Akcja rozpoczyna się 8 miesięcy po Ostatnim Olimpijczyku. Jest 14 kwietnia.
Wstęp:
Moja opowieść zaczyna się kiedy dwoje chłopaków porywa mnie do jakiegoś dziwnego miejsca zwanego Obozem Herosów i wszyscy wmawiają mi, że jestem dzieckiem jednego z bogów greckich. Zanim jednak zacznę opowieść może coś o sobie powiem, nazywam się Tracy Heart (czyt. Trejsi Hart), mam 16 lat, mieszkam (a właściwie mieszkałam) z moim tatą w Los Angeles. Mam lekko falowane, rude włosy, zielone oczy i jasną cerę. Jestem dość wysoka i dobrze zbudowana.
Rozdział I:
Narracja Tracy:
-Puszczajcie mnie!- wrzeszczałam, wyrywając się z uścisku dwóch chłopaków, którzy wlekli mnie do jakiegoś „Wielkiego domu”
-Zaraz złociutka, już prawie jesteśmy- odpowiedział jeden z nich
Doszliśmy do dużego, niebieskiego domu gdzie na werandzie siedział jakiś mężczyzna na wózku inwalidzkim.
-Chejronie oto Tracy Heart .
– Ach tak, dziękuje chłopcy, usiądźcie- odpowiedział Chejron- Tracy, powiedz ile masz lat?
-Nic nie będę mówić! Kim pan jest, co to za miejsce i po co mnie tu przywlekliście?!- odpowiedziałam nadąsana
-Jesteś na Obozie Herosów, jestem Chejron, tutejszy nauczyciel, a ‘przywlekliśmy’ cię tu dlatego, że jesteś półbogiem- Odpowiedział spokojne mężczyzna
– Że jak?! Ja półbogiem? A gdzie ukryta kamera?- niedowierzałam
– O tam- wskazał jeden z porywaczy
-Coonor nie naśmiewaj się- zwrócił mu uwagę Chejron- nie ma żadnej ukrytej kamery
– Ciekawe jak to możliwe, że potwory cię nie wytropiły…- powiedział tym razem z powagom Coonor
-Co?! Jakie potwory?- wymamrotałam
-Znasz mitologie grecką- spytał drugi chłopak
-Tak…- co prawda nie lubiłam historii, ale mitologia grecka była fajna, więc dużo o niej wiedziałam
– No to takie potwory- odpowiedział z zadziornym uśmiechem
– Nie bój się na terenie obozu nic ci nie grozi- pocieszał mnie Chejron- Obóz chroni…
Nagle zobaczyłam czerwone światło nad moją głową i zaczęłam krzyczeć:
– AAAAAAAAA! Palę się!
– Spokojnie!- uspokajał mnie mężczyzna- Nie palisz się tylko właśnie…
– Co właśnie?!- spojrzałam do góry, nad moją głową unośił się czerwony znak o kształcie miski i węża
– Zostałaś uznana… córko Hygieji
– Zaraz tej od zdrowia?
-Tak, Travis czy mógłbyś oprowadzić Tracy po obozie?
– Oczywiście Chejronie- odpowiedział chłopak- choć Tracy
Wstałam z krzesła i poszłam z Travis’em, powoli oprowadzał mnie po wszystkich miejscach na obozie, najpierw doszliśmy do boiska gdzie ludzie grali w siatkówkę, przeszliśmy koło teatru, skały wspinaczkowej, jadalni, chłopak był dobrym przewodnikiem, opowiadał o każdym z miejsc, które napotkaliśmy, aż wreszcie doszliśmy do domków, było ich bardzo dużo i wszystkie inne, odwiedzaliśmy każdy, a Travis mówił wzmiankę o nich, doszliśmy do domku Nike, weszliśmy a ja zaniemówiłam, w środku był…
CDN
Od Autorki: Jest to moje pierwsze opowiadanie na tym blogu więc, na pewno znajdzie się parę rzeczy, które źle napisałam, jeśli coś takiego wyłapiecie to od razu piszcie, jestem otwarta na zmiany i krytykę 😉 Opowiadanie będzie podzielone na 3 narracje : głównej bohaterki- Tracy oraz Travis i Coonora. Miłego czytania 😀
No… Może być, ale… Nie ,,czuję” akcji. Jakby ta dziewczyna nie, brała w tym udziału. Akcja pędzi jak szalona. I,za krótkie. Poza tym chyba nic. Z dokładniejszą oceną poczekam na cd. Nie gniewaj się na mnie. Liczę że, się poprawisz
Nie jestem dobra w pisaniu opowiadań ( wole rysować ) , ale zgadzam się Myksą że mogło być dłuższe i więcej akcji. Lecz to twoje pierwsze opowiadanie ,więc to nieźle 😀
Mimo tego, że jest to twoje 1 opowiadanie, mogłabyś się trochę bardziej się do tego przyłożyć. Nie gniewaj się na mnie, ale jest strasznie krótkie, jak zauważyła Myksa, akcja strasznie szybko się toczy i nie dzieje się w niej praktycznie nic… Nom, ale tak, to masz bardzo fajny pomysł z córką Hygieji. Za to stawiam Ci wielkiego plusa. Czekam na dalsze części 😉
Pozdrawiam
Nawet fajne, córki zdrowia jeszcze u nas nie było
Tylko jest Connor, a nie Coonor. I bardziej wczuj się w akcję B)
Zwróć uwagę na literówki, a w szczególności na „pozjadane” literki.
super opowiadanie
znalazłam 1 literówkę ale nieważne
Na początku napisałaś:
„- Ach tak, dziękuje chłopcy, usiądźcie- odpowiedział CHEJRON- Tracy, powiedz ile masz lat?
[…]
-Jesteś na Obozie Herosów, jestem CHEJRON,…”
Najpierw napisałaś „odpowiedział Chejron” a dopiero potem go przedstawiłaś. Jest kilka literówek i opowiadanko jest trochę za krótkie, ale wybaczam Ci je, za pomysł z córką Hygieji. 😀
Erynia- ale na początku pominełaś :
„-Chejronie oto Tracy Heart.
-Ach tak, dziękuje chłopcy, usiądźcie-powiedział Chejron …” 😉