Drodzy Herosi,
Rozpoczął się sezon wakacyjny. Jak będziecie spędzać te letnie dni?
Zapraszam do dyskusji 
Mile widziana również wymiana zdań na temat książki Archiwum Herosów, która już od 15 czerwca jest w księgarniach. Jak wam się podoba?
o autorze
Komentarze
Zostaw komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A.
Co tam u Ciebie?
Piszesz teraz jakieś opowiadanie?
Piszę piąty rozdział „Arien” I jeszcze jedno inne, ale nie na blog.
A Ty piszesz coś?
Ja teraz mam odpoczynek, po napisaniu 3 stron opowiadania „Szczęście herosa”.
a o czym to opowiadanie?
Na temat „Moje herosowe urodziny”.
Acha
Podręczę was moim kiepskim humorem!
Buachachachachachachachachachacha[krztusi się].
A jakiej muzyki słuchasz?
Jesteś jeszcze?
Tak, jestem przepraszaam. Mam gości i trzeba bylo się przywitać.
Jestem z powrotem. Chyba teraz nikogo nie ma -.-
Ja bawiłem się z bratem i już jestem. To jakiej muzyki słuchasz?
No, chyba nikogo nie ma.
Hej Owiec, ja jeszcze jestem. To pytanie jest skierowane również do mnie, czy tylko do Cllaris?
No cóż, potraktuję to jako pytanie do mnie.
Słucham głównie metalu (szczególnie power, symfoniczny,folk), trochę rocku i muzyki klasycznej.
A Ty?
To pytanie skierowane było do wszystkich. Słucham głównie Nirvany, czasami AC/DC, ale wolę Nirvanę. Ogólnie dość lubię muzykę typu metal/rock.
A masz rodzeństwo?
Tak, mam brata młodszego o dwa lata. A Ty? Zdaje się, że masz młodszego brata.
Tak i starszą siostrę. I niestety moja siostra bardzo lubi puszczać głośno swoą muzykę (pop).
*swoją
O ja też słucham AC/DC. Mam młodszą o osiem lat siostrę.
Uu, to masz nieciekawie. A o ile masz młodszego brata/starszą siostrę?
Ja nie mam problemu, bo z bratem słuchamy na ogół tej samej muzyki i podobnych zespołów. On tylko niezbyt przepada za operą i woli nieco mocniejszą muzykę, ale potrafimy się pod tym względem dogadać.
Ale na szczęście moja siostra słucha „jPopu” (mówi że chodzi o japoński Pop) więc mi nie grozi Bieber.
Dzisiaj szukałem w domu psa, wchodzę do pokoju, włączona Nirvana, a mój pies sobie leży
Oo, masz psa. Jaka rasa? Jak ma na imię?
Mój brat jest młodszy o 10 lat (3 lata), a siostra starsza o dwa lata. Ale mam głośniki więc mam plan awaryjny 😀
Mój pies to York, a na imię ma Tobi.
Ahaa. ja nie mam zwierząt. Kiedyś miałam rybki, ale teraz już nie.
Za to czasem wychodzę z psem mojej koleżanki Mariki. Na imię ma Luna.
Yorki to Twoja ulubiona rasa? Ja osobiście ją uwielbiam. Duże psy średnio mi się podobają, wolę mniejsze.
Ulubionych ras nie mam, tylko psa ulubionego
Na dużego psa rodzice by się nie zgodzili, bo mieszkamy w bloku. A poza tym:
-mój pies jak był mały przegryzł kable od głośnikó i kina domowego (głośników od niego)
-Pogryzł mi taką małą figurkę statku (drewniane z żagielkami z materiału) znad morza
Więc boję się co by było z dużym psem
Heh. Pies ciotki mojej koleżanki jak był mały też wszystko gryzł. Raz nawet ugryzł mnie w nos! 😀
Jak Ci idzie/poszło pisanie?
Odłożyłem ambitne plany i wysłąłem 3-stronicowe. To i tak moje najdłuższe blogowe opowiadanie
*wysłałem
W nos?
Ja się bawiłem z psem w gryzienie mnie (uprzedzając pytania, tylko on mnie gryzł). W sumie aż tak mocno nie gryzł. W każdym razie słabiej niż moja siostra.
Tak? Ja zawsze piszę rozdziały takie na 4-5 stron, bo nie zawsze chce się komuś czytać. Mnie nigdy. Jak widzę taką długość to nawet nie zaczynam czytać.
Heh, mnie ugryzł w nos 😀 Byłam wtedy dużo, dużo młodsza i bawiłam się z koleżanką. Położyłam się i wtedy cap! Piesek złapał mnie za nos! Krzywdy mi nie zrobił, nawet śladu nie było. Tylko się pośmialiśmy.
Masz jeszcze jakieś zwierzęta?
Z reguły moje opowiadanie są konkursowe, ale nie biorą w nim udziału. Oby chciało mi się pisać to opowiadanie dalej.
Tak?
Oby, oby, liczę na Ciebie! Chętnie przeczytam, jak się pojawi. Wcześniej nie czytałam opowiadań na tym blogu, ale teraz coraz częściej mi się to zdarza 😀
Mam jeszce kurczaka.
*jeszcze
Hejka. O czym rozmawiacie?
Kurczaka? W jakim sensie?
A i mam gotowe trzy nowe opowiadania (niestety tylko pierwsze rozdziały).
Jakie kurczaki? O co chodzi.
Kurczaka, w lodówce
Cześć Sog.
Owiec- hehe, a ja myślałam, że jakąś hodowlę masz 😀 Chociaż w bloku to trudno, ale można mieć działkę.
Właśnie na działce jestem, ale kurczaków na niej zdecydowanie nie posiadam
Zaraz wracam.
Faaajnie 😀 Spędzasz czas na świeżym powietrzu 😀 U mnie się wypogodziło i jest bardzo ładnie, bo wcześniej okropnie lało.
A tak to ja pięć kociaków na działce. Nawet wymyśliłam imiona (wspominałam o nich).