Miałem ochotę tylko na jedno. Jechać do domu i zobaczyć się z Ann.
Właśnie miałem przymiarkę ‘generalną‘. No i Grover, Charlie i Paull też przymierzali swoje garnitury. Tylko ja mam smoking. A to oczywiście wymyśliła Afrodyta, która uparła się, że zajmie się wyglądem pana młodego i jego… jak ona to nazwała? A tak – świtą. No więc już od czterech godzin nas męczy. Ostatnie poprawki i to wszystko. Sala ustrojona, lista gości sprawdzona, katering, muzy zamówione jako zespół muzyczny. Wszystko jest idealne. Mam nadzieję, że bogowie nie odwalą niczego na uroczystości. Ślubu ma nam udzielać sam Zeus. Nie żebym miał coś przeciwko temu. Ostatni raz ubrałem smoking i wszyłem z przymierzalni.
– Wyglądasz świetnie – stwierdziła bogini miłości ilustrując mój strój.
– Taaa, bez przesady co? – patrzyłem w lustro z krzywą miną.
– Weź przestań. Nie wyglądasz aż tak źle – stwierdził Paull. – Ja wyglądam gorzej.
– Tak, a czy w ogóle spojrzeliście na mnie? – zapytał Grover. Wszyscy spojrzeliśmy na niego. Miał czarny garnitur o bardziej sportowym niż eleganckim kroju. Wyglądasz całkiem, całkiem. W mojej kieszeni zaczął wibrować telefon. Wiedziałem, że to Annabeth.
– Halo – odebrałem.
– Część misiu, o której będziesz w domu? – uwierz, że chcę jak najszybciej.
– Godzinka, dwie. A ty już jesteś? – nie chcę żeby siedziała w domu sama.
– No właśnie teraz dowiedziałam się, że u kosmetyczki potrwa trochę dużej. – powiedziała z wyrzutem jakby miała ochotę kogoś zabić.
– Aha. Ile dłużej? – znając życie dziewczyny ukryły, że spędzi tam 10 godzin.
– Ze cztery godziny. – A nie mówiłem?
– No dobrze jakoś bez ciebie wytrzymam, jeśli Afrodyta nas w ogóle stąd wypuści.
– No dobrze, pa.
– Pa, pa. – rozłączyła się, a ja zachowałem telefon do kieszeni. Nagle drzwi się otworzyły i stanął w nich …
Komentarze
Zostaw komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Niezłe zakończenie, tylko szkoda że t5akie krótkie
super
Mniam xD
Napięcie rośnie… XD
Ugh … Przerwać w takim momencie …
ale za to bardzooooooo fajne :)B szkoda tylko że takie krótkie :/ pisz dalej =]
super! kiedy kolejne?
nie mogę się doczekać następnego
Świetne. Szkoda, że takie krótkie.
suuuuuuper