmy parę przecznic dalej, spojrzałam zdziwiona na Eris i Chrisa.

– Jak dostaniemy się do Nowego Jorku? – No, raczej pieszo takiej trasy nie przejdziemy.

Rose szczeknęła i chwyciła moją nogawkę. NIEWYCHOWNY jamnik się znalazł. Schyliłam się i delikatnie pogłaskałam ją po grzbiecie. I tu pojawia się kolejny problem: co ja do cho**** zrobię z tym psem, gdy będę walczyła z Suzanną? No, chyba nie będę walczyła z niskopodłogowcem pod pachą!

Pogrążona we własnych myślach nie usłyszałam odpowiedzi bogini niezgody.

Nagle poczułam szarpnięcie. Coś ciągnęło mnie w jedną stronę, a coś innego w drugą.

Poczułam ból. Znów. Dlaczego ja ciągle cierpię? Nawet sny nie dają mi już wytchnienia.

Ręce rozrywały mnie między sobą. I nagle rozerwały…

Upadłam na zimny chodnik. Porządnie rąbnęłam plecami w twardą kostkę. Extra. Po prostu o tym marzyłam.

Tego co działo się później nie pamiętam dokładnie. Czułam się jakbym siedziała w innym ciele. Jak obserwatorka.

Eris wyjaśniała mi, że był to magiczny transport. Ale ja czułam się megaźle. Plecy przeszywały mi fale dreszczy i bólu. Musiałam wziąć środki przeciw niemu i tabletki na uspokojenie.

Pamiętam jeszcze, iż obiecałam Christianowi, że na pewno pójdę z nim na jutrzejsze przyjęcie organizowane przez jego śmiertelnego kumpla. O ile nie będę się czuła tak jak dzisiaj. Czyli bardzo źle…

Później z tego świata, przeniosłam się w inny. Do pałacu sennych marzeń. Nareszcie. Jak długo czekałam na to, żeby móc mieć przyjemny sen, który po sekundzie nie staje się koszmarem…

Śniły mi się białe owieczki, na cukrowej łące… Kwiatki zrobione z marcepanu… Nawet najodważniejszy heros potrzebuje czasami czegoś takiego…

 

Mam nadzieję, że wam się podobało.

Pozdrawiam

Chione

tagi: Chione
Poleć
Poprzedni artykuł
Watashi ga shiranai Seki (3)
Następny artykuł
Obrazowo by Nemezis_xd

o autorze

adminka

powiązane posty

  • WTEDY WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO!
    Administracyjne, Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Urodzinowo, Złodziej Pioruna

    WTEDY WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO!

  • Najlepsze prezenty dla Herosów
    Administracyjne, Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy

    Idealne prezenty dla Herosów

  • Untitled design (38)
    Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy, Zapowiedzi

    Grafiki z ilustrowanego „Złodzieja Pioruna”

Komentarze

  1. Pallas Atena
    10 kwietnia 2012 w 09:17

    Jak dla mnie, to jedne z Twoich najlepszych opowiadań, Chione. :) Sama bym lepiej tego nie napisała (choć ja to żadnego opka nie napiszę dobrze… xd)! 😀 Nawet z interpunkcją idzie Ci coraz lepiej, choć gdzieś mi się zabłąkały jakieś ze dwa, czy trzy niepotrzebne przecinki. Styl masz nieziemski. W niektórych momentach aż nie mogłam powstrzymać śmiechu. 😀 Zero błędów ortograficznych i powtórzeń. Może tylko jakieś dwie małe literówki znalazłam [np. „przyszywana” zamiast „przeszywana”), ale nie przejmuj się, bo każdemu się zdarza. 😉 Co do piosenki Honey na początku, to bardzo ją lubię, nie tylko piosenkarkę, ale i kawałek. 😉 No po prostu genialne i wspaniałe!!! 😀 Więcej takich opek!!! 😀
    Pozdro! 😉

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  2. Pallas Atena
    10 kwietnia 2012 w 10:21

    O, pierwsza. 😀

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      10 kwietnia 2012 w 19:19

      Dzięki ;). Mam płytę Honey :D. A tak przy okazji – lubisz Ewę Farną? Ja ją uwielbiam! Mam jej autografy na płytach i zdjęcie z nią. Byłam na dwóch spotkaniach :).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Chione
        10 kwietnia 2012 w 19:20

        A tak przy okazji – CD wysłałam w niedzielę. Przy odrobinie szczęścia ukarze się niebawem ;).

