Ten wierszyk dedykuję Pallas Atenie. Mam nadzieję, że spodoba się wam wszystkim
„Demeter”
Demeter bogini rolnictwa,
W białej sukni z włosami koloru zboża.
Jest tak piękna jak nadchodząca wiosna.
Gdy idzie ziemia obrasta wokół niej kwiatami
Każdy ruch ręką przywołuje obraz,
Siedzącej na ziemi,
Wspaniałej, pięknej i młodej dziewczyny,
Trzymającej w rękach bukiet kwiatów,
I babie lato.
We włosach Demeter tkwią rosy kropelki.
A w jej oczach tańczą radosne iskierki.
Jednak jest to mylne wrażenie, łagodnej panienki.
Bo gdy w gniew wielki wpadnie,
Ziemia przestanie dawać nam swe owoce.
Pola uprawne spali słońce,
A ludzie umierać będą z głodu.
Ziemia nie odda ani jednej rośliny,
W ogródkach padnie wszelki kwiatuszek.
Ludzkość skryje się przed obliczem,
Strasznej bogini.
Ale gdy uda się ją przebłagać,
Dobra się znów stanie.
Jej ciepłe serce, ogrzeje
Pola wypalone skwarem.
Kochamy wszyscy Demeter,
Tak jak własną matkę.
Bo gdy jej serce bije dla ludzkości,
Wtedy prawdziwą jest boginią,
zbożowej miłości.
Podobał się wierszyk? Mam szczerą nadzieję, że tak, bo chyba niezbyt dobrze mi wyszedł.
Pozdrawiam
Chione
Piękne!!!!! :**** Co mam uczynić za dedykację tak wspaniałego wiersza? No po prostu BOSKI!!! 😀 A szczególnie wzruszające są ostatnie 4 wersy!!! ;*
Dzięki, Pallas Ateno 😀 ;).
Ojej, ojej…. WSPANIAŁE!!! i ty jeszcze w to wątpisz?! 😉
Jak na mój gust, to ten wiersz mi niezbyt wyszedł. Ale liczy się wasze zdanie i skoro mówicie, że jest fajny to jest fajny 😀 ;).
Piękny wiersz!!! Bardzo mi się podoba 😀
Dzięki, Elizabeth. 😉 :D.
Nie ma za co 😀
Mam pytanie Elizabeth.. Czy ten wiersz był naprawdę taki dobry?
Mnie on bardzo przypadł do gustu. Podobają mi się tego typu wiersze i w ogóle uwielbiam poezję. A końcówka wyszła wspaniale – jest taka wzruszająca…
😀 😉 Dzięki, Elizabeth.. Bardzo mnie podbudowałaś pisarsko, bo wcześniej ten wiersz wydał mi się beznadziejny :).
„Zbożowa miłość”? Do płatków śniadaniowych i tostów pełnoziarnistych? Bo jak tak to ja chyba założę jej świątynię. 😀
Ale już tak zupełnie poważnie:
Wplątałaś mit o porwaniu Kory i ujęłaś zgrabnie całą sylwetkę Demeter. Pokazałaś zarówno dobrą i złą stronę jej osobowość, nie idealizując jej przez to. I to mi się właśnie podoba. Tak więc podzielam opinię innych: Piękny Wiersz, nasza droga Chione! 😀
Dzięki, magiap :). Jak teraz na to spojrzeć to rzeczywiście ten wierszyk nie jest taki zły ;). A tak na marginesie: gdzie zakładamy tę świątynię? Może gdzieś na Akropolu 😀 ?
Wypraszam sobie! Akropol jest już DLA MNIE zarezerwowany!!! 😀 xD
Myślę, że znajdzie się tam miejsce i na świątynię Pallas Ateny i na świątynię Demeter :).
Super, CHIONE ZRESZTĄ JAK ZWYKLE TWOJE WIERSZE I OPOWIADANIA piszesz genialnie przykłlad? ten wiersz rewelka pisz dale j to opowiaadanie o Chione bo jest genialne jak twoja twórczośc .Ups trochę się rozpisałam ale nieważzne to było tego warte.
Dzięki, Annabeth1999 😀 ;).
A tak przy okazji przed chwilą wysłałam kontunuację Szowan. Kto przeczyta niech podniesie rękę! 😀 😉
[podnosi obie ręce, staje na krześle, po czym skacze na nim jak opętana] JA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 😀 😀 😀 😀
?
Znaczy że przeczytam. 😀
Acha. 😀
*Aha.
Heh, nie ma to jak ja. xD
Nie lubię poezji, ale ten wiersz jest naprawdę dobry
Fajnie, że ci się podoba :). Wysłałam przed chwilą kolejny. Przeczytasz jak sie ukarze?
Jest super! Baaaaaardzo mi sie podoba! :3
Dzięki, Erynio ;).
Śliczny. I kropka :p
Piękny opis Demeter.
Dzięki, arwen 😀 ;).