– Cześć dzieciaki. – odpowiedziała speszona Afrodyta. Zaraz potem rozpłynęła się w smudze światła. Wszyscy w samą porę zdążyli się odwrócić.
Herosi gapili się na mnie zdumieni czekając na wyjaśnienia.
– Słuchajcie – rzekłam – ja naprawdę nie mam pojęcia o co tutaj chodzi. – nienawidziłam czegoś nie wiedzieć, ale teraz uczucie poirytowania przesłaniała ciekawość i lekki strach. – Mamo?
Podeszła do mnie i mocno przytuliła.
– Chyba musisz pojechać do Obozu.
– Słucham? Przecież nie mogę was zostawić. Mam szkołę i, i …
I co? No właśnie – nie mam żadnych argumentów.
– Dobrze. – zgodziłam się. – Ale powiesz mi przynajmniej o co chodzi?
– Bardzo bym tego chciała, słońce, ale nie mogę. Percy – zwróciła się do chłopaka – ile ty właściwie masz lat?
– Szesnaście. – odparł.
– I to prawda, że teraz bogowie uznają wszystkie swoje dzieci?
– Tak.
– No to takim razie na Obozie wszystko się wyjaśni. – uśmiechnęła się blado. – A teraz idź na górę do swojego pokoju się spakować.
Weszłam po schodach i pierwsze co zrobiłam to otworzenie szuflady, w której trzymałam książki.
Nie ma! Gdzie one są?
– Mamo? – krzyknęłam drżący głosem. – Widziałaś moje książki?
– Które?
– Te… no wiesz…
– Nie. Hmmm. Pewnie Afrodyta je zabrała. Ale po co ci? I tak znasz je na pamięć.
No racja. Pamiętam słowo w słowo. Wszystkie pięć tomów. Po 20 minutach byłam gotowa do drogi.
Przez całą drogę Annabeth i Percy próbowali ze mnie wyjąć informacje na temat tych książek. Chciałam im wyjaśnić, ale jakiś cichy głosik w mojej głowie zakazał mi to mi tego robić.
Zatrzymaliśmy się na wzgórzu obok sosny Thali. Zaczęłam iść w dół. Wprost ku mojemu przeznaczeniu.
CDN
Dobre ale ZA KRÓTKIE!!! Oprócz tego to mimo kilku małych błędów jest herosowe!!!! 😉
Krótkie, ale fajne, a poza tym coś się pokręciło w jednym zdaniu. ale całkiem fajne.
Bardzo fajne, super pomysł z tym że czytała Percego (chyba, tak mi się wydaje że czytała) 😀
ekstra.
Bardzo fajne! Wciągające.
Pozdrowienia!
Dzięki
PS. Przepraszam, że takie krótkie, ale następne będzie o wiele dłuższe ^^
no to czekamy 😉
Speszona Afrodyta nowośc Opowiadanko Herosowe !!!
Herosowe i wgl. Bardzo mi się podoba!!! 😀 😛
NOWOŚĆ! Speszona Afrodyta marki Zelmer już w sprzedaży!
Tak, wiem, odwala mi 😉
No i informację się „wyciąga”, a nie „wyjmuje”.
Ale poza tym zaherosowiste, boskie itd
Świetne!!! Tylko za krótkie…
Herosowe, ale za KRÓTKIE!
Zgadzam się z wszystkimi powyżej!!!! Świetne!!! Mam wrażenie, że czytała Percyego Jacksona i Bogów Olimpijskich.
Już widzę jej minę jak zobaczy Chejrona…
opowiadanko zaczepiste 😀
woooooooow