Narracja Annabeth
Przysunął mnie do siebie lekko, z łatwością mogłam mu się wyrwać lecz nie chciałam, wolałam zostać w jego ramionach. Nawet nie mam pojęcia kiedy utonęłam w jego pocałunku, nie wiem też kiedy moja ręka zaczęła mierzwić mu włosy, a serce bić z prędkością światła.
– Khm… – Dziwne jest uczucie, gdy grecki bóg przerywa pocałunek. A szczególnie gdy to pocałunek z jego własnym synem.
– Przepraszam. – Powiedziałam zawstydzona, dziękując Apollowi, że teraz jest na drugiej półkuli w swoim słonecznym rydwanie, sprawiając, że nad obozem jest noc, która zakrywa rumieńce na moich policzkach. – Poniosło nas, a szczególnie mnie.
– Nic nie szkodzi – Odparła mama, spoglądając na Posejdona – Widząc, że się w nim zakochałaś.
– I to jak. – Przyznałam jej racje.
– A teraz śmigajcie na kolacje – Posejdon właśnie skończył swoją serię chichotów i mrugnął znacząco do syna. – Wydaje mi się, że Percy, synu, byłeś głodny.
Zniknęli nasi boscy rodzice, pozostawiając nas samych byśmy mogli cieszyć się odrobiną prywatności, przy namiętnych pocałunkach którymi obdarzył mnie uradowany Percy.
– Nie sądzisz, że czas wracać? – Spytałam odrywając się od jego ust, dość niechętnie – Podobno byłeś głodny.
– Na twoje pocałunki – I znów zaszczycił mnie serią nieziemskich pocałunków, które z oddaniem i uwielbieniem odwzajemniłam.
– Wracajmy. – Zadecydowałam, na co on z wyraźną niechęcią przystanął. Całując jeszcze raz i obejmując ramieniem ruszyliśmy ku wygaszającemu się ognisku, przy którym zostali już tylko nieliczni.
– Czy wy?! – Grover bardziej stwierdził niż spytał, widząc nasze splecione ręce i cwaniackie uśmiechy. – A Posejdon i Atena?!
– Właśnie z nimi rozmawialiśmy. – Odparł spokojnie Percy wpatrzony w moje oczy. – Nic nam nie zrobili – I dodał od razu – Nawet zażyczyli sobie byśmy udowodnili naszą miłość pocałunkiem.
Zdziwiło mnie jak on spokojnie o tym opowiadał, podczas gdy ja wrzałam nabuzowana odczuciami.
– Annabeth, ty przed chwilą chciałaś go zabić, bo się spóźnił! – Wrzasnął do mnie nadal nie wierząc własnym oczom i uszom, miałam wrażenie, że zaraz zemdleję.
– To się nazywa gra aktorska – Odparłam spokojnie, pozwalając sobie na króciutki chichot oraz na tonięcie w błękitnych oczach chłopaka ściskającego moją dłoń. – Zbierajmy się, już późno. – Ziewnęłam teatralnie, mając nadzieję, że Percy zrozumie moją aluzję.
– Tak, późno – Stwierdził obejmując mnie ramieniem, ruszyliśmy w stronę domków.
– Nie chcę Cię zostawić – Stwierdziłam gdy byliśmy już przy drzwiach do domku należącego do Ateny, który zamieszkuję razem z rodzeństwem. – Ale muszę. – Pocałowałam go obejmując ramieniem za szyję i mierzwiąc włosy, świadoma wszystkich otwartych gęb w domku – Na razie.
Odeszłam zostawiając go i wchodząc do domku, w którym wciąż mijałam szeroko otwarte gęby.
Co się dziwić, mam wspaniałego chłopaka.
KONIEC
KONIEC??????????????????????????????????
Popłaczę się chyba…
Nie znam dostatecznie mocnego słowa, żeby to wyrazić, więc posłużę się matmą:
Herosowe x 10000 + Boskie x 3000000+ Świetne x 1000000000 + Słodkie x 99999999999+ Fajne x 333333333 + Wyrąbiste x 5000 + „Ojejkujejkowiste” x 1000000000000000000= TO OPOWIADANKO
Zgadzam się z Arachne !!!
