Drodzy herosi,
Opiszcie misję, na którą chcieliście wyruszyć w celu ratowania adminki 
Gdzie byście rozpoczęli poszukiwania? Z kim toczylibyście walkę? Dzieci, których bogów wzięłyby udział? Kto dowodziłby misją? Jak rozpoznalibyście adminkę?
o autorze
Komentarze
Zostaw komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
jaki ❓
no i upieczemy ją nad ogniskiem…. ale jestem głodna>…
nom, ja też już zgłodniałam…
jaki? bo Apollo nie ma żony…
to może………………
Ja łowczynią bym być nie mogła- duża część moich znajomych to chłopaki. Zresztą duża część dziewczyn to płytkie dziewuchy myślące tylko o gwiazdach I wyglądzie. Czasem lepiej się dogaduje z chlopakami
Artemido, jak mogłaś?! Kup Kroniki Jakuba Wędrowycza!
dobra ludziska spadam, jutro siostra ma urodziny i wypadało by wstać przed południem i złożyć jej życzenia 😀
papa, dobrej nocki i do pojutrza 😀
Ja też lubię gadać z chłopakami to fajni kumple
papa! jutro tutaj!
Tak, chłopaki to fajni kumple
dobranoc, Artemido
jak długo będziesz?
Szkoda, pa pa
trudno trafić na fajnego… ale jak się trafi to… fajnie
Ja nie wiem ile wytrwamy…
a ja mam zrazę do chłopaków, od dzieciństwa… nie wiem czemu…
)
ale ostatnio mi się trochę polepszyło…
jednak zazwyczaj jak podchodzę do chłopaka to tylko po to by go porządnie zlać 😀
(niestety jeszcze nie umnim zamieniać ich w tchórzofretki, jak Artemida z prawdziwego zdarzenia
lub kiedy mnie rodzice pogonią
i znowu (DEJA VU !!!!!!!!!!) za fajnie się z wami gada, żeby odejść od kompa
haha
u mnie w domu już wszyscy śpią… 😉
taaa ja to od malego latałam po drzewach zkolegą… ale się przeprowadiłam i nie mamy kontaktu…. hmmm.. ciekawe jak sie ma
co haha ❓
chyba się uzależniłam…
ogólnie, cała Polska jest śmiechu warta… jak w moim opo.
mi na obozie ostatnio nerwy puściły i latałam za chłopakami, którzy chcieli mi wejść do pokoju z kijem, albo zatrzaskiwałam im drzwi przed nosem 😀
Od czego?
hahahahahahahahaha
od was
a mi na obozie chlopacy przynieśli twixy o 3 w nocy…
dobra, wszyscy się śmieją, to i ja (chociaż nie wiem z czego)
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaaaaaaaaa!!!!!!!! 😀
ja na obozie też latałbym za dziewczynami, ale z innego powodu
hahaha
no ty tak…. ty tak hadesik…
Hadesik ile miałeś dziewczyn?
nie, do nas przychodzili o 2 w nocy i pytali czy się napijemy z nimi wódy, lub czy pogramy w karty….. a ja ich miałam w ***** (czterech literach) i przekręcałam się na drugi bok 😀
on sam już chyba nie wie, prawda ❓ za długo, by liczyć 😀
a ile masz lat tak wgl ❓
Jak ja jeżdżę na obozy to nigdy nie ma rzadnych przystojniaków, sami brzydale
nie no tak nie było, a jednego zankneli z jakąś dziewczyną na balkonie to mnie nutellą poczęstował
ja się zakochałem w ponad 25 dziewczynach od 2 klasy (poprzednich nie liczę)
Ja? 13
ja byłam na reżyserskim w kazimku, a tam też był gitarowy obóz…
ja 13 skończę w listopadzie
13 lat. Zakochałam się w 2 chłopakach I dostałam kosza razy 2
ja tam nie kapuję połowy dziewczyn z tymi przystojniakami, ciachami, czy coś… jak już mówiłam mam zrazę do chłopaków i nie zwracam na nich uwagi, a jak już zwracam to w celu przylania
a ja już skończłam 13.
ja się nie zakochuję…
mi w listopadzie stuka czternacha i nigdy nie byłam zakochana… i mam nadzieję, że tak pozostanie 😀
o 1 w nocy!
chcę być starą panną ❗