Aura za oknem niezbyt wakacyjna więc widzę, że sporo czasu tu spędzacie
Cllaris doniosła mi, że dowiedziała się, iż w maju 2012 roku w miejscowości Zator w górach odbędzie się planowane otwarcie parku tematycznego o nazwie: Świat Mitologii.
Może ktoś z was wie coś więcej na ten temat?
Pa Efiria
Ja nie muszę o takie rzeczy prosić jak jade. Mój telefon czyni cuda
A ja mam zepsuty (wyprany) i mam 10 letniego grata.
Hejka znalazłam was. WEEE… doszło opo! 😀
Ja skomentuje wieczorem.
Dobrze. Choć mam trochę zakwasów, a moja siostra wróciła do świata żywych (a juz zdążyłam zapomniec jaka jest wredna)
Welcome hermesowa21!
….sorki, idę na plażę, terroryzują mnie -.-
Papa
I nowa część nożyc śmierci jest super! Jeszcze raz dzięki za dedykacje
A ja mam śniadanie. No nie koty się gryzą.
szkoda pa
Musze iść na śniadanie. Będę racxej jak zjem.
Moje koty są niezwykłe.
Ja też wrócę po śniadaniu.
Jestem!
Cześć!
Zjadlam!
Daj mi 10 minut. Sprzątam kuchnie.
Ok, spoko
Już jestem….
Ok, o czym gadamy?
Uprawiasz jakiś sport?
Mykso!!!!!!!
Sorry, musiałam lecieć do klozetu
Tak 3: karate, pływanie I narciarstwo. A ty?
Ja konie. Dokładniej to zaczynam jeździć.
To chyba fajnie
Wspominalasz że gdzieś jedziesz gdzie?
Siema ludzie, jak się macie ?
Heja. Dobrze a ty?
Gites majonez
Co robiłaś w lato , oprócz rzygania tęczą w czasie deszczu ?
Byłam u kolezanki, na obozie, teraz jestem w zakopcu. W między czasie głównie pisałam.
Ciasteczkowy potwór , chrupał mi nad uchem i nie dawał dokończyć 20 m mozaiki na suficie , z jednokolorowych nefrytów.
Yy…
Ja zdałam na patent żeglarza jachtowego w HCEE Funka , i w sumie to żeglowałam z tatą i na obozie to wszystko co robiłam. A poza tym to masz fajnie ja gniję w łodzi i nie załapałam się na góry i jest mi nudno bo uwielbiam wędrowac po górach .
cześć Sog , ten ciasteczkowy potwór to mój przyjaciel
A tak z ciekawości ile masz lat?
Mozaika przedstawiała Posejdona w wodorostach ta mozaika miała nazwę ” Zieleń wodorostów i Posejdona”
13 skończyłam 19 lipca Roku Pańskiego 2011
Zaraz się zmywam bo spotkać się z koleżanką , więc będę jeszcze góra pięć minut
To jednak chyba fajnie masz. Ja nie mam nic przeciwko siedzeniu w domu o ile nie przedłuża się ono w nieskończoność
No ,a le jak już wcześniej napisałam wychodzę z koleżanką na miasto
*ale
Sorry ludzie muszę już iść bo mi tramwaj ucieknie , narazie
Szkoda. A gdzie idziecie?
pa
Sog jesteś jeszcze?
Musze iść
Czeeść!
Sorry, miałam być już wczoraj wieczorem, ale nie wyszło… Wyjaśniając w dwóch słowach: kocham PKP (w większej ilości słów: pociąg miał kosmiczne opóźnienie, nawet jak na nasz kraj, pół nocy siedzieliśmy na tym cholernym peronie, a drugie pół tłukliśmy się składem tak jakoś dwa razy za małym na potrzeby takiego tłumu ludzi). Wróciliśmy po piątej i… okazało się, że nie ma internetu! Normalnie zapaliły mi się w oczach czerwone lampki, a mózg samoczynnie przełączył się na tryb „killer”… Sprawdzałam co godzinę, włączył się dopiero teraz…
OK, mam zaległości, „idę” czytać opowiadania 😀 .
Hejka
Jest ktoś? 😉
Hejka ja na 5 minut.