Zaraaz się poryczę !!!
Błagam, pisz dalejj !!!
CD nie jest, niestety, dobrym pomysłem Pisząc dalej mogłaby (ale nie musiała) wszystko zepsuć. Lepiej niech będzie jak jest, choć to smutne
:D:D wow. szkoda ze to już koniec ale Arachne ma racje.
No. troszkę szkoda…
Ale i tak było suuper .; D
fajne zakończenie. podoba mi się że ona idzie tak przez domek a wszyscy mają otwarte buzie.
Troche zadużo tych pocałunków, ale nawet fajne
nie jest zle wlasnie powinno byc duzo uczuc i pocalunkow ja przynajmniej tak uwazam pozdro na sylwestra
Całkowiecie zgadzam się z Arachne. Trochę smutno, ale chociaż dobrze się skończyło. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Suuuper, ale znalazłam 1 błąd. „tonięcie w błękitnych oczach” Percy ma zielone oczy
szkoda że to już koniec ;( ale może napiszesz o miłości jakiś innych bohaterów?
Ja mam pomysł na opowiadanie o miłości innych bohaterów.
Thalia i Luke podczas podróży do Obozu Herosów mam nawet pomysły co do tego.
Fajne i zgadzam się z Adriache. Sens tego opowiadania zniknie jak będziesz dalje pisać bo:
1. Albo będziesz opisywać ich randki, itp. (co po pewnym czasie stanie się nudne)
2.Albo zepsujesz ich miłość, np; rozstaniem, zdradą, itp. Wtedy opowiadanie będzie odlegać od tematu.
To smutne ale prawdziwe
Gratuluję świetnych pomysłów i życzę powodzenia, co kolwiek zrobisz z tym opowiadanie, albo innym
*dalej
Adriache? Yyy… nie wiedziałam, że zmieniłam nick. 😉
Nie prosze, nie róbcie z tego romansidła, albo chociaż zróbcie śmieszne romansidło. Percy, powiem szczerze, to taka lekka ciota. On niepotrafiłby powiedzieć takich romantycznych tekstów. Powiedział by raczej coś w stylu „aaa…yyy”. On jest śmieszny i niech tak pozostanie.
Opowiadanko super, ale zgadzam się z powyższymi argumentami.
Kurcze… a to było takie fajne …
Chcecie więcej? Zastanowię się. Albo napiszę inną historię Percyego i Annabeth, albo napiszę miłość Annabeth do Luka. Albo coś wymyślę innego. Co o tym sądzicie? Napiszcie co chcieliście bardziej czytać, albo zagłosujcie w tej sądzie:
http://37fb28.mojasonda.pl
Według mnie to Ann i Luke do siebie nie pasują – ona fajna on głupi
Do Luka bardziej pasuje….. Meduza?
Koniec!? Jak to koniec? Już? Opowiadanko oczywiście extra. Masz rację Sarafine Annabeth nie pasuje do Luka. Za to o Percym i Annabeth mogę czytać zawsze.
Koniec……………. Załamie się chyba………. NIEEEEEEEEEEE!!!!!! Będę płakać!!! Możesz napisać więcej? Inną przygodę Annabeth i Percyego? Prooooszę!!!!!!!!!!!! Kocham to opowiadanie!!!! Ja również mogłabym zawsze czytać o tej dwójce:)
Annabeth i Luke rzeczywiście do siebie nie pasują… Percy się z tego cieszyxD
Pisz o Annabeth i Percym, bo wychodzi ci to świetnie
Świetnie piszesz i nie kończ tego opowiadania, bo jest znakomite. Szkoda by było gdybyś nie napisała następnej części.
Chlip. Już się uspokoiłam. Chlip. Ale to już jest koniec i nie będzie już nic…Chlip. Cała seria świetna. Chlip. Napisz chociaż inne opowiadania. Chlip. Jak za dwa tygodnie wrócę z koloni, to mam widzieć na blogu Twoje nowe opowiadania. Chlip.
woooow
To jest genialne kocham to
Błagam napisz cos jeszcze o Percybeth <3
Jesteś genialna :3
Błagam napisz cos jeszcze o Percybeth <3