Artemis
wiersz,fraszka
(zwijcie to jak chcecie)
Dedykuje tę część mojej twórczości Meli65
Gdy Artemis się wścieka nie czekaj,
Uciekaj…
Pamiętajcie, że ona kołczan w dłoni ma
Uważaj Arachne (bój się boga) ….
Kiedy wściekłość minie jej
Wtedy nawet jest oke’y
Znam ją trochę
Parę lat…
Ona lubi chodzić w świat
I po lesie gania ciągle
Bez litości ganiając mnie
Dość już o tym tak kiedyś było,
Lecz teraz się wszystko zmieniło
nie ma mchu, nie ma lasu
tylko sklepy, radość tego czasu
Jest też szansa bardzo mała
By ona na bloga się zapisała,
Lecz to tylko są pogłoski,
Żegnam wszystkich: ludzi herosów gości
Nie czepiajcie się błedów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
swietne
Boskie. A napiszesz o reszcie bogów? Fajnie by było, gdybyś taką serię zrobiła…
Wspaniałe… Moja ulubiona strona charakteru Artemidy, Mojej ulubionej Bogini Greckiej. I w dodatku wspaniale napisana, 😀
Świetny wierszyk! Bardzo mi się spodobał!
Fajny rytm, przyzwoita długość i o wiele lepsza jakość od moich „dzieł”
Co tu dużo mówić: bardzo mi się podoba! 😉
Fajne.
5-
Nawet niezle. Choć blędy liczne. Możesz mnie zignorować. Nie napisaam nigdy ani jednego wiersza.
Super 😀 Tak wogóle to dla mnie ? ;D Bo ja jestem Mela56, nie 65 😀 Tak na wszelki wypadek ” DZIĘKUJE ZA DEDYKACJE” 😀
Fajny wiersz. Jakiś fenomenalny nie jest, ale całkiem niezły :).
Ten wiersz ma swój rytm Jest wspaniały i świetnie opisuje niektórych bogów z mitologii greckiej.
Wiersz faktycznie ma rytm, nawet nadaje się do zaśpiewania, co jest niewątpliwym atutem.
Ale, słuchaj no osobo-o-nazwie-użytkownika-takiej-jak-moja, znajdź sobie inny nick. Ten jest już zajęty (jak widać).
Masz talent do wierszy 😀