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Pallas Atena
        11 kwietnia 2012 w 12:35

        Bardzo lubię niektóre jej piosenki, jak np. „Cicho” czy „Ewakuacja”, lecz właściwie to nigdy nie zastanawiałam się, czy ją lubię, czy nie. Ale fajnie, że Ty jesteś jej fanką, i że mogłaś się z nią tyle razy spotkać. 😉 Ja nigdy nie miałam takiej okazji, choć może dlatego, że mój ulubiony zespół jest z Ameryki i szanse na spotkanie z nimi są… hm… raczej marne. ;D

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
        • Chione
          11 kwietnia 2012 w 18:33

          Na pewno kiedyś ich spotkasz ;). A tak na marginesie: EWA(kuacja) rządzi!!! To jest (według mnie jej najlepsza piosenka).

          Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  3. Arachne
    10 kwietnia 2012 w 12:14

    Cieszę się, że kontynuujesz tą serię (naprawdę!). Czasem jakiś przecinek zmienia miejsce pobytu, innym razem wielka litera zmienia się w małą, ale… MEGA mi się podoba, zwłaszcza opisy snów są ZAISTE. TAK TRZYMAJ!

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      10 kwietnia 2012 w 19:22

      [Skaczę pod sufit z radości, że Arachne napisała taki cudowny koment pod moim opkiem]. Dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😀

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  4. Boginka
    10 kwietnia 2012 w 15:41

    Komentarze przy dialogu mnie rozwaliły 😀 I niskopodłogowiec pod pachą też 😀 CUD, MIÓD I ORZESZKI 😀 Ja tam nie czepiam się niczego i czekam na CD 😀

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      10 kwietnia 2012 w 19:22

      CD niebawem [wysłane w niedzielę 😉 ].

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  5. Mela56
    10 kwietnia 2012 w 17:14

    Dziekuje ;)) Swietne, gdybym nie mogla czytac takich CUDOW, to chyba umarlabym z NUDOW 😀 Boskie, ciekawe i… humorystyczne 😉 Jak ja mam teraz napisac swoje opko ????! Jak tyle cudow czeka na przeczytanie ? 😉 Dzieki 😉

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  6. Chione
    10 kwietnia 2012 w 19:23

    Nie ma za co, Melo56 :D.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  7. Annabeth1999
    11 kwietnia 2012 w 06:16

    Genialne opowiadanie. Opisy snów tak realistyczne i prawdziwe , że aż się wzdrygnęłam czytając je. Opo tak rewelacyjne ,najprawdopodobniej dlatego bo tak zżyłaś się z bohaterką. Przygotowałam z kolegą opko i wczoraj wysłałam mam nadzieję, że wam się spodoba.
    Pozdrawiam,
    Annabeth1999.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      11 kwietnia 2012 w 14:04

      Dzięki :D. A jaki ma tytuł, to wasze opo?

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  8. arwen_LivTyler
    11 kwietnia 2012 w 06:36

    Naprawdę fajne opko, świetne opisy snów i w ogóle kocham Ewę.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      11 kwietnia 2012 w 14:04

      Fajnie, że ci się podoba ;).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  9. Reyna
    11 kwietnia 2012 w 09:24

    Kilka dni temu zaczęłam czytać tą serię twoich opowiadań (jestem tu nowa i trochę zacofana) 😉 I strasznie się wciągnęłam (rodzice nie mogli mnie oderwać od komputera)… Ty piszesz po prostu fantastycznie! Tak lekko i przyjemnie z nutą humoru. Masz świetne pomysły i równie genialne wykonanie! Podziw…. :)

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  10. Chione
    11 kwietnia 2012 w 14:05

    Przesada ;). Nie piszę aż tak dobrze.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  11. Reyna
    11 kwietnia 2012 w 14:53

    Według mnie piszesz aż tak dobrze. 😉 Ewentualnie jestem tak zauroczona po przeczytaniu wszystkich opek naraz… 😀

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  12. Chione
    11 kwietnia 2012 w 18:31

    Dzięki :D. A tak przy okazji z jakiego miasta jesteś, Reyno? Ja z Warszawy.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  13. Artemitena
    11 kwietnia 2012 w 19:22

