Drodzy herosi,
Opiszcie misję, na którą chcieliście wyruszyć w celu ratowania adminki
Gdzie byście rozpoczęli poszukiwania? Z kim toczylibyście walkę? Dzieci, których bogów wzięłyby udział? Kto dowodziłby misją? Jak rozpoznalibyście adminkę?
Drodzy herosi,
Opiszcie misję, na którą chcieliście wyruszyć w celu ratowania adminki
Gdzie byście rozpoczęli poszukiwania? Z kim toczylibyście walkę? Dzieci, których bogów wzięłyby udział? Kto dowodziłby misją? Jak rozpoznalibyście adminkę?
Ja to ja i nic tego nie zmieni
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
no tak mało zostało wakacji… Płakać mi się chce…..:(
Jaka misja?
przez chroma się nie da, mozzilla mi nie działa chwilowo
aha
oj, a niedawno był czerwiec…
nie chcę do szkoły :! ❗ ❗ ❗ ❗
ja też… chlip!
Szkoła jest pase
to poczekajcie chwilę, ja wejdę na innego kompa i spróbuję sprawę załatwić 😀
Kurczę jeszcze do tego Olstyna idę…..cholera! cholibka!
Ale może pogadamy o czymś weselszym niż to ZUO
Myksa zgadzam się!
jaki temacik czy mam wymyślać?
No dawaj, ja nie wiem
zbliża się godzina duchów
ta duchy…. wieżycie w nie? Wierzycie w magię???
nie wierzę w porwania ufo, w magię, średnio
w ufo to i ja nie wierzę ale magia to jest coś…
Tak magia jest wśród nas
Oczywiście że nie, magia istnieje tylko w opowuadaniach, książkach filmach
Heej. W tym poniżej jest mniej komentarzy. Tylko 400!
Ja jestem najbardziej narażona na godzinę duchów. Mieszkam obok starego cmentarza.
Huuuuu! BUuuuuuu!
Magia I duchy nie istnieją
ja niechciałbym mieszkać przy cmentarzu
No co ty nie powiesz. Też sobie tego nie wybrałam… A na tym cmentarzu jest tak dziwnie…
Buahahahhaha 😀 Duuuuuuuuchy ❗ Średnio w nie wierzę, ale magia to jak ktoś już wspomniał to dopiero coś chciałabym ,żeby w moim życiu wydarzyło się coś magicznego 😀
Nie martw się duchy to bajka
nieważne, czy magia jest, czy nie ma,
i tak pochłonie nas ziemia
Chcieć to sobie można Artemido
Magia nie istnieje na 99,99%
no ja też… moje życie jest takie…. Nie magiczne?
Hehe..
Bardzo optymistyczne hadesik
A moje, moje jest dziwne…
hadesie czy ty zawsze taki optymistyczny?
Znam kogoś kto jest bardziej „optymistyczny”…
ja jestem optymistą
noooooom, strasznie zwyczajne, już normalnie bym chciała, żeby jakiś skrzydlaty potwór mnie porwał, a następnie dokonał konsumpcji, byleby tylko wydarzyło się coś niezwykłego
hadesiku, jakie rymy 😀
Myksa, zawsze istnieje te 0,01%…
A mam takie… Eeeee… Dziwne pytanie: czy tak szczerze wierzycie w boga I życie po śmierci? (głupie pytanie, ale ciekawość nie zna granic)
Wiesz i mnie jest czasami magicznie…
nooo…no ja to mam cyrk zamiast domu, i jakąś papkę zamiast mózgu…
no cóż, jak sam rymuję
to nie wymiotuję
opowiadanie nowe napiszę
i wsadzę w odpo wiednią niszę
No wiesz, zawsze mnie to zastanawia. Jestem wierząca, chodzę do Kościoła co Niedzielę i w każde święta. Ale skoro żyjemy i cały świat istnieje Bóg musi istnieć, bo ktoś musiał to stworzyć… Co nie?
bogowie, jaka wena
W boga chyba tak, ale nie wiem czy ufać kościołowi…. A w piśmie świętym jest tyle sprzecznych info. np. bóg kocha bardzej tych co ze złych stali się dobrzy a nie tych co byli dobrzy zawsze…. Hmmmmmm………
no wena jak u Apolla…
ja się nie wypowiadam na tematy religijne, żeby nie było, że się myliłem
nie porównuj mnie do Apolla!
aha……
Taak. No właśnie. Czasami mam wrażenie, że księżą przeszkadza to jakiej muzyki słucham, jak wyglądam, jak się ubieram itp. A Bóg, Bóg nie zważa jak człowiek wygląda tylko jaki jest w środku. A Biblia doprowadza mnie do szału… Tak troszeczkę….
dobra ty jesteś lepszy! 😉
Też miałam się nie wypowiadać, ale coś mnie naszło… x.x