Sara

Dziewczyna  z Zaklęcia

Hej. Mam na imię Sara. 14 lat jestem już na tej zwariowanej Ziemi . Mieszkałam  na Manhattanie. Mam dość nietypowy wygląd, ponieważ  jest on następujący :

– liliowe oczy

– kasztanowe długie  włosy

– wzrost 160 cm

i tak na marginesie jestem leworęczna. W  Obozie Herosów znalazłam się dzięki jakieś kobiecie, prawdopodobnie mojej biologicznej matce, ale ja nie wiem tego na sto procent, ponieważ  byłam nieprzytomna – uderzenie od cyklopa daje w kość przyniosła mnie  na ramionach, położyła u drzwi Wielkiego Domu i zniknęła . O świcie Pan D.  znalazł mnie. Jak się dowiedziałam kto i z jakim charakterkiem, wiedziałam że wylecę z tego pięknego miejsca za niecały tydzień, a on będzie miał w tym największy udział. Nie jestem osobą spokojną dzięki mojemu ADHD. Centaur i jego wielka wiedza na wszelki temat i tu stała się niezbędna. Na całym świecie nie ma bogini,  która ma taki wygląd i zdolności. No właśnie moje zdolności , umiem oczami przenosić małe rzeczy w różnych odległościach  od siebie. Jestem na Obozie już 7 dni i siedzę w domku 11 jak na drutach  i nie wiem co mam robić. Nie mam  przyjaciół, ale nie płaczę z tego powodu, jestem typem samotnika i nie chce tego zmieniać. Nikt mnie nie zna jako Sara Jeremy.

Jest wieczór wszyscy z domku Hermesa są na kolacji. Ktoś puka do drzwi. Otwieram je i dostaję od osoby pukającej z pięści. Boli i to bardzo. Piecze, poczułam lekkie uderzenie prądu. Straciłam przytomność. Nie wiem co dzieje się z moim ciałem i duszą. Mam tylko nadzieję, że ten ktoś mi pomoże, a jak nie to odpłacę mu pięknym za nadobne. Tylko o wiele wiele mocniej …

***

– Trzeba było jej wcześniej powiedzieć

– Jak?? Że Zeus nie chciał jej na Olimpie jako pomniejszej Bogini, bo kiedyś może go obalić!!!!

– Nie zna jeszcze swoich wszystkich możliwości .

– Hekate musi coś zrobić .

– Jak jej powiesz, że jej nieudane zaklęcie stało się nagle udane!!!

– Ty to zrobisz.

– Ja, wiesz ona mnie nienawidzi.

– Nie najpierw trzeba powiedzieć to Sarze Jeremy …

!!!!!!!!!!!!!!

O co chodzi? Ja – pomniejsza bogini? Kto zna moje nazwisko?? Gdzie ja jestem? Kim oni są??

Czuję kogoś zapach wiem, że to męska woda toaletowa. Moje zamknięte oczy, a jego otwarte dzieli tylko kilka  centymetrów. Nie wiem co mam robić, nie mam siły, aby je otworzyć jestem strasznie zmęczona, chce mi sie płakać. Nagle ten dupek szepcze mi do ucha:

– Sara nie rób mi tego kolejny raz, proszę …

Dostałam olśnienia, wiem kim on jest, poznałam po głosie, Mike tak to on – chłopak, który się podobno we mnie zakochał, ale nigdy mnie nie widział… Ale ja go widziałam, słyszałam, lekko dotknęłam swoim ciałem.  On tego nie wie, że to ja zostawiłam mu tą pamiątkę na ramieniu – dokładnie coś takiego  „&”. Nie wiem jak udało mi się to tak idealnie zrobić w czasie bitwy o sztandar. Wiem, że to dopiero początek naszej wspólnej historii. Pełnej rozczarowania, smutku, miłości i śmierci.

.

.

p.s Mam nadzieję , że wam się podobało