    Kocham to^^. Ewa jest do mnie podobna… ja wiem? Ewa Farna na cały regulator? Sny o ogniu, płomieniach, przemieszane z pięknymi snami które mogłyby trwać wieczność? Niecierpliwość w wykonywaniu zadań i wybuchowość? Tak, to ja 😀 Pisz dalej, bo piesek mnie rozwala^^. A niskopodłogowiec pod pachą obraża jamniki 😛

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    • Chione
      12 kwietnia 2012 w 15:41

      Mam jamnika ;). Lubisz Ewę Farną? Jak już zapewne wywnioskowałaś z poprzednich opek, jestem jej wielką fanką :D. Dzięki, Artemiteno :).

      Zaloguj się, aby odpowiedzieć
      • Artemitena
        21 kwietnia 2012 w 13:31

        Chione, lubię Ewę, jamniki też 😛 Szczególnie wielką fanką nie jestem, ale płyta której słucham dzień w dzień, niektórych domowników już denerwuje, bo to prawie tylko Farna 😀 Czułam się odosobniona w moich gustach muzycznych, ale widzę, że niepotrzebnie :)

        Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  14. Reyna
    11 kwietnia 2012 w 19:22

    Ja też jestem z Warszawy! 😀 Może kiedyś uda nam się spotkać? :)

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  15. Chione
    12 kwietnia 2012 w 15:43

    A ile masz lat, Reyno? Bo ja jestem w 5 klasie podstawówki, a tu jest raczej niewiele osób w tym wieku :(. Jedyne, które znam (nie osobiście, rzecz jasna) to Olishia i Pallas Atena :). Ale może rzeczywiście kiedyś uda się nam spotkać :D.

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  16. Reyna
    12 kwietnia 2012 w 15:52

    Ja jestem 6 klasie i mam od niedawna 13 lat :) Byłoby fajnie jakbyśmy się spotkały 😀 W której części Warszawy mieszkasz? Ja na Mokotowie :)

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
  17. Chione
    12 kwietnia 2012 w 16:24

    Ja też :).

    Zaloguj się, aby odpowiedzieć

Zostaw komentarz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Najnowsze posty

  • Pierwszy rozdział Tristan Strong wciąż uderza adminka 4 lutego 2025 NOWOŚĆ, Rick Riordan Przedstawia
  • Poetycko by Quickdroo Quickdroo 21 stycznia 2025 POETYCKO
  • Tristan Strong wciąż uderza – znamy datę premiery! adminka 21 stycznia 2025 Administracyjne
stopka 3

Poznaj wszystkie książki
Ricka Riordana

 
ZOBACZ WSZYSTKIE
stopka 2

Ostatnio wydane

Gniew potrójnej bogini
16 października 2024
ZAMÓW TERAZ
stopka 1

Nadchodzące Premiery

 
Tristan Strong wciąż uderza
11 lutego 2025
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

    Najnowsze komentarze

  • stopka 1 – Rick Riordan […] Tristan Strong wciąż uderza 12 lutego 2024 DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ Poleć Poprzedni artykułNowe okładki serii Percy Jackson i Bogowie […]
  • Quickdroo Pierwszy też jest moim ulubionym z tej trójki! Dziękuję za miłe słowa i uwagi, i dobrze widzieć, że dalej tu zaglądasz, hestia ;D
  • hestia149 Pierwszy skradł moje serce najbardziej, ostatni zauroczył swoim rytmem (który, co prawda, mógłby jeszcze być bardziej doprecyzowany - szczególnie trzecia zwrotka), drugi chyba pozostawił najwięcej znaków zapytania. Wszystkie skłoniły do refleksji. Dobrze widzieć, że dalej piszesz, Quickdroo:) hestia149
  • ♥Annabelle♥ To naprawdę miłe wspomnienia. ♥️

Na skróty

  • Galeria
  • Kontakt
  • Książki
  • Opowiadania

Zapisz się do boskiego newslettera

Bądź na bieżąco co nowościami i opowiadaniami jakie  dodajemy w naszym serwisie.!

Please wait...

Thank you for signing up!

Copyright © 2016 by Rick Riordan Blog - Wszelkie prawa zastrzeżone
powered by Mamezi Logo
Ten serwis używa plików cookies - zobacz więcej. Korzystanie z Serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza zgodę na używanie cookie.Rozumiem
Polityka cookies

Necessary Always Enabled