Następnego dnia wszyscy wiedzieli o tym, że chodzę z Annabeth i o nocnej awanturze z Posejdonem i Ateną. Po śniadaniu co parę minut wszyscy krzyczeli ,, pocałuj ją !! ”Z jednej strony nie miałem wyboru, z drugiej z chęcią całowałem Ann… Jej też się zresztą podobało… Jednak czekała nas nowa niespodzianka… do obozu przyjechała Rachel.
– Hey Percy !!! – zawołała z radością
– yy…. cześć – powiedziałem
– Tęskniłeś ??? czemu do mnie nie dzwoniłeś ???
– Mieliśmy dużo do nadrobienia – spojrzałem z uśmiechem na Annabeth
– Z nią ?? – Rachel spojrzała z drwiną na moją dziewczynę
– Tak. Chodzę z Percym od dwóch tygodni – powiedziała ze złością Ann
– Co ?!
– Zdziwiona ???
– Ale…. Percy powiedz, że to nie prawda !!
– To prawda. Kocham Annabeth. – powiedziałem
Kiedy Rachel to usłyszała, szybko od nas odeszła.
– o co jej chodzi ? – spytałem
– nie widzisz ? Podobasz jej się.
– co ?? ja ?? – zapytałem speszony
– Tak.
Nic nie odpowiedziałem.
– ona ci się podoba. – powiedziała cicho Annabeth
– co ? Nieprawda !!! ale po prostu czuję się trochę niezręcznie
Annabeth zaczęła biec do swojego domku.
– Nie !!! Ann !!! Ja kocham tylko ciebie !!!
Zrezygnowany, pobiegłem do swojego domku. Byłem wściekły. Czemu ona mi nie wierzy? Nagle ktoś zastukał do drzwi.
– proszę – powiedziałem cicho
Do domku weszła Rachel. Nie chciałem nikogo widzieć , a zwłaszcza jej.
– Po co tu przyszłaś ??
– Chciałam się dowiedzieć, czy ci się podobam?
– Rachel, nigdy mi się nie podobałaś ! Jesteś tylko moją przyjaciółką ! Ja kocham Annabeth! A teraz ona się do mnie nie odzywa !!!
Nagle, Rachel mnie pocałowała. Szybko odepchnąłem ją od siebie
– Co ty robisz ?!
Do mojego domku nagle weszła Annabeth
– wynoś się stąd – syknęła do Rachel
– to nie twój domek. Jesteśmy zajęci – uśmiechnęła się wrednie Rachel
– Co ?! To ona !!
– Ja… – zacząłem
– Wiem Percy . Widziałam
– Idź stąd – powiedziałem do Rachel – chcę pogadać z moją dziewczyną – uśmiechnąłem się do Annabeth
– przepraszam – powiedziałem kiedy Rachel poszła.
– Nie masz za co. To ja przepraszam – pogłaskała mnie po policzku
– Zawsze będziemy razem – powiedziałem i pocałowałem Annabeth
CDN
Wow! Super, zarąbiście etc… Oby tak dalej. =]
Trochę, zbyt haotyczne, a w ksiąszce jest napisane że Rachele nigdy nie kochała Percego. Poza ty super. Nie obraź się za te uwagi, po prostu piszę co myślę.
W tym, co powiedziała Atena, jest sporo racji, ale w książce jest napisane (nie bezpośrednio, ale jest), że Rachel MYŚLAŁA, iż kocha Percy’ego, lecz okazało się, że jest inaczej. Opowiadanie cudniaste, tylko KRÓTKIE!!!
według mnie Annabeth nie wybaczyła by Perciemu tak szybko… A Rachel jest Wyrocznią.. Ale jest super nie napisała bym tego lepiejej
3 błedy które niezgadzają się z książką
1.opisałem w 2 części
2.W ksiąsce jest napisane,że Rachel myślała że go kocha ponieważ on jest częścią tego co ona widzi i co mnie bardzo rośmieszyło ŻUCIŁA GO MIMO IŻ ON ZNIĄ NIE CHODZIŁ
3.Percy zaczoł chodzic z Anabeth pod koniec 5 częsci i już wtedy cały obóz o tym wiedział bo wrzu…A pszeczytajcie sami niebęde psuc zabawy z czytania
Ale takto SSSSSSSSSSUUUUUUUUUPPPPPPPPEEEEEEEEERRRRRRR
Zarąbiste, a komentarze zostawcie dla siebie.
Chciałam powiedzieć że pisałam to i wysłałam przed premierą piątej części
Świetne ; )
chcę tylko powiedzieć że te opowiadania to wymysł autora i on sam może pisać co chce a nie tylko plagiatować z książki.
Opowiadanko super . ;**
Powiem tak: brak znaków interpunkcyjnych jest denerwujący, a poruszony temat dosyć banalny. A ogólnie całkiem fajne ;D
ciekawe
słotkie
fajnie 😆
Czy Rachel nie została wyrocznią ?
Jaki romans się zrobił, cały czas tylko się calują 😀 Trochę wszystko za szybko się dzieje , ale i tak jest super 😀 EKSTRA
Ale w sumie opowiadanie nie jest złe… tylko za dużo tych całowanek xD
Fajne, tylko często brakuje kropki na końcu zdania i nie każde zdanie rozpoczyna się dużą literą, a tak ok. 😉
zarąbi……….
super